Nic kompletnie, co najwyżej można nieumiejętnie maszyną się obchodzić i rantem pada porysować np lusterka ;)
Pozdrawiam

nie wyczuliście aluzji metaforycznej ? ;)

P7 zakupione ;)

Pany jaki może być powód "myszkowania" po lakierze białego Flexi +FG400? Za mało pasty na padzie? Czasem czuję, że maszyna żyje swoim własnym życiem na lakierze. Dodam że z padem średnim ani miękkim nie mam problemów.

z niewielkiego doswiadczenia moge powiedziec, ze to nic nadzwyczajnego. Twarde pady jakich uzywalem;
lake country
urban
3m
flexipads blade
czesto dostawaly pergolca na lakierze ale to bylo przewaznie miejscowe np blotnik czy drzwi. Na delikatniejszych padach az rece odpoczywaly. Najgorzej bylo na hondzie accord z 2010roku bo ledwo utrzymywalem polerke wiec to raczej nic nadzwyczajnego IMO

Powodem może byc mało pasty ,zwróc uwagę pod jakim kątem trzymasz maszynę polerkę.
Jeżeli maszyna żyje swoim życiem to polerwanie staje się ciężkim przeżyciem.

Dzieki Panowie ja juz po 1 korekcie :) 80h roboty za mna. Podejrzewam ze zbyt duze obroty dawalem bo cuttinga jechalem na 4biegu Lare wiec za szybko. Co do pasty to niektórzy widzialem dawali 3 czy 4 kropki pasty na pad a ja dawalem przez caly pad pasek pasty.

jakies fotki przed i po masz?

http://www.focusklubpolska.pl/showpo...postcount=1360

Pare zdjęć zrobiłem to wrzucę w wolnej chwili :)

No to prośba o radę ;-)

Popełniłem w końcu polerkę Krausa DB8500s z BP 135 mm i zestawem gąbek Flexipads (twards, średnia, miękka) + Manzerna z serii 500, 2500 i 4000. Po ostatnim polerowaniu Mondka żony (podrapał się trochę ;-) ) stwierdziłem że dopadłą mnie starość i nie będę leciał ręcznie kolejnego auta. :-(

Pacjent to RS Ultimate green. Chcę go delikatnie odświeżyć przed nałożeniem powłoki UNC-R.

Stan lakieru - generalnie bardzo dobry, praktycznie zero świrli (myty zawsze ręcznie, glinkowany, smarowany ostatnio Fusso 12 Months wax + QD po myciu). Lakier chyba średnio twardy / twardy. Czarne elementy: grill, listwa na masce, wyloty powietrza, spoiler, dyfuzor, fałszywe wyloty na przednim błotniku - stan trochę gorszy, trochę swirli. Generalnie IMHO lakier bardzo miękki - rysuje się od patrzenia albo przecierania mikrofibrą.

Plan jest następujący: ręcznie spolerować wszystkie czarne elementy (bo raczej polerką nie dojadę w zakamarki i lakier jest naprawdę miękki). Resztę pojechałbym polerką: pad średni + 2500 i miękki 4000.

Ponieważ nie polerowałem polerką tego auta jeszcze pytanie czy plan jest dobry czy na coś zwłaszcza przy tym miękkim czarnym lakierze trzeba uważać ? Jakieś sugestie ? Glinkować auto przed polerką czy nie ma sensu ? Ktoś ma doświadczenie z tymi lakierami ?

Karchera, pianownicę, IPA etc mam.

KrisSz glinkować to mus. Tego co nie widać zawsze czuć pod ręką. Zrób sobie test, wyglinkuj jedne drzwi a drugie nie, zobaczysz jaka jest różnica.

Pamiętaj że jak tego nie zrobić ten brud będzie polerować więc z lakieru zrobić się masakra. Lakier w fordzie jest dość twardy więc na próbę jak się nie czujes pewnie to weż 2500 a później hologramu wyciągnij ff4000 na miękkim padzie.

Gdybyś miał pytanie wal śmiało

Dzięki. Glinkowałem już parę razy ;-). Mam zarówno zwykłą glinkę jak i tą glinkę na ścierce którą łatwiej się pracuje a test woreczka pdzechodzi tak samo. Pojadę czarne elementy miękkim padem z 4000 i jak będzie za słabo to przejdę na średni pad i 2500. Resztę lakieru zacznę na średnim padzie i 2500.

To weź teraz glinke jakąś soft, wystarczy ew. mocniejszą na dolne partie drzwi itp.

Uważaj na plastiki, łatwo przypalić nawet orbitem, aaa i dobrze robisz że zaczynasz od najdelikatniejszej kombinacji. Niekiedy w zupełności wystarczy i nie trzeba ciąć za dużo

plastiki, kratkę i światła okleję taśmą, tablice pozdejmuję.... czekam na weekend ze słońcem....mam nadzieję że najbliższy :-)

No i zestaw przygotowany:

http://i23.photobucket.com/albums/b3...psfq7biiyx.jpg

jak bedziesz glinkował to najpierw dekontaminacje zrób, ironx i tar and glue remover
zaoszczedzisz czasu a glinka powinna zbierac juz tylko resztki.
ja do spryskiwacza dualaction dodaje troche szamponu i to jako poslizg

dokładnie, ew. dodo juice ma dobry i wydajny produkt jako lubrykant do glinki

Mam glinkę na ścierce i zazwyczaj używam ciepłej wody z szamponem. Deironizację też planuję mam jakąś resztkę angelvax revelation. Byle dnia starczyło :-)

Ale powiem Ci KrisSz że przy takim zielonym to bym popracował :D szkoda że bliżej nie urzędujesz haha

Panowie, gorąca prośba od laika w sprawach korekty.
Dziś z rana niemiła niespodzianka na poczatek tygodnia - jakiemus idiocie się nudziło i zabawił się na moich drzwiach kierowcy... :( Rysa w sumie chyba niezbyt głeboka - czym radzicie ja potraktować wjakis prosty acz konkretny sposób? Foto poniżej. Z góry dzięki za wskazówki. Pozdrawiam, s.
http://s10.ifotos.pl/img/0IMG8079j_sewhqwx.jpg

Wydaje mi się że jak jest już białe widać - to zdrapane do podkładu. Czyli lakierowanie.

To zależy, czy jesteś mega estetą, czy nie chcesz pakować +-350 w malowanie całego elementu.
Można kupić w ASO buteleczkę z lakierem i pędzelkiem, ale do maskowania tego pędzel ten o kompletu będzie za duży.
Proponuję wykałaczkę albo pędzelek ze sklepu plastycznego jakiś malutki i dziobać po troszku, żeby to zapełnić, zostawić do wyschnięcia i później próbować lekko spolerować. Zasłonisz, zabezpieczysz, a nie będzie się tak w oczy rzucać :)

Obczaj ten filmik:

dzieki za wskazowki
pzdr, s.