Zablokowane koło pasowe od klimatyzacji
 

Witam!

Wczoraj (troche padalo) uslyszalem po przejechaniu 20km i zaparkowaniu jakis dziwny swist/pisk z okolic paska klinowego. Bylo ciemno wiec dalem sobie spokuj. Myslalem, ze moze alternator, ale dzis znajomy po szybkim ogladzie spwierdzil, ze na pewno nie alternator... to cos z przodu - mowi :) ... Przysluchiwal sie troche, ogladal i wypatrzyl ze nie obraca sie kolo od klimy, mimo ze pasek po nim chodzi... Od wczoraj pasek sie lekko juz zuzyl chyba bo jakis slaby ma naciag (i kiepsko wyglada), wiec pewnie do wymiany. Tylko co z tym kolem? Jakis walek sie zatarl? Tyle mi sie udalo z wywiadu dowiedziec... jakies sugestie? Jade jutro do mechanika, co sie tym samochodem zajmowal dla pierwszego wlasciciela, ale nie chcialbym jechac tam zupelnie zielony :]

Auto kupilem 2 tygodnie temu i juz w pierwszy dzien mi sie wydawalo, ze cos lekko wyje (przy otwartej masce), ale wtedy myslalem, ze to alternator. Mowili mi zebym sie nie przejmowal, bo nie wiem o czym mowie... no i masz ci los...

podpisano:
Świeżynka.

[ Dodano: Sob 23 Maj, 2009 23:29 ]
Coz... okazalo sie ze jest ok. Dziwne dzwieki dochodzily z rolek napinacza paska klinowego. Jeden niski buczacy, drugi wysoki swiszczacy :) Oczywiscie do wymiany razem z paskiem

Pozdrawiam.