Licznik a komputer pokładowy
 

W FF II wyświetlacz kompa poładowego znajduje sie na środku licznika między zegarami. I teraz pytanie. Jak to jest zorganizowane od strony technicznej . Czy ktoś wie cokolwiek w temacie. Czy Dysplay pełni tylko rolę wyświetlacza podłaczonego do kompa gdzieś tam głęboko w czeluściach komory silnika lub deski rozdzielczej ?
Czy komp znajduje się w bliskim sąsiedztwie licznika lub nawet w nim. Moja wersja nie posiada tego dodatkowego wyświetlacza, podmiana licznika to nie wszystko , co ewentualnie dalej :?: :smt017 :mrgreen:
Czy licznik od Wersji 2,0TDCI pasuje 1,6 TDCI na oko wygląda tak samo. Czy licznik od C-MAXa pasuje do FF II , też próbowałem porównać. Nie widzę różnic.

Zupełnie jestem zielony w temacie.

RSSSSS , może jakiś shemacik albo question do super speca mechanika :?: [chytry] [pub2] [bigok] [metal]

dołączam się do pytania Kolegi...

Re: licznik a komputer pokładowy FF II
 

Myślę,że zainteresuję kolegów z FII FX Silverami... otóż jestem po wymianie licznika tego "zwykłego" z silvera na wersję z wbudowanym wyświetlaczem od kompa. Pomijając fakt ,że same zegary i wyświetlacz są ładniejsze ( srebrne ringi, ładniejsze podświetlenie wg mnie itp. ) to.. wyświetlacz pokazuje komunikaty, które drzwi sa otwarte oraz przy podłączeniu byle jakiego :wink: czujnika w fabrycznym miejscu koło przedniego zderzaka pokazuję również temperaturę zewnetrzną :!: Wynikałoby stąd,że "wiązka" czy jak to się tam nazywa jest standardowo montowana. Czy komputer jest wewnątrz zestawu wskaźników nie wiem... ciężko powiedzieć...
Czeka mnie jeszcze wymiana dżwigni kierunkowskazów, ponieważ obecnie nie mam możliwości resetowania licznika dziennego oraz dołożenie w/w czujnika temperatury. Czy jeszcze jakieś dodatkowe funkcje się pojawią zobaczymy za jakieś 2 tyg. Mam tylko nadzieję,że nic się nie "pokłóci" po wymianie tej dźwigni i nie będę musiał wrócić do zubozonej wersji licznika. [zlosnik]
Pozdr.

Niestety nie znam odpowiedzi na to pytanie...

Natomiast chciałbym w tym miejscu podzielić się swoimi odczuciami odnośnie kompa pokładowego a'la FFII. Otóż zanim go miałem, wydawało mi się, że to jakiś super hiper cud na kiju ;-) Teraz uważam, że spokojnie mogłoby go nie być. Nie jestem jakimś tam estetą, ale drażni mnie dwuliniowy wyświetlacz znakowy w czasie gdy byle jaka komórka potrafi wyświetlać grafikę w tysiącach kolorów. Do tego tłumaczenie. Fajnie, że wszystko jest po polsku, ale w konsekwencji wyrazy po prostu nie mieszczą się na wyświetlaczu. Stąd stosowane są skróty w niemal każdej opcji. Sterowanie - jak dla mnie dziwaczne. Nie mówię o kasowaniu wartości, ale o przełączaniu między opcjami. To taka tulejka w połowie włącznika kierunkowskaza, którą kręci się w osi włącznika. W sam raz jest tak dopasowana, że nie daję rady obsługiwać jej jednym palcem. Brak chwilowego spalania to kicha, a w kwestii spalania średniego, to już się przyzwyczaiłem, że jest niedoszacowane o pół litra.

Podsumowując - moim zdaniem, to chyba najmniej przydatna opcja, którą otrzymywało się kiedyś (nie wiem jak teraz) w pakiecie FX Gold. :-)

Dziwne... w wersji FX Gold którą jeździłem do testów to chwilowe spalanie było, zresztą w instrukcji obsługi też jest.... Raczej nie mogłem się mylić,bo pamiętam spalanie na poziomie 0,0 l/100km przy hamowaniu silnikiem [zlosnik]

srednie a i owszem ale chwilowego nima :mrgreen: chyba ze ci sie cos pomylilo

a moze niemniaszki dołozyli gady jedne

W instrukcji to i u mnie jest [rotfl] A tak swoją drogą, to fajnie, że w końcu przywrócili tę funkcję :-)

Kontynując swój post w, którym mówiłem o wymianie liczników w moim Silverze, mam już wymienioną dzwignię kierunkowskazów i założony czujnik temperatury i komuter pokładowy pojawił się :D Pokazuje :
- temperaturę zewn.
- średnie spalanie
- zasięg na paliwie
- średnią prędkość
- jest możliwość zmiany trybu pracy wspomagania : stand., sport, komfort
- sygnalizacja ,które drzwi są otwarte
Pozdr.

