LPG a zużycie oleju
Czy koledzy zaobserwowali w swoich samochodach oznaki apetytu na olej po założeniu instalacji LPG? Pytam, ponieważ zaobserwowałem w swoim silniku - 1,6 100KM - iż systematycznie ubywa mi oleju silnikowego - około 0,3-0,4 lita na 1000 km. Większe zużycie notuję gdy jeżdżę z wyższymi prędkościami obrotowymi silnika, jeśli nie kręcę wyżej jak 3tys/min wówczas około 0,3 jeśli zaś jeżdżę dynamiczniej i "dokręcam" się do 5 tysiaków, wówczas oleju ubywa więcej.
Dodam jeszcze, że silnik mam zalany Lotosem półsyntetykiem 10w40 - czy rodzaj oleju może mieć związek z jego zużyciem? |
Zrobiłem na swoim badziewnym gazie już ok.12000 km, często sprawdzam poziom oleju (pamiątka po śp.Alfie) i nie zaobserwowałem nawet minimalnego ubytku
|
Witam. U mnie podobnie przed założeniem gazu miałem syntetyk i między wymianami nie dolewałem a po założeniu gazu zalałem 10W40 i muszę jeszcze dolewać ok 0.5 litra na 10tys. Ale u Ciebie to zużycie jest naprawde spore na 10 tys. 4 litry oleju to moim zdaniem sporo.
|
Cytat:
Cytat:
|
A filtr oleju dobrze dokręcony? Ja kiedyś miałem uszczelkę podwiniętą i też myślałem że spala. Nie plamił chodnika, tylko leciało podczas jazdy jak się rozgrzał.
Na gazie ponad 30 tysięcy, nie dolewam nic. |
Generalnie tak. Ja swoim fokim żadko schodzę poniżej 3k. A nie zauważyłem drastycznego spadku poziomu oleju. Od marca dolałem ok 200-400 - czyli tyle na 10k wyszlo. Być może masz już znacznie większy przebiek i pierścionki lub czapka do roboty.
A co do kolegi lvkas - może po założeniu gazu chętniej depczesz w prawego geja? :) Stąd większa tendencja do łykania. |
powiem tak
miałem golfika 1,4 i gdy jeździłem na pb to od wymianki do wymianki brał mi 0,2 litra pleju po założeniu gazu zużycie to wzrosło do 0,5 litra na 10tysi diagnoza jest prosta gdy się śmiga na pb benzyna spływa <znikome ilości>do oleju i rozrzedza go gdy złożymy lpg to zjawisko jest minimalne i olej nie jest rozrzedzany ale gdy kupujemy auto i od razu zakładamy lpg to nie mamy możliwości porównać na pb i lpg i jeśli wtedy bierze olej to oznacza złom a nie silnik mój focus 2,0 nie bierze ani grama oleju a raczej bierz go w minimalnych ilościach a pb zastępuje ubytki |
Ja po założeniu lpg na razie nie zauważyłem ubytków oleju,zresztą na pb nie brał wcale.:)
|
Cytat:
|
Cytat:
---------- Post dodany o 10:05 ---------- Poprzedni post był z 10:03 ---------- Cytat:
---------- Post dodany o 10:07 ---------- Poprzedni post był z 10:05 ---------- Cytat:
|
Cytat:
|
Norma to do 0,5l/10000km.
|
Jeśli norma jest 0,5 l / 1000 km to mój jest w normie - mieszane mam uczucia.
