Lampka poduszki/pasów i Foka nie chce się odpalić
Dziś rano próbując odpalić Fokę przeżyłem niemiłą niespodziankę, ale po kolei...
- najpierw po przekręceniu kluczyka zauważyłem, że świeci się lampka ostrzegawcza poduszki/napinaczy pasów - pomyślałem, no pięknie... - próba uruchomienia silnika spełzła na niczym - zero reakcji, co najwyżej słychać uporczywe pykanie - cyfry na wyświetlaczu przebiegu wariują i wyglądają jak w kalkulatorze z padającą baterią - próba uruchomienia silnika powoduje, że wskazówki zegarów biegają jak szalone po tarczy - na samym początku otworzyłem szyby boczne, kiedy próbowałem je domknąć zamykały się bardzo powoli, aż w końcu przestały się przesuwać w ogóle, tzn. prawa szyba nie jest domknięta i nie chce teraz ruszyć Wczoraj zrobiłem 200 km bez żadnych problemów. Parę dni temu podczas tych ulew wjechałem na gałąź, ale a) gałąź nie była duża b) jechałem ~20 km/h c) potem zrobiłem w sumie 300 km i nic podejrzanego nie zauważyłem Jakieś sugestie? Czy to może jakieś problemy z elektryką? Akumulator wymieniłem chyba z rok temu, więc powinien być ok. |
padł Ci akumulator, ewentualnie zobacz czy klemy nie zaśniedziały
|
spalone lampki
koledzy jak wymienić spalone lampki podświetlające pokrętła dmuchawy
|
Re: spalone lampki
Cytat:
powodzenia |
Na moje oko to rozrusznik padł....
zobacz czy da coś wyjęcie bezpiecznika "36" - to powinno pomoc w zresetowaniu licznika (dziennego). po drugie to benzyna więc odpoal na pych - jak odpali a potem nie (po zgaszeniu) i dalej bedzie cisza to na 100% rozrusznik ci padł... Powodzenia. |
Nie offtopować mi tu ;-)
Uhm, teraz nawet drzwi nie mogę pilotem otworzyć - wygląda jakby wszystko zdechło. Akumulator wymieniałem w październiku ubiegłego roku w ASO. Jak dziś zadzwoniłem do nich, to powiedzieli, że dopiero w poniedziałek mogą mi przyjąć wóz. Mogę Fokę odholować do pobliskiego warsztatu, tyle, że jeśli akumulator okaże się do wymiany, to boję się, że po tym grzebaniu ASO mi nie uzna gwarancji - może irracjonalne... |
... a nie lepiej prądu użyczyc przez kable rozruchowe, wtedy będziesz wiedział czy aku czy nie :wink:
|
No tak właśnie zrobiłem - zapalił, więc od razu go do warsztatu odstawiłem, niech naładują akumulator. Teraz się tylko zastanawiam, czemu zdechł przez noc - musiałem coś zostawić włączone.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.