Artpe - ile kosztowało Cię to wszystko :?:
Wymiana licznika, deski, zakup czujnika zewnętrznego i manetki od kierunkowskazów :?:

Pozdrawiam.

deski?? Trzeba wymienić tylko zestaw wskaźników, dźwignię kierunkowskazów i dołożyć czujnik. Nie mam pojęcia ile to wszystko kosztowałoby, ja nie płaciłem - miałem wadę fabryczną poprzedniego licznika. Zamówiono nowy, jak się okazało przyszedł taki od modelu z kompem... i tak już zostało [zlosnik]

Ja mam w zyciu zupełnie odwrotnie...
Dostarczyliby mi uboższy licznik <LOL>

Ktoś wie, ile kosztuje nowy zestaw?
Sprawdzę w BIGu w poniedziałek, ale wolałbym wiedzieć teraz...

[ Dodano: Pon 27 Lut, 2006 08:50 ]
Już wiem (nadaję z bezprzewodowego internetu w salonie Forda BIG, łał! Jak zajebiście! Szkoda, że nei zobywają uznania klienta jakością usług serwisowych, tylko takimi bzdetami, jak WF).
Zegary kosztują (1,6 Duratec) ok. 1,500...
(kupi ktoś moje od Srebrnego FX za 1,000 zł?)

<LOL>

Dlatego właśnie zadałem to pytanie o 2.0 booooooo Tuuuuuuu

Zaraz Ci go sprzątną :D

Ten licznik z allegro wygląda praktycznie identycznie jak ten,który mam zamontowany... oczywiście poza tym dużym wyświeltaczem. No i tu może być problem, bo po podłączeniu moga pojawić się "krzaki", ew. same kreski (tak jak u mnie gdy nie miałem jeszcze podłączonego czujnika temp.), a może będzie wszystko ok i będzie wyglądał tak :
http://img518.imageshack.us/img518/4...jarb1be.th.jpg

Rozmawiałem dzisiaj w sprawie licznika w ASO.
Panowie traktują mnie tam bardzo poważnie, zebrało sie konsylium w składzie:
ja, doradca, szef serwisu, gł. elektryk, gł. mechanik....
Panowie są świeżo po szkoleniach z FF II i orzekli:
"W FF II i w C-Max może poawić się poważny problem przy montażu już używanego w innym aucie licznika. Każdy licznik, gdy jest dziewiczo nowy, jest konfigurowany do danego samochodu, tj. jest do niego wpisywany VIN, zgodny z tym z kompie auta. Co więcej, w liczniku jest zabudowany immobilizer. Działa to tak, że jak:
- zmienisz licznik - nie uruchomisz auta
- zmienisz komp - nie uruchomisz auta
Nr VIN możesz wpisać do kompa i licznika tylko jeden raz...
Czyli jak zmienisz licznik na uzywany, to możesz już nie odpalić auta...
Co wiecej, jak wlożysz stary licznim z powrotem, to komp pamięta że ktoś coś
mieszał i też nie odpalisz auta."
Pytałem czy oni mogą podmienić licznik - odpowiedź - "nie możemy bo nie da się
przeprogramować VINu w liczniku"

Ja uważam temet za zamknięty i wracam do mojego projektu zegar/termometr...

Pewni sia [chytry] :?: czy tylko im tak powiedzieli na szkoleniu - to wazne jest ... dla zwyklego usera i checi zarobienia tak sie mowi, a wymiana polega na zmianie proma, a czasami przegranie zwyklego flasha z I2C ...

Tak to prawda jak zmienisz CRC i wpisy dotyczace numerow seryjnych pozostalych modolow to bedzie komp krzyczec...a jak umiejetnei pozmieniasz gdzie niegdzie to nikt i nic sie nie zorientuje.

Bez komentarza.

Acha dodam, ze czesto robione jest to na ukladach Motoroli bo maja w fordzie umowe z ta firma na produkcje seryjnych ukladow.

Dalej nie pisze bo znowu dostane po pysku od modow , ze za duzo podpowiadam :evil:

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem... czyli jak np. wypniesz licznik w celu wymiany przepalonej żaróweczki to komputer nie "przyjmie " licznika? NIe chce mi się w to wierzyć... A może będzie tak tylko w przypadku, gdy między wyjęciem a włożeniem "starego" podepnie się jeszcze jakiś inny w międzyczasie....

AsMfc: masz rację, z technicznego punktu widzenia pewnie da się cos z tym zrobić - uProcesory to poniekąd mój zawód wyuczony....
Ale czy warto stracić gwarancję jakby co.....

Artpe: problem może być gdy pomiędzy wypięciem a wpięciem oryginalnego podłączysz inny

Mam nadzieje, ze w tym siedzisz i jeszcze w dodatku piszesz soft pod uP i do obslugi uP przez kompa bracie 8)

[latam]

Acha dodam,ze jezeli fachmani maja jak malpy wyuczone, ze sie nie da to sie nie da przeciez ;) ... a pewnie Macios wiesz, ze delikantnie wyjety uP i oczyszczone sciezki i pozniej wlozony inny zmieniony uP i po przejechaniu cleanser'em nie widac by ktos ruszal :mrgreen: a blomby przeciez nie ma :P ;)

Pzdr.

