Opinie na temat jazdy na 225 18 R18
Witam, potrzebowałbym pilnie opinii na temat wpływu na komfort, spalanie, moc lub/i ogólne wrażenia z jazdy na takim felunku i oponie. Aktualnie jeżdżę na 205 55 R16. Bóg zapłać!
|
Problemów żadnych, komfort zostaje nawet pomimo używania Eibacha.
Przy silniku 2.0 TDCi wzrost spalania jest niezauważalny. Koszt spalonego paliwa nie równa się efektowi jaki uzyskujemy w dużej budzie mk2. Brać ! |
Cytat:
|
Koniec jazdy z jedna ręka na kierownicy w koleinach, alee dobra felga rekompensuje wszystko xD
|
Kusicie, kusicie... ogólnie zawsze byłem przeciwnikiem dużych felg, bo naszego drogi po prostu nie pozwalały na takie ekstrawagancje, ale jeżdżąc po Polsce naprawdę widać i czuć poprawę. Boję się trochę pogorszenia osiągów i to jest moja druga zagwozdka poza komfortem - spalanie jest dla mnie jednak sprawą trzeciorzędną.
|
Cytat:
Wspomaganie w tryb komfort, muzyczka i można się bujać :smile: Chyba że jeździcie w grządkach po polu [los2] Generalnie 18' to fajna sprawa pod trzema warunkami: 1) dobre opony, tylko górna półka bo potrafią znieść kupę uderzeń i nie stają się jajami, nie robią bań, 2) dobre felgi, inaczej prostowanie co sezon - albo jeździmy ostrożnie, 3) czasami trzeba być zawalidrogą na drogach "polnych", przy progach zwalniających Różnicy w przyspieszeniu nie czułem po przesiadce z 16'. Powiedziałbym że nawet lepiej bo przy ostrych startach szersza guma nie mieli asfaltu po zmianie biegu. Zawieszenie FFII dobrze współgra z komfortem - różnica zmiany komfortu niewielka, za to niesamowicie na plus poprawa właściwości jezdnych. Nie wyobrażam sobie (poza zimówkami) powrotu do 16'. Jako że obecne koła z oponami, które dorwałem to śmieciuchy, na przyszły sezon idę jeszcze dalej i ładuję papucie 235/40/R18. Mam jeszcze chytry, ale drogi plan aby drugie 18' uzbroić w zimówki :smt077 |
No to tak: te 17 średnie, żeby nie powiedzieć słabe, do pierwszych dobrze byłoby dystanse wsadzić, żeby to dobrze wyglądało. Co do jazdy na 18. Dobra oryginalna felga jest wytrzymała. Wiem bo sam sprawdzałem organoleptycznie. Raz jak przydzwoniłem w krawężnik, to byłem pewien, że opone szlag trafił a pewnie i felga wygięta. Zatrzymałem auto, sprawdzam i nic tylko mały ślad po uderzeniu. Także bez dramatu. Każdy kto nie jest pewien i nie jeździł na 18 to ma dylemat i szuka wymówek, żeby nie kupić. Już nawet myślę o 18 na zimę, bo w brew opiniom lepiej się trzymają. W tym roku dość wcześnie zmieniłem lacie po zakupie nowych. Pech chciał, że pojawiły się przymrozki i oblodzenia ale ku mojemu ogromnemu zdziwieniu lepiej się jeździło niż na zimowych. bardzo mięsistych jeszcze 15. Jedyny mankament jaki ja zauważyłem to krawężniki. Nie na każdy wjedziesz jak na 16 i przy parkowaniu trzeba uważać aby nie parkować na styk bo porysujesz. To tyle.
|
Ja założyłem R18, ale 235/40 oponę do MK3. Dołki czuć i w koleinach ciężko czasami utrzymać kierownicę. Ale zaje.... trzyma się drogi. W zakręty się elegancko wchodzi, no i ten wygląd... Mój akurat sporo stracił na mocy, wcześniej miałem R16. Ale nie żałuję.
|
Warto wspomniec, ze w aucie robi sie glosniej poprzez szum wydobywajacy sie z pod szerszych opon. Komfort na minus szczegolnie na nierownej nawierzchni. Ogolnie drugi raz tez bym zalozyl:)
|
Dziękuję wszystkim za kmentarze. Felunek zakupiony. Będzie na próbę, dojeżdzę jesień i jeżeli się nie sprawdzi, wiosną będzie do wzięcia. Niebawem pochwalę się odczuciami - jeszcze nie założyłem. Ile dmuchnąć w taką dentkę? Pzdr!
|
|
2,2-2,4 przy pełnym obciążeniu
|
Ale to jest dla felgi 18? Bo tyle to ja daję do 16stki...
|
Cytat:
|
Dzieki! Felga ori 18stki seryjnie montowane w FFII.
|
225/40/R18 zdecydowanie za wąskie (zrywa przyczepność na każdym biegu). Na zimę ewentualnie mogą być ;-).
|
W RSie może tak, ale to do cywila ;)
|
Pierwsze wrażenia pozytywne. Seryjne zawieszenie naprawdę ładnie broni się przed tą 18stką. In minus hałas, ale może to wina 4letnich mocno wyeksploatowanych opon Michelin?
|
Cytat:
Foki nie są mocno wygłuszone i szum opon jest zawsze słyszalny :) |
Na 16stkach było ciszej. Mimo wszystko uważam, że może to mieć coś wspólnego z szerokością opony lub jej sporym zużyciem. W każdym razie swap kołowy oceniam nad wyraz udanie. Naprawdę jestem pod wrażaniem jak seryjne zawieszenie radzi sobie z 18calowymi kołami. Faktem jest, że przednie amortyzatory mam jak nowe, bo po wymianie w ASO około 15k km temu. W mojej pierwszej FFII było oryginalne zawieszenie z wersji sport i tutaj miałbym wątpliwości co do komfortu na 18stkach natomiast w zdrowej serii po Warszawie jest nad wyraz OK! No i wygląd robi robotę...
|
Dla fanow szerokich opon i ich "trzymania sie drogi"
radze to przeczytac ;) http://www.foton.if.uj.edu.pl/docume...c-9c929a1c9762 "02 fizyka formuly 1.pdf" ps. co innego jest sztywnosc opony i niski profil a co innego siła przyczepnosci do asfaltu. w wielu przypadkach szersza opona ma gorsza przyczepnosc pomimo ze jazda na szerokich oponach niskoprofilowych sprawia wrazenie ze jakby samochod byl przyklejony do drogi. A dla tych ktorzy niebardzo mają pojęcie o fizyce-wyjasnienie artykułu-formuła F1 ma szerokie opony nie dlatego ze mają lepszą przyczepnosć ale dlatego aby wolniej sie opony zużywały. Tak naprawde to w formule wkładają jak najwęższe opony które zapewniają aby tylko materiał z ktorego guma jest wykonana sie nie rozleciał-czyli aby opona jak najdłuzej wytrzymała. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.