zapowietrzanie sie hamulców
 

Witajcie!!

Nie często zaglądam na forum bo problemów z foką nie mam (odpukać) ale coś się pojawiło.

Zapowietrza mi się układ hamulcowy.
Przy jeździe po dłuższym postoju pierwsze wduszenie pedału hamulca jest bardzo nisko, przy drugim już jest pedał w normalnej pozycji. Podobna sytuacja występuje prze dłuższej jeździe bez hamowania.

Odpowietrzałem układ z wszystkich czterech kół i było trochę bąbelków powietrza i przez pewien okres było ok, teraz znów się problem pojawił.

Tarcze i klocki wymieniane rok temu na wszystkich czterech kołach. Wycieków spod sprzędła brak.

Dodam że płyn ma trzy lata, (wiem że wymienia się co dwa) czy w tym tkwi problem??

Ale że co? teraz znowu odpowietrzałeś i było powietrze, czy tylko objawy wróciły?

objawy wróciły, czyli znów układ jest zapowietrzony

posmaruj ludwikiem wszystkie polaczenia gwintowane na przewodach hamulcowych, a inna osoba niech caly czas pompuje pedalem. Jezeli jest jakas nieszczelnosc to powinienes to zobaczyc. Swoja droga mozna dokrecic delikatnie wszystkie polacznia. W moim poprzednim aucie tak mialem i po zabiegu dokrecenia wszystkich przewodow problem ustal

Zakładając, że gdzieś jest nieszczelność to musiałoby ubywać płynu. Ubywa?

nie, nie ubywa. poziom jest ciągle stały, odpowiedni.

To dziwne, gdyby była nieszczelność przez którą dostawałoby się powietrze do układu, to również tamtędy uciekałby płyn przy naciskaniu pedału.
Spróbuj może jeszcze raz porządnie odpowietrzyć tak, żeby z każdego koła poleciało min. 150-200ml płynu, szczególnie z tyłu, bo tam płyn musi pokonać większą odległość od zbiorniczka.

Układ hamulcowy to w pewnym sensie dla mnie zagadka. W poprzedniej foce MK1, w tylnym lewym hamulcu bębnowym wyciekał mi płyn, a płynu ze zbiornika nie ubywało.
Gdzieś musisz mieć nieszczelność.

ok to sprawdzę wszystko.
mam jeszcze jedno podejżenie, że winą sytuacji jest płyn hamulcowy.
Jak wspomniałem wcześniej płyn ma napewno trzy lata, może dłużej i być może stracił już swoje właściwości. Może być on powodem zapowietrzania?

jeśli płynu nie ubywa to porządnie odpowietrz układ hamulcowy. nie ma prawa zapowietrzać się układ gdy płynu nie ubywa. ja kiedyś zapowietrzyłem hamulce przez sprzęgło. bo mi przewód sprzęgła się przetarł i wywaliło płyn ze zbiorniczka. wtedy jak wcisnąłem hamulec to dostało się powietrze. ( do odpowietrzania hamulców zawsze potrzebne są dwie osoby.) tak samo jak i do odpowietrzenia sprzęgła. sam próbowałem ale nie wyszło.

a co do płynu to może on być winny ale nie tyle co zapowietrzania się a słabszej pracy całego układu. będziesz odpowietrzał układ to przy okazji wymień płyn. wiele to nie kosztuje. a będzie pewność. tylko trzeba pamiętać aby w zbiorniczku cały czas był poziom płynu wtedy nie zassie powietrza do układu.

odpowietrze układ jeszcze raz w piatek lub sobotę. zobaczymy czy później problem powróci. dzieki za porady :smt023 [piwo]

z dzisiejszego placu boju:

odpowietrzyłem cały układ, powietrze było w lewy przednim kole, poprzednio w tylnich. Zmieniłem też płyn na nowy.
Zaobserwowałem jeszcze dwie rzeczy:
1. Po wduszeniu pedału hamulca, spuszczenie płynu z wspomnianego wcześniej koła i odpuszczeniu pedału do połowy później nie nabija w ogóle ciśnienia. Jeśli pedał puścimy zupełnie wszystko działa normalnie. Rozumiem że pompa jest pusta i żeby nabrać płynu ze zbiornika trzeba puścić pedał zupełnie. mam rację?
2. Podczas wduszania pedału hamulca słychać świszczenie, podobne do dźwięku pompki rowerowej. dobrze tak?

niestety odpowietrzenie nie pomogło.
teraz mam inne podejrzenie:

serwo hamulców

silnik odpalony, po wciśnięciu pedału hamulca na maxa i trzymaniu go w takiej pozycji dodaje gazu i pedał opada delikatnie do samego końca.
do tego dochodzą wspomniane wcześniej świszczenia z okolicy pedału hamulca.

Prosił bym o sprawdzenie czy takie zjawisko występuje u Was w focach. Bardzo by mi to pomogło :)

Może pompa padła? Kolega ma podobny objaw w Escorcie, nieszczelności brak, a na prawym tylnym kole lecą non stop bąbelki i wielce prawdopodobne, że zapowietrza się właśnie przez pompę. Co do serwa to tamtędy zapowietrzać się nie może, serwo ma tylko "pomagać" we wciśnięciu pedału. Nie ma połączenia z układem hydraulicznym.

w sobote jadę do mechaniora, bedzie wykręcać pompę i sprawdzać. ja już nie mam siły się z tym szarpać.

dobra Panowie jest teoria do potwierdzenia:

Jak wcześniej pisałem w układzie był stary płyn, min 2-letni, nie dodałem że jest on koloru zielonego czyli DOT-3 lub R3.
Mechanik stwierdził że do wymiany są wszystkie elementy uszczelniające we wszystkich kołach i przy pompie. Gumy jak stwierdził są nadmiernie miękkie i się "pocą" i jest to spowodowane przez zły płyn.
Jest możliwość że niewłaściwy płyn czyli DOT-3 zamiast 4 zniszczył uszczelnienia??

nie sprawdziłem w praktyce ale płyn nie powinien niszczyć elementów układu hamulcowego było by to niedopuszczalne. poza tym oznaczenie 3 czy 4 oznacza temperaturę wrzenia. dot 4 ma wyższą temp wrzenia.... a 3 mniejszą. nie wiem jak jest z mieszaniem tych płynów (mówią że nie wolno) ale nikt nie wytłumaczy dlaczego.

gdzieś w internecie znalazłem na jakimś forum taki tekst:

"Nie polecam mieszania plynow,raz wymieszalem 3z4 i wszystko na poczatku bylo ok,jednak po pewnym czasie hamulec jakby sie zapowietrzyl,nie reagowal odrazu wpadal do podlogi,trzeba bylo kilka razy deptac na hampla.Proponuje wymienic plyn."

Przepraszam, że odgrzebuję temat, ale czy temat został rozwiązany i wiadomo, co było przyczyną takiego zachowania?