1.8 TDCi szarpanie na stałych obrotach po rozgrzaniu silnika
 

Problem rozpoczął się od uszkodzenia turbiny w czasie którego turbina wyssała około połowy oleju z silnika. Z obiegu smarowania turbiny olej wyciekł na stronę ssania turbiny. Olej trafił kolejno do intercoolera, na cylindy i do wydechu.
Po wymianie turbiny na turbinę regenerowaną auto nie może zapalić na silnym silniku bez dodania gazu. Po uruchomieniu auto pracuje prawidłowo do czasu rozgrzania silnika (do temp 85 st C).
Po rozgrzaniu silnika podczas jazdy na stałych obrotach ok 2200 występuje szarpanie właściwie niezależne od biegu -niestety mechanik rozkłada ręce. Na komputerze brak błędów. Robiona była próba przelewowa wtrysków na rozgrzanym silniku wyniki następujące: 1. 21ml, 2. 19ml, 3. 21ml, 4. 29ml.
W filtrze paliwa widać było opiłki metalu - filtr został wymieniony na nowy. Pompa paliwa naprawiana była przed wakacjami (wymieniony uszczelniacz).
Co może być przyczyną nieprawidłowej pracy i jak zdiagnozować?

odnawiam temat.
Czy ma ktoś pomysł gdzie szukać usterki.
Po rozgrzaniu silnika (85 st C) występuje szarpanie lekkie, jednak denerwujące tak jakby brakowało mocy. Wyczuwane jest to przy stałych obrotach - czyli przy normalnej jeździe.

Miałem taki sam problem. Po części opanowałem. Wydaje mi się że u mnie jest to dpfa wina. Nie wiem czy to dziadostwo posiadasz?
U mnie wystarczyło zalać inny olej i pogonic ostro przez 400 km. Jeśli ty nie masz dpfa to będe musiał szukać dalej bo czasami jeszcze wydaje mi się że na 3 biegu troszkę szarpie ale to naprawdę delikatnie.

http://www.focusklubpolska.pl/showth...arpie+na+biegu

Nie może posiadać w 1.8 tdci. To na 101% nie to.

No to uj wie ocb... nikt na forum nie miał takich problemów?

EGR?

No ok,ale załóżmy przy jakiś obrotach EGR powinien się zamykać? Bo mi szarpanie występuje czasami przy 1 500 obrotów, a czasami 1 800-1 900.
Zauważyłem że jak są mrozy to szarpanie ani razu nie wystąpiło, dopiero na rozgrzanym silniku,albo jak jest cieplej.

W google pokazało prawdę. http://forum.fordclubpolska.org/show...=109490&page=7

Wychodzi na to że będzie to początek końca zaworu EGR.

Ja zrobiłem tak inny olej inne paliwo (verva on) i teraz najważniejsze przez 400 km pedał do podłogi i ostro wpalnik na biegach przez cały czas spokój na pare miesięcy teraz dopiero czasami troszkę szarpnie ale to naprawdę znikomo.

Będzie trzeba wyczyścić EGR z tego co piszą na innych forach. Najlepiej to kupić nowy.

A nie prościej zaślepić egr i mieć z nim spokój?

Najpierw trzeba wiedzieć czy to nie szkodzi i gdzie to w ogóle jest.

Mam ten sam problem od kilku miesięcy i też nie potrafię się z tym uporać. Dwóch mechaników rozkłada ręce. Zdarza Mi się to nawet przy obrotach w granicach 2000. Kiedyś występowało tylko przy biegu czwartym. Teraz zauważyłem, że nie ma reguły. Staje się to co raz bardziej uciążliwe.

U mnie szarpanie występuje dopiero po rozgrzaniu silnika (przy stałych obrotach).

w jaki sposób wyeliminować ERG?
czy wystarczy ten zawór odkręcić i podłożyć np blachę?
czy można zawór samemu rozebrać w celu wyczyszczenia?

EGR wystarczy zaślepić blachą na pewno na forum gdzieś to jest.

Zaślepiasz ale nie odłączasz wtyczki. Co do tego gdzie jest i jak to zrobić to nie wiem.

