Przełącznik wycieraczek - coś nie tak
 

Witajcie,
przełącznik nie działa tak jak jest na hologramach na nim umieszczonych, podejrzewam,że kabel/ kable w kostce zasilającej są zamienione, ale zanim zacznę grzebać może ktoś z Was wie który z którym kablem zamienić, aby było jak ma być.
U mnie działa przełącznik tak:
- naciśnięcie przycisku od czoła, które ma uruchomić spryskiwacz przedniej szyby uruchamia wycieraczkę ze spryskiwaczem tylnej szyby
- po przesunięciu dzwigni do kierownicy włącza się wycieraczka tyłu (to akurat zgodne) ale już przesunięcie dzwigni do kierownicy w drugie położenie (ma uruchomić spryskiwacz tył) , a uruchamia spryskiwacz przód.
Dodam,że wycieraczki "na sucho" (bez używania spryskiwacza) pracują właściwie.
Dzięki z góry za info, które pozwoli mi bez zbędnych kombinacji przywrócić układ do stanu jak ma być.
Pzdr.
P.S. Są dwa silniczki wycieraczek (przód/tył) czy jeden na obie szyby?

musisz zamienić wężyki przy pompce spryskiwaczy

Dzięki za info, że też na to nie wpadłem.....
Wiesz może w takim razie czy z kanału dostanę się do tej pompki czy muszę ściągać coś np. nadkole plastikowe?

jeśli się nie mylę to plastikowe nadkole odchylić.

Czyli dobrze cię zrozumiałem, że jak włączysz spryskiwacz przód to leci z tyłu,spryskiwacz tylny leci z przodu?

Tak, dokładnie:
naciskając ten od czoła na manetce - pryska na tylną szybę;
dając na drugi skok do kierownicy - pryska na przednią szybę.

Funkcje spryskiwacza wróciły do prawidłowego stanu - powodem były faktycznie zamienione wężyki przy pompce spryskiwacza.