Jeśli gaśnie Ci silnik na wolnych obrotach
 

Jeśli gaśnie Ci silnik na wolnych obrotach ( jak schodzi z dużych obrotów )to z dużym prawdopodobieństwem musisz wymienić silnik krokowy. Silnik krokowy w ASO kosztuje ok. 300zł + robocizna. Samemu można to zrobić taniej.

1. Silnik krokowy znajduje się przy kolektorze
http://img374.imageshack.us/img374/3630/krok12od.th.jpg

2. Wystarczy odkręcić 2 śrubki "ósemki"
http://img374.imageshack.us/img374/5319/krok21mq.th.jpg

3. Po odkręceniu z jednej strony złącza jest blokada, którą zwalniamy po przez wciśnięcie, następnie wyciągamy złącze.
http://img374.imageshack.us/img374/8656/krok34hc.th.jpg

4. Uwaga, są różne rodzaje silników krokowych!Nie można ich stosować zamiennie
http://img295.imageshack.us/img295/3889/rozne9kg.th.jpg

Re: Jeśli gaśnie Ci silnik na wolnych obrotach
 

a mozna jakos sprawdzic czy to na pewno to, zeby nie wymieniac niepotrzebnie?

mhm, tego nie wiem. Ja mam znajomego mechanika, od którego pożyczyłem taki silnik. Będę próbował się tego dowiedzieć...

Re: Jeśli gaśnie Ci silnik na wolnych obrotach
 

Najlepiej poprosić kogoś i przełożyć na chwilę od niego.
Jednocześnie trzeba pamiętac o zresetowaniu komputera(zdjęcie klemy na jakieś 5-10 min)

Już wiem. Wystarczy przeczyścić silnik krokowy. Jeśli przestanie gasnąć lub bedzie gasł rzadziej to bedzie to. Efekt jest jednak krótko trwały. Ja u siebie wyciągnąłem odkurzaczem syf z środka i przetarłem w środku szmatką. Pomogło. Jest lepiej.

Nie ma najmniejszego powodu, żeby resetować komputer.

Z kilku niezależnych źródeł słyszałem ze trzeba - nie wiem może i nie .

Komputer nie zapisuje błędów spowodowanych uszkodzonym silnikiem krokowym. Byłem u elektryka, który podłączał swój komputer pod komputer w samochodzie i nie stwierdził żadnych usterek (mimo, że foka mi notorycznie gasła). Dlatego uważam, że nie trzeba resetować komputera. Powiem więcej, jeśli wyresetujesz komputer to samochód będzie Ci palił więcej przez ileś tam kilometrów.

Ślepy, ja bym sie nie odwazyl az tak gleboko grzebac w foce....
GRATZ!!!! poza tym cenna rada, bo i usterka czesta....

Ten silnik krokowy to jest słaba strona większości fordowskich silników (fiesta, eskort, ka itd.). Ja w Fieście 2 razy wymieniłem, mechanik mówił, że żywotność tego gówna przy ciągłej eksploatacji samochodu to jakieś 40 tyś. km ale to już różnie bywa. Co do wymiany to jak napisane dziecinnie proste - 2 śrubki i jedna wtyczka więc to żadne grzebanie w samochodzie. Komputera nie trzeba restartować no i badanie, kompem też najczęściej usterki nie wykaże. Najlepsze jest to, że jak pojedzie się do ASO to oni od razu wiedzą, o co chodzi, ale oczywiście badanie komputerowe jest konieczne hehe

W sumie teraz widzę że to wygląda na proste ustrojstwo. W poprzednim aucie to mechanicznie było to nieco bardziej skomplikowane ( tzw. "silnik krokowy" poruszał pośrednio przepustnicą poprzez układ zębatek) a tutaj jak dobrze widzę z załączonych fotek, regulacji wolnych obrotów przy zamkniętej przepustnicy, dokonuje się poprzez otwieranie dodatkowego kanału. Daję głowę że jest to zwykły silniczek 12V a nie typowy silnik krokowy, tak więc chyba mozna to prosto naprawiać. Podejżewam że w 99% przypadkach złego działania tzw. krokowca jest syf który zatyka kanał. Raczej niepodejżewam że pada sam silniczek lub jakaś układ przekładni w nim wbudowanych.

Zgadza się, że przyczyną padania jest syf - niestety ustrojstwo jest tak skonstruowane, że jest nierozbieralne i nie naprawia się tylko trza kupić nowe, a zamiennieków nie ma (przynajmniej tanich). [banghead] W Focusach i tak jest on lepiej usytuawany niż w fiestach i eskortach
Przeczyszczenie (umycie) pomaga ale niestety na jakiś czas...

ale jakos te syfy musza sie dostawac do niego, moze jakis filterek ze starej szmaty, na nowke sztuke i tyle???

To w tym momencie by chyba nie dziłało to już wogóle.....

no ty dalczego???
rozumiem ze przez te dwa kanaly MA przeplywac powietrze, tak??? czy gdzie ono leci??? w kazdym razie chyba przez te dziury sie najbardziej syfi, wiec czemu nie, jakas gaza zlozona podojnie, albo cos????
(głośno myśle...)

