1.6 TDCi zanik mocy/wywalanie oleju
 

W zeszłą niedzielę na trasie z warszawy do Siedlec w pewnym momencie zanikła moc turbina przestała działać i pojawiła się "usterka układu silnika" turbina była na wykończeniu miała luz, że łopatki szlifowały obudowę i wywalało od góry olej , zmieniłem turbinę wyczyściłem wszystko w raz interculerem lecz problem pozostał słychać turbinę jak szumi olej nadal wywala od góry i w dalszym ciągu brakuje mocy, podłączyłem dziś go do kompa i wyskoczyły mi następujące kody usterek

sterownik 10 kod P0102 - Niskie napięcie w obwodzie pomiarowym "A" masowego lub objętościowe przepływu powietrza

sterownik 10 kod P0100 - Obwód "A" czujnika masy lub objętości przepływającego powietrza

sterownik 10 kod P0407 Niskie napięcie w obwodzie czujnika "B" recyrkulacji spalin

Miał by ktoś jakiś pomysł co poradzić bo zaczyna mi już brakować pomysłów co tu zrobić można jeszcze żeby foczka w końcu zdrowa była :(

Wymieniłeś turbinę na używkę czy regenerowałeś swoją?

Wymienilem na używaną stan naprawdę super dopatrzył em ze niby troche jednak lepiej sie zbiera i wkreca sie do 3 tysięcy i tak jak by go odcinało za to na luzie dochodzi do 3100 zatrzymuje sie i idzie dalej do 4000 i odcina

Tak tylko od siebie dodam, ze u mnie turbo juz tez pada powoli, kwestia tygodni kiedy padnie. No ale jezdzilem do warsztatu gdzie regeneruja te cuda etc, zajmuja sie tez montazem. Koles w warsztacie powiedział mi, ze jak zakladaja zregenerowane turbo to maja obowiazek wymienic:
- smok
- cooler do czyszczenia
- oliwa + filtr do wymiany
- po 20-30 km oliwa + filtr raz jeszcze do wymiany

Bez zgody wlasciciela na wymiane powyzszych podzespolow nie ma mowy zeby otworzyli maske samochodu.