Szalony pomysł
 

Panowie mam dosyć szalony pomysł :) Mianowicie jak wyglądałaby sprawa swap'u silniczka 1,6 na 1,6 v-tec hondy :) jest to w ogóle możliwe ?:D

nie tyle szalony co glupi [panna]

mozna wszystko wrzucic, tyle ze koszt przekroczy kilkakrotnie wartosc foki i wielkiego pozytku z tego nie bedzie...

Koniec rozmowy o fokach przy [pub2]:smt075

zacznijmy od tego, że B16 Hondy kręci się w lewo, a Fordy po "chrześcijańsku", więc musiałbyś, albo przerobić cały przód, albo go wyciąć i zrobić na nowo na podstawie jakiejś ramy...

takie projekty powstają, ale to nie są auta do jazdy na codzień...

tak jak F_Driver napisał odstaw ten stuff, który jarasz [bigok]

inna sprawa, że koszt tej operacji pewnie przerósłby koszt zbudowania zabawki typu Locost 7, nie wiem jak Ty ale ja wolę Locosta :D

hehe ok :D dzieki za info gRuHa hehe pomysl powstal wczoraj po kilku piwach :P skad wiedziałeś F_Driver ???

Bo my z kumplami też mamy genialne pomysły przy [pub2]
Tyle ze analizujemy je później rano ewentualnie po południu podczas tak zwanych suchych dni [helm] i sami się dziwimy jak to promile poszerzają perspektywy [krzeslem]
Ale od razu mówię że w garażu góra jedno piwo ,ewentualnie po pracy skrzynka żeby praca nie poszła na marne :smt040

aaa i tu byl blad :D mowisz ze jedno w garazu cholera to juz wiem co poszlo nie tak :P

:smt005:smt005:smt005

musisz mieć duuuży brzuch :D

Heh no troszkę jest ale bez przesady :-P w mojej pracy jakoś trudno ostro przytyć a nawet jeśli się uda to w ciągu 2-tygodni spalisz na pewno [helm]
A ta skrzynka to na parę osób taki finish po robocie i tak szczerze to wychodzi parę piwek na łeb.
Także spokojnie alkoholikiem nie jestem [hehe]

może świeżo po studiach jest, albo jaki doktorat robi...

Temat chyba wyczerpany i robi się spam

ZAMYKAM

Pzdr.