![]() |
UWAGA - problem z moca silnika po wymianie zaworu EGR-TDCi
Oto historia mojego przypadku....
19 maja 2005 Focus byl hamowany (1.8TDCi 100KM) http://ares.interspeed.com.pl/~tecma...ia_tecman2.jpg i oprocz minimalnych wahniec momentu w okolicach 2000rpm bylo cacy. Aso wymienilo EGR, bo zdiagnozowali ze za to wachniecie on wlasnie odpowiada. Ja nie bylem przekonany i pojechalem znowu shamowac auto - okazalo sie ze...[dol] http://ares.interspeed.com.pl/~tecma...21062005_2.gif Znalazlem wykres kolegi Turbogostka...ktory w styczniu mial chyba podobny efekt.... http://ares.interspeed.com.pl/~tecma...bogostka_1.jpg Jak widac na moim i jego wykresie, spadek znaczny mocy w okolicach 3700rpm. Dzisiaj dowiedzialem sie od kierownika serwisu w EC, ze auto Turbogostka, zanim zrobil to hamowanie również miało wymieniany zawor EGR na taki jak zamontowany u mnie w zeszla sobote. Tak wiec widac ze jest jakas zbieznosc w tych przypadkach. U Turbogostka pomoglo finalnie wymiana turbiny na nowa...przy cos kolo 30tys km!! Zalamka [redhot] W piatek jade na testy i ew. wymiane turbiny...pozyjemy zobaczymy...dobrze ze robie to na gwarancji, ktora w sumie sie skonczyla ale watpliwosci co do sprawnosci silnika zglosilem na dzien przed uplywem gwary fabrycznej [bigok] Tak wiec jesli ktos mial wymieniany zawor EGR(ten najnowszej konstrukcji do FFI) - radzilbym o podjechanie na jakas hamownie podwoziową i sprawdzenie czy ten problem nie dotyczy Waszego silnika! |
kurde, niezłe jajca. dobrze że na gwarancji możesz to robić, bo tak to by niezłe $$$ poleciały...
a sorry za pytanie, co to jest zawór EGR, żebym na przyszłość się wystrzegał? :oops: |
Cytat:
A z tym wystrzeganiem...to ja nie wiem czy sie wystrzegac jego wymiany czy nie?... bo po wymianie auto nie kopci w dolnym przedziale obrotow i jest zwawsze...natomiast to co u mnie sie stalo po wymianie tego EGR jak dla mnie zauwazalne jest TYLKO na hamowni!! a przynajmniej takie jest moje odczucie...byc moze jakbym pojechal w dluzsza trase to bym cos wyczul innego, ale jezdze na codzien po miescie i nie siegam tak wysoko (3.7k rpm). Zawor EGR najczesciej pada jeszcze w okresie gwarancyjnym i kiedys sie go zaslepialo...a teraz wymienia sie na nowsza konstrukcje niz ta co wychodzila z fabryki (np z 2003 roku jest jeszcze stary EGR). |
czyli mnie to jak najbardziej dotyczy... z tego co wiem to raczej nie miałem wymienianego...
skoro mówisz, że to się wiąże z kopceniem, to może czeka mnie taka operacja, bo mój tdci 2003 trochę kopci jak się gazu doda podczas jazdy. no chyba że to normalne... :roll: a tak a propos, to a ile taka przyjemność (wymiana zaworu EGR) kosztuje po gwarancji? |
Cytat:
|
a słuchaj, tecman. a kiedy ja będę wiedział, że ten cały zawór EGR się kwalifikuje do wymiany/ew. zaślepienia? :roll:
|
Cytat:
|
ale lekkie zakopcenie przy zapalaniu i zakopcenie przy gwałtownym przyspieszaniu są normalne?
|
Cytat:
Jeszcze mnie tak przy okazji charakterystyka mojego silnika zastanwia bo z wykresow widac ze przy 2k rpmow powinno juz byc max momenta obrotowego czyli autko powinno fajnie isc. No wiec u mnie jest wyczuwalna turbo-dziura bo czuje skok mocy od 2200 rpm. Moze sie zhamuje tak dla spokojnosci [hehe] |
Cytat:
Wydaje mi się, że u mnie przyrost mocy jest również wyraźnie wyczuwalny lekko ponad 2000 RPM. pozdro |
Jak wymieniałem EGR to pytałem o cenę, zdaje się padła kwota między 700 a 800zł.
|
Odgrzewam...