Jak kolega zaślepi to niech da zanc jaki efekt na google wyczytałem że może to być też wina softu trzeba by wgrać nowy ale nie jest to za bardzo potwierdzone i koszt spory coś koło 350 zł.

Najprościej zacząć od EGR.

Jak najbardziej można samemu tylko kwestia gdzie on jest :D

EGR jest z tyłu silnika przy kolektorze, od strony lewego dolotu (patrząc na silnik). Przeczyścić można spróbować bardzo łatwo demontując dolot i psikając jednym z dostępnych na rynku preparatów, jeśli chodzi o zaślepienie to chyba nawet na allegro dostępne są gotowe blaszki które wystarczy włożyć w odpowiednie miejsce (najczęściej na wyjściu z chłodnicy EGR) z tym że wtedy trzeba wymontować ten element ale to też nie taka wcale trudna sztuka :)

Sprawdziłem wydaje się, że można zaślepić z dwóch stron przy zaworze ERG lub przy kolektorze turbiny.
Wygląda na to, że już mam zaślepioną właśnie tą stronę od strony tubiny.

http://zapodaj.net/9135b4c0550ee.jpg.html

poza tym wygląda, że mam wersje EGR sterowaną ciśnieniem/podciśnieniem, a nie elektrycznie (nie ma żadnej wtyczki)

http://zapodaj.net/59fa22d46c975.jpg.html

Miałem podobnie tylko na zimnym silniku, kilku mechaników robiło doktoraty a efektów nie było. Po czasie okazało się że wystarczyło wymienić filter paliwa i dobrze go odpowietrzyć.

Witam, podłącze się bo u mnie występuje podobny problem i też szukam przyczyny - szarpanie na ciepłym silniku w zakresie 1500-2000. Wymieniłem filtr paliwa, mechanik wyczyścił egr ( nie chciał mi go zaślepić, a sam nie mogłem odkręcić śrub) niestety nie pomogło. Teraz przymierzałem się do rozebrania pedału gazu i wyczyszczenia potencjometru, ale zauważyłem ,że mam mokrą turbinę. Płyn wycieka z czerwonego baranka który łączy rurę dochodzącą do turbiny. Czasami słychać świst podczas przyspieszania. Czy ta nieszczelność może być przyczyną szarpania ? jaki płyn może wyciekać przez tą rurę ?

tak to wygląda

http://wrzucaj.net/images/2015/03/22/turbinaebGlv.jpg

Zawór z seledynową kropką widoczny na fotce on steruje EGR

---------- Post dodany o 23:04 ---------- Poprzedni post był z 23:02 ----------

Olej silnikowy

Panowie może Wam to pomoże w diagnozie problemu.
Kiedyś grzebałem przy elektrozaworze turbiny z tyłu jest śruba pokręciłem nią to turbina szybciej chodziła.
postanowiłem że kupie nowy używany elektrozawór turbiny i trafiło mi się na alledrogo za 40 zł dwa zawory turbiny i egr. Zakupiłem, jak przyszły postanowiłem wymienić obydwa, w międzyczasie wymieniałem wtrysk. po odpaleniu auta i przejażdżce focus szarpał miedzy 1500 a 2200 mówię sobie skopałem wtrysk. ale próba przelewowa i wynik 14 ml więc ok
Wiec jaki czort że szarpie myślę sobie musi się ułożyć i tak latałem parę dni ale nic się nie układało i przypomniałem sobie o tym zaworze od EGR postanowiłem go wymienić na mój i eureka przestał szarpać nadmieniam ze EGR mam zaślepiony.
Więc panowie spróbujcie podmienić elektrozawór od EGR ten z lewej strony.
Pozdrawiam

Ja ostatnio zaślepiłem EGR, no jest poprawa w pracy motoru, trochę mniejsze spalanie,ale szarpanie dalej występuje(może trochę rzadziej,ale to moje odczucie). Przyczyn może być dziesiątki,może to być jakiś banał,albo coś poważnego. Najlepsze to że silnik żwawy, nie muli, oleju nie ubywa,nie kopci,spalanie w normie. Tylko to szarpanie ni z tego ni z owego występuje.

