Zimowe opony
Elo!!! :lol: Jestem ciekawy waszych opini i porad na temat opon zimowych.Ja mam założone obecnie alumy 15"na nich niskoprofilówki(niedawno taka foczkę kupiłem)Moje pytanie dotyczy czy pozostawić alumy jak tak to czym je zabezpieczać przed solą piaskiem i śniegiem, jak nie to czy zakładając zwykłe koła można dostać niskoprofilówki ? jakie opony polecicie??i jakie można założyć do FF I alumy chodzi mi o rozmiar!!!POZDRAWIAM
|
Na zimę to raczej zalecam felgi stalowe i zimowki 185/65/14.Opony Sava Eskimo3 ,bieznik kierunkowy ,cena śmieszna ale są skuteczne .Sprawdzilem podczas częstych wyjazdow w gory na narty.Zimowka musi miec dużą ilość lamelek tzn poprzecznych nacięć i wtedy ma przyczepność na śniegu.pzdr
|
polecam goodyear ultra grip 6, bardzo dobra opona no tylko ta cena :|
|
Na zime lepiej stalówki założyć i polecam - http://www.opony.com/opony/827_fires...interhawk.html
|
|
a ja polecam http://www.opony.com/opony/55336_uni...s_plus_66.html
W tej cenie trudno o lepszą. [metal] |
ja śmigam na takich BFGoodrich'ach
cena nie jest strasznie wygórowana ale dwu i trzyletnie opony nadal sobie radzą w górach przy wyjazdach na narty, w przyszłym roku napisze jak się nadal sprawują :D przez dziwną zimę tego roku, znaczy dosyć ciepło było, to oponki troche dostały w kość, więcej jazdy w ciepłe dni niestety zużyły je szybciej, ale okaże się po zimie i w czasie zimy |
Ja mam jakieś tam kurde żem se nazwe zapomniał ale jak se przypomne to napisze zajeafjne są :roll:
|
mam te Michelinki do foczki II
http://opony.com.pl/testy/index_test...ra_roku=zimowe |
Cytat:
Ja kupiłem do swojej foczki Goodyear UG PERFORMANCE 205/55/16. |
Najlepiej na zime zalozyc stalowe fele a jesli chodzi o opony to polecam Dunlop SP WINTER SPORT 3D
|
Ja również polecam Dunlop WinterSport, może za szybko się trochę ścierają, ale posniegu to jak czołgiem, oczywiście pietnastki...
|
To z tego co piszecie to nalezało by z letnich 205/55 R16 przejsc na zimówki 185/65 R15 Dobrze rozumiem??
|
zasada jest taka:
na zimę węższe [tuning] :mrgreen: |
ja bym proponowal 185/65 R14 ewentualnie 195/60 R15
|
WOJTI, nie słuchaj ONI jeźdżą FFI
zostań na 205 i 16 calach |
Tylko sie tak zastanawiam
na bank bedzie trzeba kupic stalówki - do alusów jak założe zimówki i bedzie trzeba w extremalnej sytuacji doczepic łancuchy to po felach... Więc opona 205/55 R16 np Kleber Krislap HP kosztuje 330 zł + felga 160 zł wychopdzi 500 zł na koło = 2000 komplet a przy rozwiazaniu 195/60 R15 ta sama opona 181 zł + felga 160 zł wychodzi 340 / koło = ok 1500 komplet więc jest nad czym się zastanawia 500 to skipas w Alpach ;-)) Wysłałem maila do Forda W czesciach maja stalowa 15 do Foki II Ciekawe co odpowiedza [ Dodano: Pon 24 Wrz, 2007 23:00 ] a w ogóle Pepo widze ze mamy taka samą Foke ;-)) ja dopiero od tygodnia ale jestem zadowolnony jak nie wiem [metal] co prawda w miesicie pali 10 - ale ostatnio giga korki w poznaniu pozdrawiam Cie serdecznie |
polecam dunlop m3 wintersport :)
|
Cytat:
|
rayos, przeciez zimowke zaklad sie mniejsza :roll:
|
KleXon, a tarcze nie pozwola wsadzic mniejszej felgi niz 16 .
