skaczace oroty i dziwne odgłosy
 

witam wszystkich
mam problem z foką 2000ccm bardzo bardzo czesto z przepustnicy wydobywa sie przerazajacy dzwiek swist gwizd i w tym momencie obroty skacza do 3000 po przegazowaniu wszystko na jakis czas wraca do normy i tak w koło
nadmieniam ze wymieniłem rok temu silnik krokowy troszke było lepiej ale nie na długo a moze tylko sie zasugerowałem ze problem znikął
moze ktos z klubowiczów miał podobny problem i uało mu sie go rozwiazac

pozdrawiam
Paweł nowy klubowicz

Z przepustnicy powiadasz....
A zamyka się napewno ? Nie "wiesza się", może słabo dokręcona jest,albo jakas dziura jest i lewe powietrze idzie....

dzieki za odpowiedz
szczerze mówiąc tej klasy autko mam pierwszy raz technika jest tu zupenie inna niz w poprzednich mimo to mimo temperatury na dworze pozwolilem sobie kuknac do silnika ( po twojej sugestii) zdjałem rure laczaca przepustnice z filtrem
oczywiscie po krótkiej chwili zaczał wyc i obroty wzrosły
przepustnica ma dziwny kształt tzn. nie jest prosta tylko lekko wygieta ( moze tak ma byc nie wiem), po otwarciu jej nie od razu a po jakims czasie wogole nie spadaly obroty po przegazowaniu wycie pozostało nawet gdy przepustnica byla w pionie sprawdziłem tez czy nie spadły jakies przewody podcisnieniowe sadze ze nie
co ty na to czy lewe powietrze moze dostawac sie gdzies pod przepustnia (jakas uszczelka czy cos)

pozdrawiam

Nie wiem jak to w 2.0 wygląda dokładnie, musisz poczekać aż sie ktoś z tym siliczkiem wypowie.

A jakie masz obroty na biegu jałowym po zagrzaniu silnika?

BTW. Dziwne masz to zjawisko.... :mrgreen:

po rozgrzaniu sa stabilne ok. 800 obr
pozdrawiam

Ja mam 2.0 ale opisany przez Ciebie problem ze swistem nigdy u mnie nie wystepowal . Niestety nie pomoge .

Pzdr.