1.6 TDCI - olej w odmie, separator oleju
 

Mam problem ze swoim focusem, dotyczy on niewielkich ilości oleju, które przedostają się do odmy i turbiny. Mój mechanik poradził wymianę separatora oleju. I tu rodzi się problem, bo z tego co czytałem na forum jest jeden separator w przewodzie powietrznym łączącym turbo z przepływomierzem a drugi ponoć pod pokrywą silnika. Czy ktoś z posiadaczy FFII wymieniał kiedyś separator? Być może on właśnie przepuszcza olej. Mam jeszcze drugie pytanie: czy turbina w tym aucie jest smarowana wyłącznie ze swoich łożysk. Czy jest jeszcze smarowana dodatkowo z silnika? Będę wdzięczny za pomoc.

turbina jest zawsze smarowana olejem z układu olejowego silnika - zapewnia to nie tylko jej smarowania ale także chłodzenie

Niech mi ktoś powie jaka może być przyczyna osadzanie się oleju w odmie, czy może to wynikać z faktu, że separator działa niesprawnie i przepuszcza olej. Ponawiam pytanie o te nieszczęsne separatory, czy ktoś wymieniał kiedyś ten w bloku silnika?

Ile ubywa Ci oleju między wymianami?
To jest absolutnie normalne, że odma puszcza trochę oleju do dolotu, dodatkowo EGR zawraca część spalin do dolotu (ekologia), które też zawierają pewne cząsteczki oleju. Jeżeli pomiędzy wymianami nie musisz dolewać więcej niż 1 litr oleju to nie martw się i nie zawracaj sobie głowy. W każdym dieselu tak jest :)

Też mam problem z separatorem. Samochód strasznie dymi na czarno, a po dodaniu gazu na niebiesko. Mechanik dziś wykrył olej w dolocie do turbiny, aż ciekło na filtr powietrza. Nowy separator kosztuje w ASO 850 zł. Szukałem na allegro ale są tylko do 1.8 TDDI. Czy taki może pasować?

1.6tdci nie ma separatora oleju, przynajmniej takiego jak jest np w 1.8tdci. Można kupić lub zrobić własnego oil tanka, tutaj moja wersja prototypowa ;)
http://images44.fotosik.pl/322/d3d5ec6593600382med.jpg
Niektórzy mówią, że każde ciało obce szkodzi turbinie i olej w dolocie nie jest zdrowy, tym bardziej jak osiada na przepływomierzu a turbina jest smarowana olejem z przewodu olejowego z silnika a nie olejem z powietrza w dolocie. Z drugiej strony taka sytuacja występuje w większości diesli, także innych firm jak VW czy BMW, zatem nie wiem jak powinno być poprawnie.

co to za głupoty?:smt075 nigdy w życiu...

separator to jedno a główna odma to drugie, odma sama z siebie uwalnia gazy spalinowe z mgłą olejowa, a ponieważ wg prawa nie moze byc puszczona w powietrze zasysana jest do silnika.

krotko mowiac syf olejowy osadza sie na turbinie, dolocie i egr.

na to jest rada: kupujemy rurke o podobnym przekroju co odma i prowadzimy od obudowy klawiatury gdzies jak najniżej w dół. niech żyga na asfalt-dolot czysty [palacz]

A czy da coś czyszczenie tego separatora od czasu do czasu? W końcu zawsze tak nie dymił. A z drugiej strony to wyjaśnia dlaczego DPF zatykał mi się tak szybko...

Jak dymi to może masz nieszczelność w dolocie?

Być może. Mechanicy wykryli wczoraj dużą ilość oleju w dolocie i że olej z dolotu kapie na filtr powietrza, więc jest tam jakaś nieszczelność. Powiedzieli, że to przez to dymi, ponieważ olej miesza się z paliwem i trafia do turbiny. Mieli już takie przypadki, ten warsztat specjalizuje się w silnikach HDi. Co myślicie o zamontowaniu oil catch tanka, czy to rozwiąże problem? A czy ktoś wogóle wie dlaczego ten olej przechodzi z separatora do dolotu? Zatyka się? Ostatnio nalali mi za dużo oleju do silnika, może to dlatego?

prawdopodobnie dlatego, cisnienie wywala,
jezeli juz oil catch to samorobka, bo to co na alegro sprzedaja to badziew

Olej już odciągnięty, dolot wyczyszczony. Zmieniło się tyle, że mocno dymi ale na szaro zamiast na czarno. Caesar, czemu zrobiłeś sobie tego oil catch tanka? też Ci dymił?

