KIT MTS, czy Gwint TA?
 

Mam koledzy pytanie do Was, ponieważ powoli zaczynam się zastanawiać nad zmianą zawiasu w moim samochodzie i mam dylemat.
Czy pozostać przy najtańszej opcji (same springi Eibacha PK),

czy wydać trochę więcej kasy (budżet max w granicach ok 1000 zł) i wybrać pełny zestaw. I w tej granicy cenowej mam albo kit MTS-a
http://www.mapet-tuning.com/sklep/fo...40-p-7730.html

albo gwint TA Technix

http://moto.allegro.pl/zawieszenie-g...618312016.html

O Eibachach widziałem raczej same pozytywne opinie i dlatego pytam, czy do normalnej jazdy (bez prób sportowych i mega agresywnej jazdy) opłaca się inwestować w Kit zawieszenia. dodam, że amorki ori, które mam założone trzymają w granicach 80% na ścieżce.

Czy przy zmianie zawiechy trzeba koniecznie zakładać rozpórkę? chodzi mi o sztywność budy.

Siema

Musialbys sobie odpowiedziec na pytanie czego oczekuje od gwintu lub jeszcze prosciej: po co mi gwint?

Pzdr

Chcę, żeby samochód był niżej. Tak jak napisałem, nie planuje prób sportowych itd. Największą zaletą gwintu jest to, że w lecie mogę go posadzić bardziej np. -50, a na zimę podnieść do np. -25 mm, a po porządnym zabezpieczeniu śrub regulujących na wiosnę znów może pójść nizej :) Jakość prowadzenia (z tego co mi wiadomo) jest lepsza na kicie, niż na gwincie w podobnej cenie, więc tutaj jest ten mały minus.

Mam jeszcze pytanie, czy Eibach Pro Kit a Wolf Concept to to samo? oba komplety obnizają o tyle samo?

ma jezdzic czy tylko wygladac? jak to pierwsze to z tanich mozliwosci tylko Eibach (ale dedykowany do Twojej budy i silnika)...

Ta technix nie jest twardym gwintem wiec spokojnie dla początkującego może byc...
Ja ponad 2 rok mam i sie trzyma
Ale jak sie wysra wleci cos lepszego juz
Mi sie lepiej prowadzi auto na gwincie niz na kicie (bez mega gleby)