[FFI] Stuka z przodu
Kurcze, wymieniłem kilka dni temu łącznik stabilizatora, bo stukał. Faktycznie był wyrobiony i po wymianie ucichło ale na krótko. Po dwóch dniach od nowa i to głośniej. W ciemno stwierdziłem że pewno walnął drugi jak ten nowy usztywnił układ, więc tez wymieniłem. Podpadło mi że ten drugi nie sprawiał wrażenia wyrobionego, nie mniej założyłem nowy.
No i k..... stuka dalej [miecho]. Łomot jest dość konkretny ale pojawia sie dokładnie w takich momentach jak wtedy gdy padają łączniki tzn. - przy najeździe jednym kołem na dziurę - przy bujaniu samochodu na boki Końcówki drążków odpadają bo szarpanie kierownicą nie ma wpływu na stuki, półosie tez bym wyeliminował bo stuka niezależnie od tego czy auto stoi, jedzie, przyspiesza, hamuje. No to co to może, być ??? Jutro pojadę do mechaniora na kanał żeby popatrzył z kanału jak pobujam autem ale może ktoś miał cuś takiego ??? |
No ja niestety mam podobny problem, tyle że stuki słyszę z tyłu. A kwestia stabilizatora i gum stabilizatora? A może łozysko amortyzatora się poluzowało, kilka osób miało takie poblemy. Gdy wczoraj szukałem czegoś na temat stuków pojawiły się sugestie, że może stukać łożysko w kolumnie kierownicy, ewentualnie wspornik pedałów. NIe wspominając o nieszczęsnej maglownicy. A jaki masz przebieg - może tuleje w wahaczach mają dość? Mi się raz zdarzyło w poprzednim samochodzie, w którym miałem amortyzatory gazowe, że to właśnie one stukały. Jak stwierdził znajomy mechanik, po jakimś czasie ubyło trochę gazu i to powodowało stuki, podobno dośc częsta przypadłość gazówek na naszych drogach. Ewentualnie coś pod maską jest luźne i powoduje stuki, choć z wykryciem może być ciężko. Osobiście dokładnie zacząłbymm od sprawdzenia zawieszenia.
Przyszło mi do głowy coś jeszcze innego. w porzednim Punto miałem nadkola i jak się okazało - to one stukały. Było to z tyły, ale goście nie dołożyli jednej śrubki i na nierównościach one stukały. NIe mogłem tego znaleźć przez rok, ale w końcu po wkręceniu 2 śrubek poroblemy ustały. Profilaktycznie zacząłbym też od zdjęcia kołpaków (zakładając że w zimie jeździsz na felgach stalowych), bo raz tez jeden z nich generował stuki. W środę jadę do zaprzyjaxnionego mistrza z ASO Forda w Tarnowie i pewnie trochę pojeździmy w bagażniku i mam nadzieję, że coś zdiagnozujemy. On stawia na tylną klapę i podobno Ford wypuścił jakiś zestaw naprawczy do klapy, właśnie w celu wyeliminowania stuków. Efekt jet taki, że sprzedałem Punto w którym nic nie stukało, a kupiłem Fokę ze stukami. Ale bym się nie zamienił :) Powodzenia w szukaniu stuków i daj znać co to było! |
witam
ja dodatkowo ostatnio wymieniałem sworznie z przodu. Może to to. Koszt niewielki i operacja szybka. Bogdan |
Z charakterystyki tych stuków skłaniałbym się ku tym gumom stabilizatora jednak, no ale w poniedziałek na rano sie umówiłem na kanał z mechanikiem to posłuchamy. Mam nadzieję że to jednak jakaś pierdoła jest :?
|
Cytat:
|
Cytat:
[bigok] |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
rada nr 2: sptrzedaj Matissa, będzie w sam raz na przekładnię i imprezę pod stadionem [los] |
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
|
No i naprawione. Siem karwa okazało ze jednego łącznika nie dokręciłem :oops: , tzn dokręciłem ale za słabo i się poluzował. [ups] [ups] [ups]
|
Cytat:
|
Rozumiem ze zgodnie z przepowiednią kciałes przyjechać i przywieźć mi nówke maglownicę w prezencie ze się tak wyrażę - no faktycznie szkoda ale w sumie po co ruszać tą co mam skoro działa [los]
|
przeczytaj (ze zrozumieniem [los] ) radę nr 2 [helm]
Cytat:
[los] [los] [los] |
Ja już białej gorączki z tym stukaniem dostaje :x U mnie slychać coś tak jakby walenie o blachę. Nieważne czy jadę czy stoję co pewien czas i nieregularnie coś stuknie. Jeśli kiedyś włączaliście piekarnik i usłyszeliście jak coś stuka przy rozgrzewaniu to u mnie w aucie jest podobnie :? Byłem u mechanika i przy okazji wymiany oleju zapytałem co to może być. Zasugerował, że to faktycznie może być od temperatury np. osłona termiczna wydechu przy i po rozgrzaniu stuka. Co myślicie o tej teorii? Jest to wogóle możliwe?
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Czekaj - kolega miał to samo !!
Po zgaszeniu silnika i chwili odczekania zawsze coś trzaskało - głośno !! - jak by walnął metalowym prętem o grubą blachę. Ale już to zlikwidował - zapytam jutro co było i napiszę |
Cytat:
|
Cytat:
[ Dodano: Czw 15 Lut, 2007 09:41 ] ale żeby dwa razy ten sam błąd popełnić ?! [boshe] [los] |
Cytat:
|
Cytat:
pssst, pssst - to dla kamuflażu... [los] |
Cytat:
|
Dziś go nie ma - urlopen czy chorobowen...ale mam to na uwadze - jak tylko się zjawi i coś konkretnego powie to dam znać.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:33. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.