[FFI] TDDI- niechętnie zapala gdy... ciepły.
Witam.
Jak w temacie, gdy zgaszę silnik (jest ciepły) i odczekam , nie odpala jak powinien. Kręce jakieś 8-10 sekund i nic. Ponawiam rozruch i dopiero odpala. Na krótkim odcinku, zanim silnik osiągnie optymalną temperaturę roboczą (wskazówka nie jest jeszcze ↑ ), po zgaszeniu, ponowny rozruch trzeba powtażać i z 3krotnym "cofnięciem kluczyka" Trochę jest to upierdliwe :smt011 Gdy zimny, pali za 2-3 obrotem wału. Zaworek przeciw cofaniu paliwa założony, świeczki nówki... bo zimny, pali dobrze... Gdzie szukać przyczyny? Wtryski "leją"? Ma to jakiś wpływ? Może jakieś lewe powietrze, czy co? WIELKIE dzięki za jakiekolwiek pomysły i sugestie. •Pozdrawiam• |
A immobilajzer ci nie odcina... ?
czy ZAWSZE jest tak, że TYLKO na ciepłym ?? |
Przy ciepłym silniku komputer nie daje dużej dawki paliwa, bo już nie musi. Na zimnym daje dużo więcej bo to rozruch i dlatego łatwiej zapala. Sprawdź może wtryski czy nie leją, kąt wtrysku i ustawienie rozrządu, bo kiedyś słyszałem, że źle ustawiony powodował takie objawy.
|
Cytat:
Cytat:
Sądziłem że się zapowietrza, dlatego dałem ten zaworek przeciw cofaniu paliwa. Dałem go za filtrem (na wężyku, który dochodzi do pompy), w razie jak by filtr był nie szczelny... Cytat:
a kłopoty z odpalaniem zaczęły się całkiem nie dawno. Cytat:
11kkm temu: nowy silnik + od razu: olej, paski, filtry, świece... teraz: olej, filtry w między czasie nic- bo wszystko było O.K. Nie uprawiam PSJ, ani też nie jeżdże jak [screwy] , (po prostu diesel nie ma u mnie "źle"), więc jak to się mogło stać :?: Czyli jednak bez wizyty u mechaniora nic sam nie zdziałam? A może jakiś wężyk, kabelek, rurka, dyszka..? Może jednak da się coś samemu zrobić, sprawdzić.... Dzięki: Jackiller; jajko. •Pozdrawiam• |
Zadzwoń do Zbycha... może coś ci poradzi przez telefon.
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Miałem kiedyś przypadek, że diesel kiepsko odpalał na ciepło, a okazało się, że pada akumulator. Niby kręcił normalnie, ale jednak nie tym tempem co nowy, nowy dawał większy prąd i łapał od razu. Spróbuj może podłączyć się do kogoś i zobacz jak zakręci. Jest jeszcze inna opcja, ale to znam z silników TDI. Po pewnym czasie daje o sobie znać ogólne zużycie elementów i auto już nie odpala tak łatwo na ciepłym. Wiąże się to z tym, że komputer na ciepłym silniku nie podaje dodatkowej dawki rozruchowej tak jak na zimnym. Rozwiązaniem jest podniesienie w mapach paliwa dawki rozruchowej przy wyższych temperaturach silnika, drogie, ale skuteczne, jedank nie wiem czy u Ciebie ma to w ogóle rację bytu. Jest sposób żeby to sprawdzić, przed odpaleniem ciepłego silnika odłacz czujnik temperatury. Komputer będzie myślał, że jest -50 i da maksymalną dawkę, jak wtedy odpali bez problemów to będzie to jakaś wskazówka zbliżająca do rozwiązania. [bigok] Powodzenia [metal] |
Cytat:
Cytat:
Dzięki jajko. W krótce zdam sprawozdanie. •Pozdrawiam• :smt006 P.S. Cytat:
|
Hej!
Mam podobny problem w 1.6 z 2002. Jak jest zimny to odpala prawie normalnie. Może trzeba kręcić chwilkę dłużej i przez ułamek sekundy zatrzęsie i jakby nie palił na wszystkie gary ale później już jest ok. Podczas jazdy wszystko jest ok, nie zauważyłem zmian. Jeśli jest ciepły i postoi dłużej niż 10-15minut ciężko odpalić. Trzeba kręcić po kilka sekund i niekiedy kilka razy. Nie mam pojęcia co to może być. Świece, kable cewka, aku, filtry - wszystko wymienione... |
Usłyszałem ostatnio u swojego mechanika teorię że takie odpalanie to wina... padającego rozrusznika.
Nie wiem na ile jest w tym prawdy, MZ nijak się ma jedno do drugiego [niewiem] |
No właśnie rozrusznik kręci jak głupi...
Zauważyłem wczoraj, że czuć benzynę po chwili kręcenia ale to chyba normalne skoro nie zapala a wtryski leją? |
Jest temat o problemach z odpalaniem Diesela
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.