Odświeżam temat.
Problem w ostatnim czasie nasilił się. Teraz po rozgrzaniu silnika (wskazówka termometru na środku skali) szarpanie występuje zawsze przy stałych obrotach niezależnie od biegu. Szarpanie występuje przy obrotach wyższych od 2200 obr/min.
Próbowałem wymienić kolejno:
1. Czujnik położenia wałka rozrządu
2. Elektrozawory wraz z wężykami znajdującymi się w górnej części silnika (jeden od egr, drugi ......)
3. Przepływomierza powietrza
4. Filtr powietrza
5. Czujnik prędkości
Niestety żaden z wymienionych elementów nie przyniósł poprawy.

Szarpanie nadal występuje przy rozgrzanym silniku. Czy ma ktoś pomysł co może być nie tak?

Ja obstawiam zawieszające się zaworki we wtryskach. U mnie problem również występuje, jest coraz bardziej natarczywy, nasilił się bardzo w trakcie obecnych mrozów.
Wtryski miałem regenerowane - wymieniane końcówki (przeze mnie), i zaworki - najprawdopodobniej na jakieś chinole, przez poprzedniego właściciela.

Jeśli to faktycznie zaworki (upewnię się jeszcze robiąc próbę przelewową na dniach), to w moim przypadku będzie to oznaczało koniec żywota tdci w tym aucie, bo nie uśmiecha mi się już wydawać więcej kasy na ten poroniony układ paliwowy.

Bo ten szmelc póki jeździ to nie wolno go dotykać...
focus woj te opiłki to dobrze nie wróżą. Zapewne pompa je produkuje.
Co do zawieszania się zaworków to ja nie byłbym taki pewien. One częściej się rysują i puszczają paliwo niż "zawieszają"

To może być to - u mnie w momencie szarpania zawsze puszcza niewielkie niebieskie bączki, co wskazywało by na niepodpowiednią dawkę wtrysku, bądź w nieodpowiednim czasie. Tylko dziwi mnie to, że tak się dzieje TYLKO przy jednostajnej jeździe...

Mi się wydaje, że wtrysk po prostu nie jest w stanie podać precyzyjnie małej dawki paliwa. Do tego jak trzeba tą dawkę podać w kilku fazach to już w ogóle jest problem. Jak wciśniesz w dechę to nawet jak wtrysk nie poda dokładnie tyle ile trzeba to ciężko to zauważyć bo auto czy tak czy tak przyspiesza. Stąd przy przyspieszaniu jest ok, a przy jeździe jednostajnej kicha. Przynajmniej tak to sobie tłumaczę, ale może to być bzdura.
A niebieski bączki to niespalona ropa prawdopodobnie więc pasuje.
Ogólnie: układ delphi to jakaś porażka.
P.S - moje padło przy -15 odpaliło całkiem sensownie. A wczoraj stał w garażu bo po mrozach się zorientowałem, że mi płyn zamarzł od spryskiwaczy :> I tak się trzepał przy odpalaniu, że masakra.
Dla mnie to kpina w żywe oczy tym bardziej, że posiadałem TDI z niewiadomym przebiegiem (szacowany na 300+) i ja nie wiedziałem co to problem z silnikiem.

Dobra, odświeżam kotleta. Był jeszcze jeden taki temat, ale nie mogłem go znaleźć, więc dodaję posta tu.
Do tej pory co zostało u mnie zrobione, i co spokojnie można wykluczyć jako przyczynę:

-pompa wysokiego ciśnienia (po regeneracji, ciśnienie w normie, brak błędów na kompie, brak checka na desce)
-wtryski (po regeneracji, po wymianie końcówek wtrysków i zaworków na oryginały Delphi, po nadaniu nowych kodów i kalibracji na stole probierczym, po wprowadzeniu nowych kodów do sterownika silnika
-EGR (fizycznie wyrzucony i zaspawany)
-turbina (po regeneracji i modyfikacji w Perun Turbo)
-zapowietrzanie się (przerobiony układ paliwowy + gruszka z zaworkiem zwrotnym)

Do wymiany nie zostało mi już dużo. ;)
Z rzeczy istotnych jakie mogły by mieć znaczenie pozostały mi jeszcze czujniki wału, wałka, oraz spalania stukowego. ;)