[MK2] Hamulce tarczowe tylne - samodzielna wymiana
Witam.
Mam nadzieje, że mój opis pomoże wielu w wymianie klocków oraz tarcz w tylnim zawieszeniu. Schemat będzie oparty na fordzie mondeo mk4. Po konsultacjach z wujem Zbychem upewniłem się że jest to bliźniacza konstrukcja z focusem 2 generacji. A więc do dzieła. 1. Zanim podlewarujemy nasze autko i zdejmiemy koło należy zablokowac przednie koła oraz wbić bieg. Pamiętajcie by nie zaciągać hamulca ręcznego. 2. Po podlewarowaniu auta należy podstawić jakąś solidną podstawkę aby w razie awarii podnośnika autko nie spadło na głowę. 3. Potrzebne narzędzia Młotek taki 2kg, klucze płaskie 13 i 15, klucz solidny nasadowy 15, klucz torx 45, płaska żaba, ścisk stolarski, wkrętak płaski, szczotka druciana, sparay miedziowy, lewarek, klucz do kół, smar. Demontaż. Zdejmujemy zacisk odkręcając go od jarzma za pomocą kluczy płaskich 13 i 15. Jest on umocowany na dwóch śrubach góra/dół. 15tke zakładamy na ślizgacz a 13stką odkrecamy śrubę. foto1 http://img204.imageshack.us/img204/5...niezacisku.jpg Używając wkrętaka zapierając o tarcze hamulcową podważamy i wyszarpujemy nasz zacisk. foto2,3 http://img846.imageshack.us/img846/1...niezacisku.jpg http://img38.imageshack.us/img38/1929/4zdjetyzacisk.jpg Następnie odciągamy zacisk aby nam nie przeszkadzał i zabieramy się za klocki. Wsuwamy wkrętak między tarcze i klocek i go wyjmujemy. Ta sama procedura do wyjęcia drugiego od wewnętrznej strony. foto4 http://img3.imageshack.us/img3/6142/...nieklockow.jpg Po uporaniu się z klockami i zaciskiem musimy odkręcić jarzmo bo niestety inaczej nie uda się nam ściągnąć tarczy a przy okazji mamy dostęp do ślizgaczy aby je wyczyścić i nasmarować. A więc zakładamy naszą nasadówkę 15 i odkręcamy jarzmo. Jest ono umocowane na 2 śruby góra/dół. Będzie szło dosyć ciężko bo fabrycznie jest nakładany klej do gwintów. Moja rada po odkręceniu jednej śruby wkręćmy ją delikatnie palcami z powrotem bo gdy będziemy walczyli z drugą jarzmo będzie nam się odchylać i przeszkadzać. foto5 http://img408.imageshack.us/img408/6...aniejarzma.jpg Gdy już udało się odkręcić jarzmo i mamy na stole należy je szczotką drucianą oczyścić i wymienić blaszki trzymające klocki. Różnią się między sobą więc nie będzie problemu z ich odróżnieniem. foto6 http://img7.imageshack.us/img7/110/6blaszkiijarzmo.jpg Po nałożeniu blaszek przystępujemy do oczyszczenia i nasmarowania ślizgaczy które są obsadzone w jarzmie. Po oczyszczeniu ślizgacza i jego gniazda należy nasmarować obie części. Moja rada. Nie pakujecie dużo smaru szczególnie do gniazda bo nie uda wam się wepchnąć ślizgacza do gniazda. Nastąpi efekt zapchanej strzykawki gdyż jest pasownie dopasowany. Do gniazda wystarczy odrobina smaru. foto7 http://img4.imageshack.us/img4/1830/...czeijarzmo.jpg Tak wygląda przygotowane jarzmo. W zestawie mamy nowe śruby aby scalić zacisk z jarzmem. foto8 http://img522.imageshack.us/img522/7...zkiijarzmo.jpg Następnie zdejmujemy tarcze. Jest ona przykręcona na jedną śrubę torxa. Użyłem ściska aby zablokować kręcącą się tarcze która się zaparła o osłonę. Potem użyłem młotka aby opukać przyrdzewiałą część. foto9 http://img580.imageshack.us/img580/4...anietarczy.jpg Po zdemontowaniu tarczy oczyszczamy piastę i psikamy smarem miedziowym. foto10 http://img257.imageshack.us/img257/9...czyszczona.jpg Przystępujemy do montażu nowych diwajsów. Najpierw tarcza, następnie montujemy jarzmo solidnie je przykręcając i wkładamy klocki. Gdy już mamy poskładane przystępujemy do założenia zacisku. I tu jest mały problem gdyż tłoczek się wysunął. Aby wcisnąć należy delikatnie go puknąć młotkiem a następnie założyć ścisk i kręcić żabką w prawo (patrząc na niego). Pół obrotu żabą i docisnąć ściskiem itd. Po 15sekundach tłoczek jest wepchnięty. foto11 i 12 http://img508.imageshack.us/img508/8...isknatloku.jpg http://img69.imageshack.us/img69/628...snietytlok.jpg Teraz już możemy założyć nasz zacisk i przykręcić do jarzma kluczami 13 i 15. Wrzucamy koło i możemy się cieszyć nowym heblem. Po uruchomieniu silnika należy kilkakrotnie wcisnąć pedał hamulca aby tłoczek się rozprężył. Sam ustawi się we właściwym położeniu. foto13 http://img35.imageshack.us/img35/5808/14finish.jpg Pozdrawiam Przemek. |
Spoko opisik... dodam tak na marginesie, że nie ma potrzeby wyjmowania jarzma by wyjąć tarczę :D Tarcza jest tak skonstruowana, że wyglada jak stożek i wystarczy umiejętnie ustawić szpilki z piasty tak aby wyjąć bez problemu tarczę nie odkręcając jarzma. Pozdrawiam :D
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:51. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.