Może w intercolerze się nazbierało i teraz zaciąga po trochu

Jednak olej nadal zbiera się w dolocie. Kupiłem separator od Lublina i zamontuję.

Może to i dobry sposób na czysty dolot, jednak poraża brakiem wyobraźni, jeżdżę oprócz auta motorem i jak to przeczytałem to włos mi się zjeżył na głowie...

kolego wyrażenie żyga jest w cudzysłowiu. jezeli bym zostawiał ślad na asfalcie to przy każdym tankowaniu musiał dolewać z litr oleju.
temat sie tyczy mgły olejowej, znaczy to ze ona jest głównie w powietrzu, naprawde nie musisz sie stresować

Założyłem separator od lublina. Olej nadal przedostaje się do turbiny. W dolocie i u wejścia do turbiny jest równie brudno jak wcześniej. Co ciekawe w przewodzie separator(lublin)-dolot było sucho... Co teraz robić? Kupić jednak oryginalny separator do focusa? Czy ta duża ilość oleju może oznaczać awarię np. pierścieni tłokowych?

separator to zwykła puszka, watpie zeby sie mogla zepsuc. tak sadze bo tez mam taka. jezeli w odmie jest dalej za duzo oleju to juz chyba wina samego silnika ktory za duzo "produkuje" mgły olejowej. mozesz miec cos z pierscieniami, chociaz sam w to watpie. mozesz zrobic test cisnienia sprezania, tak na wszelki wypadek

Narazie założyłem wąż ogrodowy od separatora z odprowadzeniem oleju do starej butelki. Wlot do dolotu zatkałem plastikowym korkiem od szampana. Teraz mam trzy rozwiązania: 1. kupić nowy separator; 2. kupić używany separator na allegro;
3. zdjąć, sprawdzić, wyczyścić stary separator. Czy jak go zdejmę to poleci olej?

daj jakies zdjecie, niech to ogarne

Jednak wróciłem do fabrycznego układu. Z węża odprowadzonego w bok leciały spaliny i śmierdziało w kabinie. Narazie nie dymi zbyt mocno.

Silnik z założenia musi być szczelny. Jednak są w nim ruchome elementy (zawory i tłoki) których teoretycznie uszczelnić idealnie nie można- żeby mogły się poruszać zawsze musi być pewna nieszczelność. Gdyby miały być 100% szczelne, to musiałyby być przyspawane. Z tego powodu dopuszcza się niewielkie przedmuchy kompresji przez tłoki do miski olejowej, sprężonego powietrza przez zawory dolotowe i sprężonych spalin przez zawory wylotowe. Jakby silnik był szczelny, to wszystkie te gazy próbując opuścić silnik coś mogłyby uszkodzić. Poza tym to głównie mgła olejowa i spaliny i jako takie nie powinny wydostawać się do atmosfery, bo mogłyby otruć trawę, drzewa i motyle. Dlatego stosuje się rurkę odpowietrzającą, potocznie zwaną odmą, która kieruje przedmuchy do kolektora ssącego, by mogły zostać spalone i po przejściu przez układ oczyszczania spalin, ekologicznie bezpieczne.
Na etapie projektowania oblicza się wielkość przedmuchów i dobiera układ oczyszczania gazów z przedmuchu z nadmiaru oleju (z nadmiaru, mała ilość jest całkiem normalna). Najczęściej jest to siateczka lub układ labiryntowy. Gdy dochodzi do zwiększenia wielkości przedmuchu ponad ilość założoną przez producenta, wtedy ilość oleju przedostająca się do kolektora ssącego zwiększa się.
Przyczyny zwiększonych przedmuchów są trzy:
1. Zwiększone luzy robocze na ruchomych elementach, czyli zużycie.
2. Uszkodzone uszczelnienia, głównie zaworów.
3. Niewłaściwy olej, o zbyt małej lepkości.
W Twoim przypadku stawiam na pozycję 1 i 2 zakładając że olej masz 5W-30.
Teraz powinieneś usunąć przyczyny zwiększonych przedmuchów, czyli zrobić generalny remont silnika. Rozumiem, że nie jest to przyjemna wiadomość, dlatego proponuję rozwiązanie alternatywne. Możesz zastosować olej o wyższej lepkości. Na początek proponuję 5W-40. Jeśli efekt będzie niesatysfakcjonujący, to możesz dla porównania zastosować 5W-50.
UWAGA. Zmiana lepkości oleju przyniesie rezultat tylko wtedy, gdy uszczelniacze zaworów są ok., a niwelujemy tylko naturalne zużycie silnika.
Jest jeszcze jedna metoda zmniejszenia przedmuchów-lżejsza noga na pedale gazu - działa rewelacyjnie.