No ok ale jeśli robi się reset ECU poprzez odłączenie klem od akumulatora to czy silnik przynajmniej zaraz po odpaleniu i zrobieniu samoadaptacji na PB oczywiście nie powinien pracować normalnie? Bo w moim wypadku i przed i po odłączeniu aku samochód pracuje tak samo. Filmik parę postów wyżej. No i przy pierwszym odpaleniu auta po nocy muszę dodać gazu bo inaczej nie odpala tylko się krztusi silnik. Ale będę w tym tygodniu szukał jakiejś cewki na sprawdzenie aby wykluczyć wszystko co możliwe.

Auto nie ma jechać z samej mapy. Po to są tzw. trimy, którymi dyryguje ECU w czasie rzeczywistym. Nawet nowy samochód, który wyjechał z fabryki nie ma korekt na poziomie 0,0%, bo zawsze są odstępstwa takie jak temperatura powietrza dolotowego, gęstość powietrza, opór przy prędkości, skład chemiczny paliwa i całaaaaaaaa reszta...

Mapa to wskazanie kompa, wg. którego ma oscylować mieszanka, a korekty dobiera sobie wg. czujników. Jeśli po przelataniu na benie kilku stówek sytuacja się nie poprawia, to znaczy, że autko ma problemy już z PB, a jak wiemy najpierw auto ma jeździć dobrze na PB, żeby jeździło na LPG.

Chyba zdechła mi cewka. samochód zaczął mi lekko przerywać przy przyspieszaniu, postanowiłem sprawdzić swiece i kable. Wyjmowałem kolejno i przy 4 swiecy prawie nie było różnicy. Więc wykreciłem świece posprawdzałem przykładając do pokrywy świece i kręcąc silnikiem, Wszystko niby były od wiec wkręciłem wszystkie, sprawdziłem jeszcze przewody przy cewce i odpalam auto. I tu sie dopiero zaczeło samochód zaczął chodził bardzo nie równo przy dodawaniu gazu pierdział jak traktor. przy wyciąganiu przewodów znowu na 4 swiecy nic sie nie działo.

Pomóżcie czy to znaczy że poszła cewka ? zaznaczam ze zamieniłem miejscami świece 4 i 1 i nic nie dało. Cewka wygląda wizualnie ok nie jest pęknięta.

to nic nie da, (pod ciśnieniem gdy świeca jest wkręcano) może zanikać iskra.

ja zmienilem cewke bez zastanawiania hehe:P u mnie wina lezy po stronie gazu chyba....jutro jade na wymiane wtryskiwaczy gazu na inne sprawdzone i na kalibracje gazu nową.....zobaczmy co sie stanie........do tego czasu jezdze na beniie i jest gitara:) jutro opisze co sie dzialo:)

Madox jak masz pare zl wolnych to kupuj cewe:P a jak nie masz to poszukaj kogos i podmien:)

No to Madox możemy się umówić i posprawdzać co trzeba. Widzę że jesteś z Chełmna a ja do CCH mam 15km wiec spokojnie możemy się spotkać i podmienić cewkę na próbę.

nie kalibracje, tylko strojenie mapy. Kalibracja to rzecz, na którą żaden człowiek swojego auta na LPG nie powinien się godzić. Podstawa to dobra mapa i jako takie korekty.

Samochód u mechanika bo mi sie spieszy, wstępnie mechanik wykluczył cewkę i sprawdzał zawory bo widział ze mam gaz i sie tego obawiał, Byłem zobaczyć to zawory są ok a teraz miał założyć nowe przewody, bo prawdopodobnie one broją. Zobaczymy co będzie... Jeśli nadal będzie coś nie tak to sie umówimy kiedyś na podmiankę cewki.

Madox napisz ile kosztowało Cię sprawdzenie zaworów i w jakim warsztacie.

Mi sprawdzali czy trzymają ciśnienie w chełmnie u "Bańki". Co do kosztu to musisz spytać sam ja byłem rozliczany nieco inaczej dlatego ciezko mi powiedzieć ile tylko za to bierze.

u mnie historia konczy sie chyba tak, jak wczesniej pisalem.....w sobote wymienia mi wtryski gazowe zamiast PANEVO dostane listwe BRC rail i bedzie lekko przerobione okablowanie instalki.....prawdopodobnie to bylo przyczyna wszystkiego co sie dzialo u mnie bo teraz do czasu wymiany wtryskow jezdze na benie i jazda jest bardzo przyjemna:)napisze w sobote co dalej itd:)

Tylko na stacji już robi sie mniej przyjemnie pod dystrybutorem :P

no za wesolo nie jest:P na gazie duzo przyjemniej bo palil 9-10 a teraz ciekawe ile bedzie;)

wracam z bardzo dobrymi wiesciami:D otoz zamontowano mi wtryski BRC pomaranczowe zamiast moich wadliwych ZAVOLI PAN-EVO i??.....................gitara!!!!!! auto smiga az milo:D nie telepie nie wariuje na obrotach nie gasnie i wszystko co zle jest na nie!!!!!!!!!! gaz popierniczyl mi auto i taki final:D teraz ostatnie dni jezdzilem na benie i bylo kapitalnie:) po zmianie wtryskow od gazu zarowno na gazie jak i na benie smiga identyko:D panowie jak macie takie problemy czasem to proponuje reset kompa potem zrobienie ze 200 km na benie i powinno sie autko poustawiac:) nastepnie zobaczyc jak bedzie chodzil na gazie:)jesli zle....to macie odpowiedz:)regulacja lub naprawa instalki:) pozdrawiam:)

Witaj !