Niestety. Po zaślepieniu u mnie ponownie wróciła chooojnia_z_kutasooową. Albo więc to nie EGR... tylko co???... jak moc jest do 3000 od 3000 do 3500, jak bym na ORANGE jechał 3500-4000 wraca - choć słabiej, bo wiadomo - krzywa momentu/mocy. Ogólnie siakaś lipa jest. Po zrobieniu trasy i przepaleniu foki V-maxem, latam, jak bym sobie nowy samochód kupił. Później wystarczy miesiąc dwa - jazdy w warszawsko-podwarszawskich korasach i wraca muł. Niestety - zimę jakoś przecipię, bo i tak deptał nie bedę... ale na wiosnę rozbietam to badziewie TDCI i zobaczę jak wygląda od TURBO (włącznie) zaczynając, po KOLEKTOR dolotowy kończąc. Mało tego olej w dolocie (naprawdę sporo) to nie jest dobry omen... ale to inny wątek będzie. Pozdro. |
Cytat:
Ja mam zrobione jakies 4 tys. km. I jak narazie jest spoko. Co do przebiegu mocy tudziez momentu to zaobserwowalem dziwne zjawisko: zaraz po zaslepieniu EGR zniklnal mu but na drugim biegu - jezdzil tak powiem normalnie. Natomiast na 4 i 5 biegu od 2000 obrotow mial wuchte niesamowita. Tak miedzy 2000 a 2300 potem spokoj i 2500 do 3000 obrotow. Czuc bylo jak wpina w fotel. Jak dla mnie idealnie, bo auto lata glownie w trasie i naprawde fajnie sie wyprzedzalo. Niestety po odebraniu z przegladu z wymiana rozrzadu wszystko wrocilo jak dawniej. W sumie nawet nie pytalem w ABS Car co to moglo byc. Wiem, ze sie odlaczyl jakis wezyk od czegos, bo tak smiesznie gdakal silnikiem i pojechalem na poprawke ale chyba to nie bylo to. Pozdrawiam |
... mam zrobione ze 3 tysie.
Dzisiaj zrobiłem trasę... he trasa - 30km Katowicką w tą 30 i z powrotem. No i spadek mocy zniknął. Ciekawe na jak długo... pewnie za tydzień będzie to samo. |
Cytat:
Nikt nie wie co to jest... Też jak go przegonie to znika spadek mocy |
Cytat:
Pozdrawiam |
Hmm.. a u mnie przeszło w momencie gdy zrobiłem reset kompa. Nie wystarczyło jednak zrobić go przez wyjecie bezpiecznika (chyba 36 w skrzynce w kabinie) tylko musialem zdjac kleme na kilkanascie minut. Wyglada to tak jakby cos z pamiecia adaptacyjna sie dzialo... tzn. dlugo w korkach i pamiec zaczyna w pewnym momencie zawierac dane o stylu jazdy "korkowym". Teoretycznie dlatego objaw przechodzi o po trasie. Co sadzicie ?
|
Cytat:
Powiem tak... jak jeszcze nie wiedziałem o EGR - to pierwsze co mi przyszło na myśl. Ta pamięć to chooojnia jak się patrzy - zwłaszcza jak jest kilku kierowników auta. Jak zaślepiłem EGR-a... i początkowo objaw nie minął... to myślę sobie to na pewno to... Ale myślę tez... kaźwa - może to TURBO... :cry: Po trasie... jak bym się w inne auto przesiadł... a po przejechaniu jednego, może dwóch zbiorników znowu KIŁA i RZERZĄCZKA… Ostatnio wyjąłem akumulator, na dłużej, i jazdy po tym były takie, że max 5 km jednorazowo się robiło… to tak się nauczył – o ile to ,to – że lepiej nie pytać. Reasumując CÓŚ W TYM JEST. za chwilę zaczynam nowy temat… |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.