[ Dodano: Pon 06 Mar, 2006 21:16 ]
ehh ... W FII jest tak CPU robi zbiorke numerkow modulow i porownuje jak cos nie tak to Error i albo blokada i HALT ;) . Jak nie zmieniasz na hama nic sie nie stanie przy ponownym wlozeniu do oryginalnego auta ... dalej smiga ... bo jak by bylo inaczej to jak by jakis modul sie popsol i wyslal nieprawidlowy index to by komp myslal wtedy, ze wsadzony jest gdzies indziej i jak by mial sie blokowac na stale to bzdura ... dlatego nie moze sie blokowac na stale bez powodu i po wlozeniu do innego auta .. wyjmujesz i wkladasz i dziala dalej ... Kwestia jest tylko numerkow .... a ustawienia silnika zawsze sie dopasuja do nowej sytuacji :D i auta :D

No cóż....
Czasy gdy byłem w tym biegły minęły.
Teraz zajmuję się duuużą automatyką przemysłową (elektrownie, papiernie...).
Ale jakby ciutkę sobie przypomnieć, to czemu nie....

A co do numerów auta...
Myślę, że tak może być, tj. halt i do widzenia, nawet w przypadku błędnego podania numeru
przez uszkodzony moduł (na pewno jest procedura korekcyjna, powtorzenia, etc.).
To ma przede wszystkim utrudnić życie złodziejom, a 99.999% uzytkowników taki problem
nidgy nie dotknie.

Tyle lat i jeszcze sie nie nauczyles ze ASO nie zawsze ma racje?
Artpe wymienil i odpalil :mrgreen:

Ale wymienili mi na fabrycznie nowy [zlosnik]

o to to....

Na fabrycznie nowy nie ma problemu....
Problem jest z używanym.... A ja pytałem ich o używany...

Elektryk ktory Tobie wymienial ta deche powiedzial, ze gdyby ktos chcial to mozna sprobowac wymienic na uzywana ale rzeczywiscie oficjalnie mozna tylko raz zaprogramowac. Tak, ze nic nie obiecuje ale sprobowac mozna...

Swoja droga to farciarz jestes [chytry]

i tu jest pies pogrzebany [bigok]

i wszystko jasne ;)

W tym przypadku rzeczywiście miałem trochę szczęścia... w innych już trochę mniej [banghead] - ogólnie mówiąc- problemy z lakierem ..ale nie będę zaśmiecał wątku.
A tak przy okazji... dobra cena....
http://www.allegro.pl/item90964493_f...esel_tdci.html
...ale skoro są problemy z używanymi to może i tyle wydać nie warto...

Sorki za lamerstwo, ale nigdzie nie mogę znaleźć czym dokładnie różni się standardowy "komputer" od wersji "prawdziwego" komputera? Narazie zauważyłem różnicę w wyglądzie - ten standardowy ma jeden podłużny wyświetlacz a ten prawdziwy ma jeszcze drugi kwadratowy, czy tak? Dziwi mnie też fakt, że teraz chyba tylko do wersji Platinium dają tego wypaśnego kompa i nie można go nawet dokupić do Golda, mam rację?
Z góry dzięki za odpowiedzi :)

Uważaj, bo następnym razem ktoś może wstawić na aukcję części z Twojego auta...

[ Dodano: Pią 31 Mar, 2006 07:45 ]
Wyświetlacz kwadratowy dostarcza nam tylko dwie informacje:
- Kilometry przejechane od wyjazdu z fabryki
- Kilometry przejechane od skasowania licznika

Wyświetlacz podłużny to jest właśnie komputer pokładowy i dostarcza nam wiele informacji:
- Kilometry od fabryki
- Kilometry od skasowania licznika
- Srednie spalanie
- Kilometry do stacji
- Średnie prędkość
- Temperatura
- Ustawienia (układu kierowniczego, jednostek metrycznych, sygnału dzwiękowego)
- "Niski poziom płynu sprysk."
- Otwarte drzwi kierowcy / psażera / tył / bagażnik"
- "Awaria silnika"
- i pewnie o czyms jeszcze zapomniałem

ty troche nie przesadzasz z tym złodziejstwem na Allegro, przy takim podejsciu to tam wszyscy sa złodziejami, a to juz mi sie nie podoba :twisted:

hm ja mam ten pojedynczy i dokładnie wyswietlają sie wszystkie te informacje które wymieniłes,

Chodziło mi o podłużny (pojedynczy oczywiscie). Sorrki mój błąd. Już poprawiłem.

[ Dodano: Pią 31 Mar, 2006 08:34 ]
Ja rozumiem, że ktoś sprzedaje używaną wieżę, używaną klawiaturę czy nawet używane garnki, ale sam przyznasz, że używana tablica wskaźników z samochodu to dośc podejrzana sprawa.