Przy tym silniku min to 16 cali . Pzdr. |
Całkiem mozliwe ze mniejsze niz 16 nie wejda ze wzgledu na rozmiar tarcz
Wtedy bedzie wchodziło w gre jedynie - zwężenie zimówki - co część kierówców praktykuje ze względu na wieszy docisk opony na podłoże (o rajdówkach nie mówiac których kolcowane opony maja po 165 ;-)) Czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz z Forda... Poinformuje jak tylko sie odezwa |
Ja bym ci proponował zostać przy takim rozmiarze jaki masz. Ja w mondeo ma letnie i zimowe takie same (czyli 205 55 16) i trzymają się super na śniegu ( oczywiście zimówki) a po 2 opon w rozmiarze 195 60 16 nie jest tyle rodzajów co 205 Więc zostań na tym rozmiarze co jeździsz.
|
tak jak Ci mówili koledzy nie da rady mniejszej felgi założyć , zwróć uwage na mase auta , 205 nie jest wcale szeroka jak na to auto
co do spalania poczekaj troche napewno spadnie a srednie 8 litrów powinienes bez problemów osiągnąć mam nadzieje ze kiedys sie spotkamy narazie |
Jana zimę mam felgi stalowe 205/55/16 i opony Goodyear UG 7 których raczej nie polecam. Moim zdaniem nadmiernie się ścierają. O sprawowaniu na śniegu trudno mi mówić gdyż śniegu prawie nie widziały.
Przy zastosowaniu kół takich jak letnie zawsze w sytuacjach awaryjnych mamy jeszcze 4 koła zapasowe, zawsze to jakiś plus. |
Cytat:
|
Cytat:
|
czy ktoś z was ma doświadczenie z oponami zimowymi yokohama (konkretnie chodzi o model w.drive). Jestem na etapie kupna zimowek (taka pora) i nie wiem co wybrać.
Waham się pomiędzy yokohama w.drive a sava eskimo s3. Różnica w cenie 50,- na korzyść savy. A może ktoś mi doradzi coś lepszego - tak, żeby zamknąć się w 900 za komplet. pzdr |
moze nie 900 ale juz w 1000 tak chocarz moze... - polecam nokian w . zimowa porą na tych pomykam i powiem szczerze ze jestem baardzo zadowolony [tuning]
|
Cytat:
|
Wiem Barumy polecam bardzo fajne na snieg i deszcz super :wink:
|
Taki mały teścik
http://images30.fotosik.pl/94/978067e9726b646e.jpg |
a ja palne z innej beczki, po kilku przeczytanych dyskusjach na p.m.s. po obejrzeniu kilku testow na rozych madrych stronach stwierdzam co nastepuje, bdybym nie mial prawie nowych letnich opon, to zainwestowalbym kase w naprawde dobre markowe opony caloroczne
w naszych warunkach pogodowych jesli ktos po prostu jezdzi samochodem, bez szalenst zarowno w lecie jak i w zimie, kupno opon zimowych i letnich jest niepotrzebnym wydatkiem, dobre opony caloroczne spokojnie dadza rade w zimie, i w lecie, na mokrym, suchym i sniegu takze warto to przemyslec i miec spokoj z przekladkami |
No ja się nie zgadzam !!
Oszczedzanie i kupowanie "uniwersalnych" = dzwon w lecie i drugi w zimie Wg mnie powinien byc nakaz jazdy w zimówkach - no chyba ze ktoś tylko jedzie w niedziele do kościoła - to może ryzykowac Tylko ze wtedy stwarza również zagrożenie dla innych uczestników =- ze np. zatrzyma sie u mnie w bagażniku [nono] A wszytsko to dla "prowizoryczna" oszczedności 1 tys zł Radzę zweryfikować stanowisko i wypróbować jazde na jednych i drugich oponach!! Zanim będzie za późno... [ Dodano: Pon 08 Paź, 2007 09:58 ] ps. zapomniałem dodac ze w koncu wybrąłme zimówki - Nokianki WR G2 205/55/R16 ;-) |
Cytat:
napisalem wyraznie dobre markowe caloroczne, sa czesto lepsze od takich sobie letnich czy takich sobie zimowek wez pod uwage ze napisalem o jezdzie bez szalenstw, czyli spokojnej, wez pod uwage ze jezdzac w miescie, twoje wspaniale zimowki widza snieg w postaci sniegu tylko kilka dni w roku, a moze i to nawet nie, takze jezdza glownie po suchym lub mokrym asfalcie, czasem po gololedzi, ale z tym nawet zimowki nie dadza rady, musialbys miec kolce albo lancuchy dodam ze mam i zimowki i letnie, jednak przypuszczam ze przy kolejnym samochodzie zainwestowalbym w dobre caloroczne i tyle i po prostu warto sie nad tym zastanowic, bo roznice w cenie na oponach i zmianie dwa razy w roku jest dosc znaczna, natowmiast w pogorszeniu bezpieczenstwa niewielka lub zadna |
Ja się pochwalę, że zamówiłem dzisiaj Bridgestone LM25 205/55R16 91 H za jedyne 398zł/szt.
