sprężynki sie ugniotły? [hmm]
No więc tak. Zapewne parę osób słyszało że marudziłem na wiecznie urywajace sie chlapacze z przodu. Zaczynam jednak podejrzewać że winne temu jest nie tyle beznadziejne ich mocowanie co dziwnie nisko siedzący przód mojej foczki. Przy troche większym obciążeniu i wiekszej prędkości zdarza się że na nierównościach gdy foczkę nieco docisnie do gleby ocierają mi koła o nadkole. (195/55/15, felga 7" ET 37)
I tu prosba do włascicieli kombików - najlepiej z dieslem bo cięższe - coby na równym, płaskim parkingu mogli zmierzyć wysokość pomiędzy glebą a tym zgrzewem co jest pod progiem, oczywiście zaraz za przednim kołem. Jak foczka wróci z wakacyjnych wojaży to sobie porównam i może trzeba bedzie sprężynki wymienić [hmm][banghead] (ma ktoś "prawie nówki" do opchnięcia, np. po obniżaniu? ) A póki co, bo za tydzień jadę na Mazurki to chyba wcisnę w te sprężynki takie gumki co to na allegro sprzedają po 4,50 - wiem że to nie metoda, ale doraźnie może troche pomoże ? [hmm] PS. Uprasza się o nie doszukiwanie się analogii do podobnego tematu znanego z innego forum [helm] |
Cytat:
Pzdr. |
THX - jak będzie tak daleko sie odezwę. Póki co to dwie oponki i rozrząd mam na głowie i siakoś mnie kieszeń rozbolała [panna]
|
u mnie do tej blachy pod progiem ok. 18cm, a do progu ok. 20cm.
|
co do tych gum do sprężyn to odradzam - ja wkładałem do Sieny i po pół roku popękały mi sprężyny.
|
Ups - kurcze troche mie wystraszyłeś, ale tak jak pisałem potrzebuję to doraźnie - na jesień tak czy inaczej sprężynki pójdą do wymiany.
[ Dodano: Pon Sie 08, 2005 5:54 pm ] Czarnuch, Dzięki za pomiar, napisz tylko jeszcze jaki masz rozmiar opon. Kurcze a tak w ogóle to myslałem ze w klubie jest więcej włascicieli kombi-diesli którzy potrafią linijkę obsługiwać [chytry][panna][banghead] |
195/55/15, ET 35. Nigdy nie dobily, nawet przy full obciazeniu (5 osob + bagaznik pod dach).
Inna sprawa, ze ja mam chyba te wzmacniane amorki, bo ladownosc w papierach to 574kg, a ponadto foka stoi wysoko, nawet wyzej niz niektore benzynki [hmm] |
No to rozmiar ten sam - ET nawet o 2mm masz szersze. Też mam to tzw wzmocnione zawieszenie ale to chyba dotyczy tylko tyłu i ten faktycznie wysoko stoi. Problem mam z przodem, nie dobija tylko przy dużym bujnięciu na jakims wybooju przyciera o nadkola.
Foka wraca w niedzielę - wtedy porównam wysokosci. |
Cześć
Mam takiego samego kombika i też mam problem z chlapaczami - wyniki pomiarów - przód 13 tył 17cm (do blachy). O ile się orientuję to ten przód to od nowości był tak nisko (no chyba że rzeczywiście siadł w pierwszym-drugim roku eksploatacji (raczej mało prawdopodobne - ojciec musiał przerbiać wjazd do garażu coby przodem nie zawadzać - od nowości) Koła 186/65/14 felga stalowa oryginalna - więcej o niej nie wiem :) Gumki w sprężyny odradzam - przez nie sprężyna jest obciążona nierównomiernie - może Ci polecieć w czasie jazdy... pojawiają się obciążenie miejscowe które mogą być dla sprężyn zabójcze.... NIe wiem jak w focusie - ale dawno temu w nexii spręzyna mi się odłamała i jakichś specjalnych efektów w jeździe nie czułem (no ale wtedy byłem młodym kirowcą) Rozrząd już wymieniłeś - u mnie 111kkm i zaczynam sie zastanawiac kiedy to zrobic... Pozdrawiam |
pochwalony [pop]
MPIASEK co do rozrządu ... ja wymieniłem przy 95 tyś km mechanik stwierdził że zrobiłbym na pasku jeszcze około 20 tyś km |
Cytat:
|
No więc wróciłem z urlopu. Wcisnąłem te gumy ale guzik to dało bo zwoje sprężyn są na tyle szeroko że gumki w ogóle ich nie rozpychają. W każdym razie nie zauważyłem zadnej różnicy w czasie jazdy znowu przytarłem o nadkole parę razy.
