rudawy kolega - rdza
 

Witajcie.

Jak wiadomo zima sie konczy albo juz skonczyla. Temat rdzy pewnie niedługo powroci.
Odkryłem 2-3 rzeczy jakie mi sie pojawiły na autku.

W 2008 roku - prawe lusterko - wygladalo to tak

http://149.156.137.233/~monter/foczka/rdza/DSC01241.JPG

Po zrobieniu przez goscia w tamtym roku po wakacjach w 2009 roku wyglada to tak(zero rdzawego jak narazie)

http://149.156.137.233/~monter/foczk...9/DSC08765.JPG


Lewa strona obok lusterka w 2008 roku(ponizej)

http://149.156.137.233/~monter/foczk...9/DSC01242.JPG

A dzis obecnie marzec 2009

http://149.156.137.233/~monter/foczk...9/DSC08763.JPG


A gratis mam jeszcze to(prawy bok - błotnik - przy zderzaku)

http://149.156.137.233/~monter/foczk...9/DSC08764.JPG

Pytanie do Was, robic juz cos z tym czy poczekac na wiecej? Wiadomo chodzi o kase, pytanie co sie stanie z czasem jak tego nie zrobie?

lewa strona ( kierowcy) kolo lusterka bocznego mam to samo :P co z tym robic? ile to kosztuje ??

Ja płaciłem 100zł od tego rok temu, teraz pewnie taka sama cena bedzie albo mniej.

U mnie po zimie rdza pojawila sie:

- na wewnetrznej stronie tylnych nadkoli (na tym zagietym pasku blachy wewnatrz nadkola)
- w rogu maski i pare plamek od wewnetrznej strony maski
- tak samo jak u Ciebie, z jednej strony z tylu na laczeniu blotnika i zderzaka
- i tradycyjnie dolne ranty tylnych drzwi

Poza tym jak na razie reszta cycus malina. :mrgreen:

Poprobuje sobie najpierw naprawy blacharskie na wewnetrznej stronie maski (w koncu swego czasu skladalo sie modele ze skladnicy harcerskiej :P ), jak dobrze mi pojdzie to wezme sie za reszte. A jak nie to cza bedzie dac lakiernikowi zarobic... :evil:

U mnie ruda była na rancie drzwi kierowcy - poszło zdarcie, papier ścierny, odtłuszczanie, farba na blachę (typu na rdzę) a kolor jak się okazało wypisz wymaluj jak oryginalna. No po wyschnięciu do środka drzwi (właśnie na rant) płyn antykorozyjny). Minął rok i jest ekstra. Robiłem też sam lusterko, ale bez jego rozbierania i będę musiał minimalnie poprawić. Oczywiście to jest już w widocznym miejscu i widać, że Matejko nie jestem. Ale to mi lata - najważniejsza walka z rudą.

Widzę, że korozja rantów drzwi nie jest rzadkością w Focusie... Mój ma wade fabryczną na tylnych drzwiach - ocynkowana powłoka odpadła w trzecim roku użytkowania. Teraz trzeba się temu miejscu uważnie przyglądac, bo domowe poprawki lakiernicze mogą nie byc tak skuteczne.

Tak jak wspominane miejsca pod lusterkami, a jeszcze coś do tej listy można by dorzucić. Po prostu Foczka tak ma... :P

dokladnie te same miejsca :cry:

trzeba bedzie cos z tym zrobic tylko co ? :idea:

u mnie jest ten sam problem po zimie czyli : przednia maska od wewnętrznej strony pod silikonem, tylne nadkola od strony wewnętrznej i na łączeniu listwy z tylną pokrywą. Takie coś jak rdza trzeba robić jak najszybciej czym puźniej tym gorzej dla auta i większe koszty naprawy.
Co na to poradzić taki jest urok forda źle wytrawiona blacha + silikon o dużej kwasowości daje takie efekty.

Ja u siebie wymieniałem silikon w drzwiach tylnej pokrywie a przedniej nie zdążyłem przed zimą i teraz wylazła rdza pod silikonem a w pozostałych elementach jest OK. :D

średnio biorą
 

biorąc pod uwagę, że lakiernik bierze za malowanie jednego całego elementu ok. 300 zł (ale nie metalic), można się domyślić, że fragment powinien kosztować jakąś część tej kwoty. Mnie w ASO, w ramach jakiegoś takiego "programu naprawy nadwozi" rdzawy fragment podszybia na lewych drzwiach w okolicach lusterka zrobili za 50 zł plus koszty lakieru i dorzucili do tego darmowe zaprawki na masce.

Swoją drogą niedawno sprzedawałem sześcioletniego FFI w którym rdza atakowała już przestrzeń pod osią wycieraczki tylnej, naroża rantów klapy tylnej, punktowo styk zderzaka z blachą z tyłu i z przodu. O dziwo, doły drzwi były OK.

ja mam problem z drzwiami tylnymi, zarowno lewe jak i prawe.Masakra jest z lewymi, balcharz ocenil tto na kolo 400 zl, prawe drzwi na 100.Najgorsze jest to ze auto musze oddac na 4-5 dni do niego i on ten fragment musi wyciac.

Jak sądzicie mogę w jakiś sposób sam poradzić sobie z czymś takim:

http://members.lycos.co.uk/lnaglik/rdza1.jpg
http://members.lycos.co.uk/lnaglik/rdza2.jpg
http://members.lycos.co.uk/lnaglik/rdza3.jpg

Najgorzej ze stroną zewnętrzną bo widać, jak to zakryć??

Pytam gdyby nie udało mi się załatwić niczego w aso , we wtorek mnie umówili na oględziny.

ja tak mialem z prawymi drzwiami tzn tymi mniej zezartymi. Koszt naprawy to 150 zl, no a za te bardziej zryte 350 zl :cry:

Z tego co kojarze Ty miales wycinane kawalki i przeszczep? Czy ten stan jest na tyle powazny ze tylko tak da rade to zrobic (u lakiernika)? Czy moge sam cos wskorac...

[ Dodano: Pon 18 Maj, 2009 09:09 ]
To da rade cos z rtm zrobic zeby to konkretnie zblokowac? (żeby już nie wyszło)

Podaje linki jeszcze raz...

http://members.lycos.co.uk/lnaglik/rdza1.jpg
http://members.lycos.co.uk/lnaglik/rdza2.jpg
http://members.lycos.co.uk/lnaglik/rdza3.jpg

Wyczytałem, że trzeba dobrze oczyścić, na to dać "czarnego baranka" i na to lakier-podkład. Ale czy kupie taki lakier jak jest na moim aucie w sprayu? (czarna perła) i czy nie będzie widać? Tzn. chodzi mi o to co jest na 1 fotce (na zewnątrz) bo w środku nawet jak będzie troszke inaczej to i tak nie będzie tak widać ale z zewnątrz owszem:(

Proszę o rady / sugestie.

[ Dodano: Czw 21 Maj, 2009 16:24 ]
Poradzicie cos?