Już miałem kupić Goodyear Ultra Grip 7+ 205/55R16 91 H, ale kumpel strasznie zachwalał te Bridgestone'y. Rzuciłem okiem na testy - lepsza ocena niż GY, poszperałem po sklepach netowych i znalazłem taniej niż GY i ... zamówiłem ;) Swoje wrażenia z jazdy opiszę w okolicy stycznia jak już będę miał podstawę do wyrażania jakiejkolwiek opinii [tuning] |
SzerszeN, Ty tez nie do konca masz racje. Zazwyczaj cos co jest do wszystkiego jest do niczego. Oczywiscie ze mozna jezdzic na calorocznych i bedzie w miare niezle jednak opona ma zupelnie inne parametry na lato i na zime wiec nieda sie zrobic takiej ktora zawsze bedzie bardzo dobra.
|
najlepiej kupić 2 komplety dobrych opon (w moim przypadku to nie jest duży koszt, bo mam fele 14, więc się nawet nie zastanawiałem)
zużycie letniej gumy w lecie jest na pewno mniejsze niż uniwersalnej i tak samo z zimówkami zimą IMO uniwersalne są OK w przypadku gdy tylko śmigasz po mieście i z rzadka zjawiasz się np na autostradzie, albo na drodze dojazdowej pod wyciąg narciarski, a przebiegi roczne pozwalają cię nazwać niedzielnym kierowcą. wtedy faktycznie koszty przekładania opon i ich magazynowania są już nie bagatelne, a jakość jazdy nie cierpi przez użycie uniwersalnych opon. |
gawron, przeczytaj dokladnie i ze zrozumieniem to co napisalem, potem poszukaj info w sieci, opona zimowa ma wyzszosc nad letnia czy caloroczna tylko w jednym wypadku, kiedy jest snieg, wiec owszem, w terenach kiepsko odsniezanych, nikogo nie namawiam i nie mam zamiaru przekonywac do calorocznych, jednak dla kogos kto mieszka w miescie, opona zimowa czasem moze bardziej zaszkodzic niz pomoc, w miescie po sniegu jezdzisz w roku od kilku godzin do kilku dni, zalezy jak duzo jezdzisz i jak duzo jest sniegu, pozatym jezdzisz po suchym i po mokrym asfalcie, ewentualnie po blocie posniegowym, i tu niestety jest zonk w oponach zimowych, gdyz one pokazuja tylko swoja przewage na sniegu, na suchym i mokrym asfalcie przegrywaja z letnimi i uniwersalnymi, to nie jest zadna tajemnica, mozna o tym poczytac
powtorze po raz kolejny, bo byc moze nie do wszystkich dociera, dla kogos kto porusza sie smaochodem glownie w miescie, i do tego bez szalenstwa, korzystniejszym rozwiazaniem, czyli kompromisem pomiedzy bezpieczenstwem, a kasa sa opony caloroczne zwane uniwersalnymi, oczywiscie nowe i dobre, a nei badziewie |
chyba że kupisz zimówki, które bardzo dobrze spisują się na mokrym i na błocie pośniegowym (dla mnie to główne kryterium, bo śmigam praktycznie non stop po mieście). na śnieg i tak jestem zaopatrzony w łańcuchy (zakłada się je w 5 minut, więc to nie jest problem).
kupując nowy samochód z salonu jest on zazwyczaj wyposażony w przyzwoite opony sezonowe letnie (czasami zimowe). dlatego praktycznie musisz kupić zimówki (chyba że miałeś zimówki to letnie). w takim wypadku bez sensu jest kupowanie uniwersalnych, bo tych "KITowych" nie zużyjesz :-) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:55. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.