U mnie wysokość przodu jest ok 13,5 cm. Zastanawia mnie to wszystko. Czarnuch ma 18cm - i to by było ok, ale mpiasek13cm i to od nowości [hmm] - co oni wkładają do tych fok że są takie róznice??? Już chciałem wymieniać te sprężyny ale teraz to się zastanawiam czy ma to w ogóle sens? mpiasek, he he - tez miałem nexię i pękła mi tylna sprzęzyna ale dokładnie w środku i wypadła na ulicę. Dobrze że sie to stało 200m od domu. Przycierając mocno wjechałem do garazu i wymieniłem na nowe. Ponoć to była bardzo częsta awaria z nexiach. Rozrządu jeszcze nie zrobiłem ale koniecznie chcę to zrobić - obecnie mam 120kkm. Według książki mógłbym to odłożyć jeszcze ale się boję - bez sensu ryzykować. |
Cześć
Może te nasze foczki (do markekj) to jakieś bliźniaki? - mój też jest kombi srebrny z 99r (chyba wrzesień) - może jakaś krótka seria takich cudaków była? Ostatnio w jeden dzień 2x ten sam chlapacz urwałem (Słowacja w górkach) Jak byś coś wymienił to napisz koniecznie - też się zastanawiałem nad wymianą ale póki stare dobre to nie ruszam..... Pozdrawiam MP :) |
tak sie wtrące w dyskusję.......
kolega kupil kiedys fiata bravo - 2l - i przód mu nisko "siedział". jeździł z tym po mechanikach, aż w końcu jakiś magik stwierdził, że poprzedni właściciel fiata przeprowadził "tuning" polegający na obcięciu jednego zwoju ze spręzyn z przodu samochodu. [banghead] kolega założył właściwe sprężyny i wszystko jest ok. |
No to mój jest jakieś pół roku młodszy ale być może coś tam byo nie tak. Posprawdzam jeszcze w microcacie czy sie numerki FINIS nie pozmieniały. Z tą wymianą to się chyba wstrzymam. Tras nie planuje, a po mieście to jeszcze jakoś się da jeździć a kasę to raczej na rozrząd przeznaczę. Udało mi sie jakoś mocniej te zapinki pozaciskać i póki co to chlapacze się trzymają. Na zimę mam wysokie opony 185/65/15 - 13mm wyżej to już trochę lepiej a przy okazji fele bardziej schowane to nie przyciera.
|
U mnie jest 16 cm z przodu. Foca z pazdziernika 2000r. Benzynka po 118 tys. km. Kola stalowe 185/65/14.Tez czasami urywalem hlapacze. Po prostu brak umiejetnosci okreslenia czy pod dany kraweznik da sie podjecjac lub czy da sie zjechac, poza tym w Czechach w gorach na nartach jak wjechalem w koleine to tez urwalem ale mysle ze to normalne. W sumie ogolnie kombiaki tej samej jednej marki samochodu sa zawsze nizej ulozone niz inne samochody np. sedany.
