Coś bardzo złego się stało z silnikiem.
Jade Foczką w sobote autostradą i jakoś ciepło w autku się zrobiło. Zmniejszyłem temperaturę na 18 st. Dalej ciepło wieje, obserwuję wskaźnik i wszystko ok. Nagle Foka traci moc, paliwa mało więc myśle brakło. Zjeżdzam na pobocze wybijam z biegu a silnik osiąga ponad 5tys obrotów, mam TDCI więć to katorga dla niego. Wujmuję kluczyk a silnik dalej pracuje, włączyłem alarm i dalej nic. Z wydechu dym straszny jak by mi się samochód palił więć na autostradzie gorzej niż we mgle. Silnik zdusiłem na biegu.
Zmartwiło mnie to troszke. Patrze na miarke od oleju a tu minimum, mase oleju poszło w atmosfere. Stwierdziłem, że to turbina co potwierdziło dziś ASO lecz jeszcze czegoś szukają pod głowicą. :cry: :cry: |
Coś bardzo złego się stało z silnikiem.
Jade Foczką w sobote autostradą i jakoś ciepło w autku się zrobiło. Zmniejszyłem temperaturę na 18 st. Dalej ciepło wieje, obserwuję wskaźnik i wszystko ok. Nagle Foka traci moc, paliwa mało więc myśle brakło. Zjeżdzam na pobocze wybijam z biegu a silnik osiąga ponad 5tys obrotów, mam TDCI więć to katorga dla niego. Wujmuję kluczyk a silnik dalej pracuje, włączyłem alarm i dalej nic. Z wydechu dym straszny jak by mi się samochód palił więć na autostradzie gorzej niż we mgle. Silnik zdusiłem na biegu.
Zmartwiło mnie to troszke. Patrze na miarke od oleju a tu minimum, mase oleju poszło w atmosfere. Stwierdziłem, że to turbina co potwierdziło dziś ASO lecz jeszcze czegoś szukają pod głowicą. :cry: :cry: |
Cholera - niedobrze :(
To faktycznie objaw oleju puszczonego przez turbinę w silnik. Dobrze że zdławiłes go biegem. Miejmy nadzieję że oprócz turbiny wszystko w porządku. Daj znać co dalej |
Cholera - niedobrze :(
To faktycznie objaw oleju puszczonego przez turbinę w silnik. Dobrze że zdławiłes go biegem. Miejmy nadzieję że oprócz turbiny wszystko w porządku. Daj znać co dalej |
Re: Coś bardzo złego się stało z silnikiem.
Cytat:
1)czy katujesz foczke 2)ile nia przejechales 3)czy po przekreceniu i wyjeciu kluczyka silnik nadal pracowal ?!?!?!?! pzdr i glebokie wspolczucia |
Re: Coś bardzo złego się stało z silnikiem.
Cytat:
1)czy katujesz foczke 2)ile nia przejechales 3)czy po przekreceniu i wyjeciu kluczyka silnik nadal pracowal ?!?!?!?! pzdr i glebokie wspolczucia |
Re: Coś bardzo złego się stało z silnikiem.
Cytat:
Swego czasu ktos taką sytuację na autokąciku opisywał. Jedyną metodą zdławienia silnika w tej sytuacji jest zduszenie go na biegu - i trzeba to bardzo szybko zrobić. Z tego co słyszałem to GrzesFo wolno nie jeździ. |
Re: Coś bardzo złego się stało z silnikiem.
Cytat:
Swego czasu ktos taką sytuację na autokąciku opisywał. Jedyną metodą zdławienia silnika w tej sytuacji jest zduszenie go na biegu - i trzeba to bardzo szybko zrobić. Z tego co słyszałem to GrzesFo wolno nie jeździ. |
oj nieciekawie :? chyba bym uciekł z moiejsca zdarzenia :)
A tak poważnie myśłe ze to turbina dała olej! |
oj nieciekawie :? chyba bym uciekł z moiejsca zdarzenia :)
A tak poważnie myśłe ze to turbina dała olej! |
No nieciekawe 'przezycie' :cry:
Mam nadzieje, ze masz gwarancje/OPG? Bo turbina do tanich 'czesci zamiennych' nie nalezy :( |
No nieciekawe 'przezycie' :cry:
Mam nadzieje, ze masz gwarancje/OPG? Bo turbina do tanich 'czesci zamiennych' nie nalezy :( |
Foka ma juz 120kkm i jeżdze szybko
lecz auta nie katuje, zawsze po rannym odpaleniu silnik pracuje kilka minut aż się zagrzej, turbine również zawsze studziłem więc nie widzę tu mojej winy.
|
Foka ma juz 120kkm i jeżdze szybko
lecz auta nie katuje, zawsze po rannym odpaleniu silnik pracuje kilka minut aż się zagrzej, turbine również zawsze studziłem więc nie widzę tu mojej winy.
|
Re: Coś bardzo złego się stało z silnikiem.
Cytat:
|
Re: Coś bardzo złego się stało z silnikiem.
Cytat:
|
Re: Foka ma juz 120kkm i jeżdze szybko
Cytat:
|
Re: Foka ma juz 120kkm i jeżdze szybko
Cytat:
|
albo zamontować sobie układ podtrzymujacy pracę silnika przez czas niezbędny do wystudzenia turbiny.
|
Cytat:
P.O.Z.D.R.O. |
Jeżeli jest cos takiego jak piszesz
o wyjęciu kluczyka to bylo by dobre.
Jest juz spis części do wymiany, jak narazie taki skromny bo tylko to usłyszałem przez telefon z ASO. - Turbina, - blok silnika, - tłok na pierwszym cylindrze (rozleciał się), - wtryskiwacze (tu muszę zbadać co dokładnie bo może cały CR). Ciężka sprawa, z silnika byłem bardzo zadowolony a tu masz. Potwierdzają się tylko opinie o TDCI, każdy prędzej czy później pada lecz żaden jeszcze nie przekroczyl 200kkm. Całe szczęście, że jescze miesiąc gwarancji mam. |
Re: Jeżeli jest cos takiego jak piszesz
Cytat:
|
współczuję... :smt022
|
Re: Jeżeli jest cos takiego jak piszesz
Cytat:
P.O.Z.D.R.O. |
Cytat:
pozdrawiam |
Re: Jeżeli jest cos takiego jak piszesz
Cytat:
Wtryskiwacze, mogly dostac od wysokiej temp. spalania oleju :( No ale reszta ukladu CR, raczej nie miala mozliwosci tego 'odczuc' :? Co do 'opinii', to moze w Polsce [niewiem] - osobiscie znam goscia z Siemens'a w ktorym jest cala flota focusow, i on twierdzi, ze bez problemu dojezdzaja foki do 250 tkm - po tym przebiegu je sprzedaja :wink: Poza tym, floty focusow jezdza dla Die Bahn i Deutsche Telekom i jakos nie slyszalem, zeby ktos na te silniki narzekal [screwy] |
Cytat:
Pozniej po dolaniu oleju na stacji benzynowej znajomy odpalil auto a ono na max. obroty dam taki ze nic nie widac ,moj fofo stal obok ,ja nie wiedzialem co robic ,odjezdzac moim czy uciekac ,wszyscy w szoku :shock: . Mial szczescie ,ze na gwarancji mu to zrobili (turbina) ,ale auto zaczelo sie pozniej "sypac" i wymienil na nowe. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:09. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.