"Check engine"-pytanie
 

Witam
sprawa wygląda tak-w ciągu tygodnia dwa razy kontrolka zapaliła się.
Pierwszy raz po wjechaniu kilka razy w dość duże kałuże więc nie brałem do głowy myśląc że może elektrykę lub czujnik podmoczyło.
Drugi raz stojąc w korku.
W obydwu przypadkach po wyłączeniu silnika i odczekaniu 2-3 min kontrolka normalnie gaśnie przy odpalaniu silnika.Błedów dts nie nałapał,temperatura w normie, silniczek lata na LPG.
W czym może być problem?Ogólnie w jakich przypadkach "check" się zapala :?:

POZDRAWIAM :!:

Re: "Check engine"-pytanie
 

W bardzo iwelu jeśli tylko wykryje błąd silnika/osprzętu.
Jeśl nie masz żadnego pomysłu co to i nie pokazuje błędu, to tylko komputer... [zlosnik]

U mnie kontrolka zapaliła sie trzy razy:
Pierwszy raz jak jechałem do Poznania
Drugi jak wracałem z Poznania tego samego dnia
I trzeci dnia następnego.

Wiecej sie juz nie zapaliła ani kontrolka ini Foczka
Odjechala na lawecie do salonu.... :evil:

:smt023 nie zupelnie,ale juz lapiesz o co chodzi :mrgreen:

TaaMuchozol jedz na komputer i niech Ci testy porobia - wszystko co mozliwe w tescie kompa. A i popros jak by tego nie robil to rozgrzal silniczek i przygazowal i przetestowal.

sorki za OT

wniosek - nie jezdzic do Poznania [hehe]

Hmm ciekawe co w takim razie ja miałbym zrobić bo w Poznaniu mieszkam [rotfl]

KP, Ja lubie jeździć do Poznania chociaż mam 100 km trasy. :wink:

A myśle ze C-max sie psuł tylko dlatego że kupiłem go w salonie w Pleszewie [ass]

Odkąd jeżdże do ASO w Poznaniu to NO PROBLEMO :razz:

sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. A teraz to Ci nikt nie powie dlaczego się zapala kontrolka :( wiem, bo sam to przerabiałem.

Kurde mi by było tak jakoś dziwnie LPG do auta założyć,
Szkoda Foczki :cry:

świecenie check u mnie była przyczyna sondy tak wyszło na kompie co dziwne że sonda jest dobra błąd skasowany zobaczę co dalej podobno nie podpięta jakaś kostka od inst. gazowej
GAZOWNIK TAK MAJĄ FORDY OD SERWISU FORDA BŁĄD GAZOLA

to bardzo ciekawe. Zrobilem na LPG w FF1 90kkm i nie mialem problemu z bledami silnika.

Nie piszc, emes, autorytatywnie o rzeczach o ktorych nie macie pojecia.