|
To jednak masz 2,5 - 3cm wyżej
Tak, ale są kombifoki które stoją wyżej. Ja juz cholery dostaję z tymi chlapaczmi. Z byle 5cm krawężnika zjechać się nie da nie przycierając nimi. Teraz to juz ani czasu ani kasy nie mam żeby się z tym bawić. Gdzieś za miesiąc przyjdą wysokie zimówki ale na wiosnę sprężynki pójda do wymiany. Jeżdżę to foką od 2,5 roku i nie przypominam sobie żeby zawsze były takie problemy z niskim przodem jak teraz. Nasiliło się to chyba w tym roku. |
Witam ,
W uzupełnieniu tych statystyk (choć praktycznie już wszystko jasne) podaje poszukiwany wymiar z mojego FF ( Kombi 1.8 TDCI) i u mnie wynosi on 16 cm do zgrzewu auto od nowsci praktycznie eksploatuje sam czyli napweno się te sprężynki nie mialy powodu ugnieść.... a autko ma przebieg lekko ponad 30 tys Pozdro Piotr |
A może by tak amorki sprawdzić?
|
No ale co mają amorki do tego jak foka wysoko stoi ?
|
Cytat:
No moim zdaniem nic..... to kwestia wyłącznie sprężyn no ewentualnie jeszcze może górne poduszki Mcphersonów siadły kilka milimetrów w każdym razie warto to też sprawdzić Piotr |
Cytat:
O twardości zawieszenia nie tylko sprężyny decydują, jeśli za bardzo dobija to też mogą to być amorki. Najlepiej przejechać się na badanie, tylko nie do stacji diagnostycznej tylko do jakiegoś warsztatu gdzie mają porządny sprzęt do sprawdzania amorków. Ostatnio na przeglądzie, wyszło u mnie, że sprawność amorów z przodu ponad 70% a z tyłu 80%. Gówno prawda jak amory mające 6 lat moga mieć sprawność 80%. Mam wydruk z badania amorów, że tylnie mam do wymiany. Badanie koszt ok. 30 pln |
Rasta po co Ty się tak unosisz.Może mieć 80% po 6 latach jak mało jeżdzi.Wszystko zależy ile jeżdzi i po jakich drogach.
|
Nie unoszę się - jeśli 125 tyś. dla amorów to mały przebieg po polskich droga to luz.
Napisałem tylko, że niekoniecznie przyczyną obcierania muszą być sprężyny. Jest jeszcze jedna możliwość - gdyby furka była walona, to po naprawie blacharskie nie wszystko musi być idealnie rówo zrobione. Ja tak miałem w poprzeniej furce. Wszystko wydawało sie super, milimetry decydowały o tym, że tylnie koło obcierało o nadkole. |
Wiem o co biega z tymi amorami, ale u mnie przód foki po prostu za nisko siedzi. To widać gołym okiem, nawet światła świecą za nisko. (wiem, wiem można ustawić [zlosnik]
Zgadzam się że wyrobione amorki "zmiękczają" zawieszenie ale to nie ten problem. Obcieranie wynika też u mnie z faktu że felgi mają ET 37 czyli maja wiekszy rozstaw - w przednich kołach na równo z nadkolem. Gdybym na przykład teraz załozył na te felgi opony 195/60/15 zamiat posiadanych 195/55 to ocierało by znacznie częściej. Jestem juz praktycznie zdecydowany na wymianę sprężyn tylko kaski musze dozbierać i jeszcze w sumie chce sprawdzić w microcacie czy była jakaś zmiana numeru FINIS sprężynek dla mojej foki. |
Z linijka latać do auta nie będę bo problem znam. Rozwiazanie nadzwyczaj banalne - zdjąć chlapacze, chwycić nóż techniczny (taki jak do tapety) i uciąć ładnie wzdłuż fabrycznej linii tak ok 5-7cm. Wyglad jest jak najbardziej ok, nie do rozpoznania czy ciete czy nie.
Jak nisko jest Wasza foka zależy od przebiegu i obciążenia, z jakim auto jezdzi. Powyzej 150kkm należy liczyć sie z tym, ze bedzie obniżony. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:12. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.