|
o,5/1000 to chyba troche za duzo... o,2/1000 polyka nawet nowy samochod. jak mialem sama benzyne zrobilem ok 20000-25000 (wymiana oczywisicie po ok. 13tys km zeby nie bylo ze po 25tys to robilem;]) to wzial tyle ile powinien oleju. jak zalozylem gaz to az sie przestraszylem... nie wiem jak to jest z ta iloscia na miarce ale z polowy spadlo na odrobine ponizej min po jakis 2 tyg wiec nie wiem ile moglem km zrobic, byly wakacje wiec ok 2-3tys ( po pierwszej wymianie jak wspomnialem wczesniej tyle samo wzial wiec cos nie tak bylo), zrobilem dolewke i juz bylo w normie. od zalozenia lpg (koniec lipca 2010) zmienialem olej 3x. pierwszy raz bral - byla dolewka litrowa na 15tys km., na druga wlalem razem z doktorem i sie ogarnal i wszystko jest w normie, teraz leci 3 olej tez z doktorem i nie zauwazylem zeby jakos za szybko spadal jego poziom. leje castrol magnatec 5w40
|
ja niedługo zaleje motulem 8100 Eco-nergy i wtedy wypowiem się na temat oleju. Mogę już się wypowiedzieć na temat Motul Specific 913C. Ogólnie bierze trochę mniej niż formuły f. na 15 tys - około 1,2 litra - jazda bardzo agresywna i bardzo często na krótkich odcinkach (4 km). nie zauważyłem zmian - może czasem silnik chodzi bardziej kulturalnie, ale to subiektywna bardzo opinia.
|
Mi bierze okolo 2l na 6 tysi, olej 10W 40 mobila nie pamietam modelu> Czy proponujecie spróbowanie Doctora bo myślałem nad wymianą uszczelniaczy i zdjęciem glowicy i sprawdzeniem wnętrzności,
pzdr |
jak Ci tyle bierze to gdzies Ci ten olej musi uciekac bo od gazu nie wierze zeby tyle Ci bralo
|
Ja auto mam od 16kkm. Pierwsze 13 na oleju mineralnym (podobno od nowości taki był lany więc na taki mi wymienili), z czego po 7kkm założyłem gaz. Jak zmieniałem olej to na półsyntetyczny Formula F. Teraz mam przejechane 3kkm na tym oleju i idealnie trzyma stan tuż pod max. Więc ani zmiana na rzadszy, ani założenie instalacji gazowej nie spowodowało u mnie zwiększonego apetytu na olej.
|
Cytat:
|
Cytat:
pzdr |
To ja trochę pobawię się w archeologa... Zużycie oleju ponoć przy Gazie to nie nowość... Miałem swifta 1.6 z gazem przez 2 lata... Do 4 tyś jazda bez zużycia... Jazda do odcięcia i wyżej to potrafił wypluć przez wydech i 1l na 10tyś... Ponoć każde 16v przy wysokim kręceniu pali olej... Taka budowa... Miałem kontakt z chłopakami z tzw klanu JDM i każdy się śmieje że każde ich 16v paliło olej ale tylko te które były regularnie ujeżdżane...
|
Witam,
Odświeżę trochę temat. W moim Focusie mam problem ze spalaniem oleju po montażu instalacji LPG. Do tej pory od wymiany do wymiany dolewka oleju oscylowała w okolicach 1l, po montażu LPG spalanie wzrosło do ponad 1l na 2 tys. km!! Byłem u mechanika który poradził przejść na olej 5W40 (obecnie mam 5W30). Po oględzinach silnika nie widać wycieków, nie zauważyłem też ewidentnej chmury palonego oleju z wydechu. Czy to może być wina uszczelniaczy? Czy sama zmiana oleju pomoże? Z góry dzięki za odpowiedzi. |
Ile nalatane?
40 to klasa lepkości dla wysokich temperatur. Maksymalnie nie widzę związku. Im wyższa temperatura, tym olej traci swoje właściwości smarne. Im wyższa liczba, tym ta temperatura może być osiągnięta większa przy zachowaniu odpowiednich, znormalizowanych wartości jakimi olej się deklaruje. Dlatego w samochodach mocno wysilonych, przeważnie wysoko doładowanych stosujemy oleje z cyframi 50 i wyższymi. Jednak Tobie naruszenie struktury filmu olejowego w wolnossącym, zwykłym silniku nie grozi. Porada opór z dupy jednak mechanik zapewne obmyślił to tak, że przy gazie jest bardziej gorąco, więc wlejemy olej o możliwie wyższej temperaturze i przestanie go palić. Mądra rada jednak mająca zastosowanie tylko wtedy, gdy Twoja instalacja jest kompletnie nieustawiona i jeździsz cały czas na ubogiej mieszance. Wtedy temperatura wzrasta tak mocno, że może faktycznie to pomóc. Jednak wlewanie oleju o wyższej możliwej temp przy niewyregulowanej instalacji jest jak zatykanie korkiem pełnej dupy - i tak w końcu strzeli z pełnym hukiem |
wina jest w gazowniku, nie oleju!