Mój Ojciec zawsze mówił - PRÓBA MUSI BYĆ

każdy elektryczny silnik kiedyś się zatrze, nawet jak się brud nie bedzie dostawał. Wycierają się łożyska...W każdym razie ja wyczyściłem solidnie to co się dało no i narazie nie gaśnie. Wątpię, żeby to był zwykły silnik, bo najprawdopodobniej istotne też są stany pośrednie. Aby nie być gołosłownym, jak bede miał czas to sprawdzę.

ps. największą bolączką silników krokowych jest to, że przy dużym obciążeniu mają problemy z ruszeniem z jednej z wielu pozycji. Jeśli własnie łożysko jest wytarte i dodatkowo na wale (do którego jest dostęp) zbierze się brud to nie ma siły ruszyć.

to moze potraktowac dane tzw. WD-40 badz odpowiednikiem????
jeszcze kwestia taka ze to moze sczotki sie wycieraja, niewiem czy łone sa takie same jak w zwyklym silniku????

daleki bym był od oliwienia i smarowania czymkolwiek, bo to wszystko zostałoby zassane do środka

NeroN, generalnie to wiem jak dziala silnik krokowy.....
Ślepy, tyle ze WD-40 tak fajnie paruje po pewnym czasie i zostaje na elemencie ladna warstewka smarujaca.... niewiem mozze masz racje...

obawiam się że na tej gazie co by miała służyć jako filterek zbierał by się szybko syf blokując przepływ powietrza przez ten regulator.Owszem syf nie zbierał by się wewnątrz krokowca ale podejrzewam że trzeba by było dość często czyścić ten prowizoryczny filterek.W normalnej eksploatacji tylko nieznaczna część syfu odkłada się na krokowcu, reszta poprostu przelatuje do cylindrów( wlatuje jedną dziurką która jest przed przepustnicą a wylatuje drugą już za przepustnicą)

wystarczy odrobina smaru/tluszczu/oliwy i bedzie sie zbieral duuuzoooo szybciej i w wiekszych ilosciach....
racja ze bedzie sie zbieral na gazie, ale gaza nie koszuje 500 zeta, poza tym oczyszczenie tej gazy to przy odrobinie wprawy bedzie 5-10 minutek :D (wykrecasz srubki, wywalasz stara gaze, wrzucasz nowa - KONIEC) :D

tyż prowda

niedlugo stuknie mi 60 000 i czuje, ze zaczyna sie cos dziac z silnikiem krokowym, przy jakich przebiegach zaczynaly sie wasze problemy ?

i jeszcze jedno wazne pytanie: czym czyscic to ustrojstwo ? Slepy napisal, ze dmuchal odkurzaczem i szmatka przecierel, czy to wystarczy ?

Ja bym wziął grubszy pędzelek i benzyną to dokładnie oczyścił [hmm]

Ja mam ponad 120 000 km inic mi nie pada.... [zlosnik] [zlosnik] :P

nie tyle grubszy co twardszy...

ja mam prawie 68k i jest to juz mocno upierdliwe, a zaczelo sie gdzies przed 60k - tyle tylko ze nie wiem jeszcze czy to napewno to, nie mam na razie czasu zeby to sprawdzic i przeczyscic, a wczoraj mi znowu zgasl na skrzyzowaniu :/ ale czuje w moczu ze to wlasnie to ustrojstwo bo efekt jakby narasta i jest coraz czestszy :mrgreen:

tak jak juz napisałem i po przestudiowaniu schematów z całą pewnością potwierdzam że jest nie jest to typowy silnik krokowy którego zasada działania została opisana w powyższym linku (przedewszystkim zasada sterownia jest zupełnie odmienna).
Ze schematów dodatkowo wynika że być może to nawet nie jest żaden silnik tylko jakiś elektrozawór ale w sumie to nie jest ważne. To ma na sygnały z modułu bardziej lub mniej otwierać kanał powietrzny

Witam FOrumowiczów!!
Mam pytanko do was.Czy auto gaslo wam tylko na wolnych obrotach lub tez spadajacych?Bo mi przytrafilo sie to przy jezdzie ze stalymi obrotami ok 2000 obr. i to bylo na zimny silniku.Nie wiem czy zimny silnik ma cos tu do rzeczy...Na razie nie jest to nagminne ale obawiam sie ze problem bedzie narastal.Czy sa jakies pozniejsze skutki jezeli nie wymienie tego silniczka?Bo narazie przebywam w niemczech, a tu nawet boje sie zajrzec do jakiegos mechanika a tym bardziej do ASO. :lol:
Pozdrawiam!!!

heja moze ktos dac fotke jak wyglada silniczek krokowy w focusie 1.8 zetec - najlepiej miejsce gdzie to zlokalizowane jest


u mnie niema takiego czegos przy kolektorze co jest pokazane na fotce z 1 strony tego topicu - stad pytanie

auto mi faluje obrotami na niskich jak jest nierozgrzane - bajer taki ze jak odpale na benzynie i puszcze gaz to spada do 0 i gasnie