Focus po natrysków z farby.
 

Witam Kolegów i koleżanki , co do AD to nie mam doświadczenia, preparaty które używałem , które są słabe to z firmy K2 oraz Sonax, ale też to nie było nic specjalnego czyli szampon i jakaś tam pasta czy też politura.
Do czego dążę mam problem ponieważ ostatnio byłem zmuszony jechać w delegację swoim prywatnym samochodem czyli Focusem , moja branża to piaskowanie malowanie , czyli konserwacja , no i niestety malowaliśmy most kolejowy gdzie Autko stało za blisko około 80 m od miejsca malowanego , po czym na lakierze pokazał się natrysk , na szczęście to była farba podkładowa , ale po 1 myciu mało co zeszło .. , moje pytanie jakiego środka najlepiej użyć do takiej mega chropowatej powierzchni (szmatka z mikrofibry się na tym zatrzymuje).
Proszę o jakieś wskazówki i najlepiej nazwy produktów bo nie ogarniam tych glinek , padów itd.
Na moją logikę to właśnie auto powinienem umyć , wysuszyć , wziąć jakąś glinkę ? ( na mokro starać się usuwać z powierzchni ten natrysk ), po czym po glinkowaniu jeszcze raz go umyć i czymś zakonserwować lakier ? , dobrze myślę czy kompletnie coś innego , przepraszam za tak długi tekst.

Pierwsze co mi przychodzi do głowy to jakaś twarda glinka. Do tego pod nią zależnie co zaleca producent, czysta woda albo jakiś poślizg np woda z odrobiną szamponu.
Konkretnie to pewnie koledzy Ci podpowiedzą jaka najlepsza byłaby glinka.
Ewentualnie przed glinkowaniem spróbowałbym "rozmiękczyć" ta farbę jakiś zmywaczem.

Pozdrawiam

Ja co prawda miałem auto całe uwalone z smoły .
Masakrycznie dużo tego było .
Naftą do lamp to zmyłem .
Najlepiej czymś rozpuścić tą farbę .

Pasta tempo dawała radę przy usuwaniu drobin farby z sprayu (sprytny kolega malował w garażu z zaparkowanym samochodem) więc tu też powinno pomóc.

Dzięki koledzy właśnie z nudów zszedłem na dół i go znowu umyłem i coś tam pomachałem jakimś nanowoskiem , to na masce powierzchnia już jest taka ślizga , ale dach jeszcze jest chropowaty , nagrałem filmik jak to wygląda mniej więcej potem wrzucę jeśli coś w ogóle on pokaże

Umyj samochód, weż butelkę z atomizerem dodaj kilka kropel szamponu samochodowego.
Weź glinkę o średniej agresywności i jazda po auacie. Nie zwlekaj póki świeże.

Glinka i tylko glinka. Wiem z doświadczenia.

Pytanie jaka glinka bo ich jest dużo :) .

tutaj filmik , widać trochę , że ta ścierka się zacina i naciąga jak wejdzie na to chropowate.


http://www.youtube.com/watch?v=scqBO...ature=youtu.be

Napisałem Ci. Kup jakąś agresywniejszą. To główne kryterium.

ok czyli taka jak w linku będzie ok ?

http://www.all4auto.pl/bilt-hamber-r...ywna-p243.html

Myślę że można taniej wyrwać, choćby temachem świetny stosunek jakości do ceny:
http://temachem.sklep.pl/opis/351253...towa-200g.html

Ewentualnie może ktoś w grupie miałby się podzielić, w sumie takiej glinki nie używa się przy każdym myciu i strasznie wolno schodzi.
Pozdrawiam

Da radę. Chcesz kawałek, to odkroję :) Poza tym jestem już w domu, to mogę pomóc.

O widzisz :) , dobry plan , po weekendzie możemy coś zrobić:)