Cieszę się ze wszystko ok !

Ale czy nie mówiliśmy z kolega drake ze to może być efekt rozjechanych map dla benzyny w wyniku złych map LPG ? tu akurat wadliwe okazały się wtryskiwacze LPG które dały identyczny efekt :)))) ECU benzyny ciągle robiło korekty :)


Pozdrawiam

tak tak panowie mieliscie racje:) ale z uwagi na nowa instalke itd i moja niewiedze niestety dopiero teraz rozwiazal sie problem:)

Witam

Najwazniejsze ze juz po problemie :)

Niech kolega tylko dopilnuje czy były zrobione mapy dla LPG żeby nie było tylko na autokalibracji :))))

Pozdrawiam

Podaj jeszcze koszt nowych wtryskiwaczy i calej operacji. Chyba ze to w ramach gwarancji ?

Gratuluje sukcesu

Madox a u Ciebie co było przyczyną kłopotów?

PS jaki masz kolor foczki bo może widuje Cię na CCH :P Chociaż tam sporo focusów jeździ.

gdyby w ramach gwarancji mi wymieniali to by dawali te same wtryski i znow by padaly....a tak musialem doplacic 150 zeta i mam spokoj:P niby gwarancja jest ale te wtryski to za sztuke chyba 200 wiec za komplet 150 to sie nie pogniewalem bo tak zazyczyl sobie dystrybutor BRC i tak od wszystkich biora co maja sekwencje LIGHT:)

Srebrna foczka 5 drzwi. Aktualnie zadnych znaków rozpoznawczych pozatym ze czesto brudna :P
U mnie jeszcze czasem gasnie przy dojezdzaniu do skrzyżowania ale mam wrażenie jakby juz rzadziej. Wymieniłem jeden przewód od świecy na oryginalny Motorcrafta. Dlatego zaczynam myślec czy tez nie mam jakis wtrysków najtańszych wsadzonych...

Ja teraz czekam na cewkę od gargamela i jak to sprawdzę i nie pomoże to wtedy będę dalej szukał. I myślę że może to rzeczywiście cewka ponieważ dziś komp pokazywał 7st i odpalił samochód bez dodawania gazu tylko że silnik standardowo nierówno pracował aż do rozgrzania.


Chyba Cię widziałem na cch w zeszłym tygodniu ja wyjeżdżałem z ul. Gorczyckiego a Ty z ul. Skargi?.

To raczej nie ja, bo nie przypominam sobie żebym tam jechał w zeszłym tyg.

Daj znać jak wymienić cewke czy coś pomogło. A gaśnie Ci też czasem na gazie ?

Mi foka nie gaśnie w trakcie jazdy. Tylko dziwnie pracuje na wolnych obrotach tak jakby nie paliła na wszystkie gary ale nieregularnie bo jak ściągam kable z poszczególnych cylindrów to pracuje jeszcze bardziej nierówno. Obroty w paragramach diagnostycznych też bardzo się wahają między 680 - 750 RPM ale na wskazówce tego nie widać. Świece i przewody już wymieniłem więc pozostała tylko cewka.

Z dodatkowych objawów mogę dodać tylko to że jak w trakcie jazdy puszczę pedał gazu (hamowanie silnikiem) szczególnie 3 i 4 bieg to jak potem dodam nawet delikatnie gazu to jest tak jakby żabka 2 razy delikatnie szarpnie i dopiero równo przyspiesza. Spadku mocy nie zauważyłem.

A i jak zrobiło się teraz cieplej na dworze to nawet nie muszę dodawać po nocy gazu żeby odpalić autko. Tylko ta nierówna praca mnie wkurza.

Doszła dziś cewka od gargamela no i niestety po zmianie żadnej różnicy jak silnik pracował tak pracuje. Świece wykręciłem i są bialutkie czyste. Jeszcze jutro pokombinuje z dokładniejszym zakładaniem kabli na cewkę ale wątpię żeby to coś pomogło.

Dałoby rade pożyczyć ktorąś cewke od Ciebie bo sądze ze w takim razie obydwie są ok. u mnie jest delikatne przebicie i moze to jest problemem ze na gazie na małych obrotach ich nie moze utrzymać w pierwszej fazie ich spadku ?

A przewody wymieniałeś? gargamel pozwolił mi pojeździć trochę na jego cewce to moją mogę Ci pożyczyć na kilka dni zanim odeśle mu jego cewkę. Jutro mam zamiar podjechać do gazownika i pokazać co się dzieje z autem zobaczę co powie. Madox jak coś to priv

przewod wymieniłem jeden tej który mi padł i samochód nie palił na jedną świecę i ten problem rozwiązałem i jest tak jak przed tem, ogolnie chodzi równo ale gaśnie przy dojeżdzaniu do skrzyżowania lub podczas parkowania. zastanawiam sie jeszcze czy nie ma to nic wspólnego z temperaturą na zewnątrz. wczoraj miałem wrażenie ze gasł częściej a było zimniej. Może jakaś temperatura zasysanego powietrza ?

Jak madox chcesz możemy się umówić podłączymy pod kompa i sprawdzimy czujniki temperatury co pokazują. Przy okazji zobaczymy cewkę i przepływomierz.

No i tak po długich męczarniach z foką doszedłem do wniosku że trzeba sprawdzić luzy zaworowe. Dziś przeszlifowałem płytki na pierwszym cylindrze od zaworów ssących i już widać poprawę pracy silnika. W przyszłym tygodniu ogarnę resztę zaworów i mam nadzieję że silniczek wreszcie zacznie pracować jak dawniej :)