Prawie martwy obrotomierz...
 

Witam kolegów/właścicieli foczek. Od jakiegoś czasu nie działa mi obrotomierz. Tzn. w większości nie działa bo czasami drgnie, a czasami ale bardzo rzadko działa w miare poprawnie. Jak jest całkiem martwy i foczce depne to jakby chciał coś pokazać ale nie dał rady? Czy to może jakieś styki? Z góry dzieki za sugestie. Pozdro

a odpinales kostke od licznika przy kierownicy? spruboj odpiac i przypiac, jakby cos to mam na czesci taki do 7tys obr.

Jestem nieco laikiem i nie bardzo wiem gdzie ta kostka się znajduje...

Pojedź na komputer i sprawdź czujnik VSS. Jeśli wcześniej nie odpinałeś licznika to nie ma prawa tam być żadnych luzów czy braku styków.

Kurcze szkoda mi stówki, bo znowu aż tak za tym obrotościomierzem nie tęsknie - tylko czy to nie jest oznaka jakiejś większej awarii... może ma to zwiazek z żarówkami bo średnio co dwa miesiące pada mi jedna żarówka z przodu :(