|
Na regulacji gazu byłem po przejechaniu 1 tys. km, nic nie stwierdzono. Silnik zachowuje się normalnie, jeździ, przyspiesza jak wcześniej - jedynie co to pali olej. Czy to aby na pewno może być wina gazu? Rozmawialem z gazownikiem który powiedział, że skład mieszanki jest sterowany automatycznie z komputera benzynowego i nie powinno to mieć wpływu na spalanie oleju - zalecił wymianę uszczelniaczy lub pierścieni :/
P.S.1 Co do spalania to zauważyłem spalanie gazu na poziomie 8.2l/100km gdy na bezynie było to ok 6.5l/100km. Raczej jeżdzę spokojnie. P.S.2 Co do przebiegu - 153kkm. |
z jakimi prędkościami podróżujesz?
Sęk w tym że mapa gazowa nigdy nie jest prosta, tzn. właściwie jest, ale bardzo rzadko. To może skutkować tym, że np. w granicach jakichś obciążen jest spoko, ale np. gdzieś tam w wyższych partiach obrotów masz ubogo i jeździsz tak często. Nie twierdzę, że to wina LPG. Ale faktycznie wysoce uboga mieszanka gazu może takie dziadostwo robić. Nie świeci się kontrolka ani nic ? Gazownik ma racje, jest dokładnie tak jak piszę, ale spytaj się go czy zrobił mapę w całym zakresie obciążeń, czy tylko zrobił autokalibrację i tyle. Jeśli mapa jest spoko, to faktycznie silnik pali olej. Ale żeby gaz zaczął robić taką tragedię to szczerze mówiąc ciężko to widzę. Miałem mondeo z nalotem 200 kkm na instalacji gaźnikowej, 1.6 zetec - prawie taki sam silnik jak Ty, oleju brał tyle że jak zalewałem max przy wymianie to do następnej wymiany było na min, wymiana co rok. Więc trochę zużyty silniczek masz z tego co widzę |
nie ma zbiegow okolicznosci - skoro od razu po zalozeniu zaczal nagle palic tyle oleju, to instalacja... albo gazownik sobie poszalal po okolicy...
PS. a Twoje spalanie jest ogolnie baardzo niskie - wiec prawdopodobnie ciagle jezdzisz na minimalnych obrotach... i na bank masz na dole ubogo |
Troche nie na miejscu jest pytanie o przebieg danego egzemplarza bo cofanie w naszym kraju jest na porzadku dziennym wiec ktos kto jezdzi autem od niedawna a kupil go nie z rodziny lub od znajomego to tylko moze stwierdzic stan licznika.
Szczerze to jak dla mnie cos sie poddalo, jesli to uszczelniacze to po odpaleniu na zimno samochodu dopuki nie osiagnie w miare temperatury powinien kopcic na niebiesko. Jesli jest inaczej to prawdopodobnie odeszly na emeryture pierscienie olejowe. U mnie od wymiany do wymiany zero dolewek pomimo 200 tys prawie na liczniku, olej 5W30. Misiek przy 1,6 na trasie spokojnie jezdzac spokojnie mozna zejsc do takiego sredniego spalania. Te silniki sa duzo oszczedniejsze niz 1,8 o 2,0 juz nie wspomne. |
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
Z tego co tu piszecie to albo zbyt uboga mieszanka na niskich obrotach (moja jazda jest dość spokojona, przeważnie od 2-3 tys. obr.) albo uszczelniacze? Warto od razu wymienić uszczelniacze czy coś jeszcze innego sprawdzić? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:43. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.