dokładny cennik i link na warsztat masz na pierwszej stronie tego wątku
tylko że masz tddi i może sterownik być inny zajrzyj tu: http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=277422166 http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=291572180 cała pompa po regeneracji: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=289546195 a tu chyba cała nowa pompa: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=292467341 tu coś ze szrotu: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=292816693 musisz podzwonić i popytać bo 3kPLN za sam sterownik z ASO to przegięcie i tu mnie teraz zjadą za promowanie konkurencji: http://forum.fordclubpolska.org/view...=asc&start=100 ostatni post |
Kleofas - serdeczne dzięki za pomoc.
Właśnie skontaktowałem się z gościem z tego linku http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=291572180 http://www.chipcar.pl/ za regenerację sterownika chce 500 - 600 zł + 12 m-cy gwarancji. Chyba się zdecyduję na tą opcję. Mam tylko jeszcze jedno pytanie, czy może ktoś korzystał z usług firmy chicar-tuning - może jakieś opinie o firmie. Jeszcze raz wielkie dzięki. Co z tego wyszło dam znać. [metal] [metal] [metal] |
W jakim miescie robi te sterowniki?pzdr
|
wlimar, jak już wszystko poskładasz do kupy to nie zapomnij w tym wątku opisać co i jak (gdzie, za ile, jak długo itp itd)
|
witaj o Nieszczęsny...!!!!
ja miałem podobnie-wręcz tak samo-tylko że mi foka "umarła" przed bramą wiazdową do domu..... też kręciła i nic... w koncu komputer i -błąd pompy wtryskowej. dostałem namiary na jakiegoś gościa który niby miał zajmowac sie naprawa tych chorernych sterowników-koszt-600 albo 700 zl... ale stwierdzilem,ze jednak oddam go do serwisu boscha. bo: trzeba ta pompe wymontowac i zawiezc sterownik-pozniej znowu zamontowac(a jest jakos na stale polaczony z pompa-nie ma zadnej wtyczki czy czegos podobnego!!!) -i jak sie okaze ze nie chodzi to i tak oddac cala pompe do naprawy-a temu co wyciagal i skladal pompe oczywiscie zaplacic za robote. a z reguły pada tez jakis zaworek w pompie.... dlatego ten serwis boscha-troche trzeba było wybulic z kieszeni-dokładnie 3755 złociszów ale cała pompa jest po regeneracji-wymieniono(niby-mam taka nadzieje!!!) wszystkie zuzywajace sie czesci+pasek rozrzadu+filtr paliwa+ przeczyszczenie calego ukladu wtryskowego i jest jakas tam gwarancja. no i szybko-2 dni!!! teraz smiga jak nówka i mniej nawet pali!!! myslalem tez nad kupnem jakiejs uzywanej-ale.... nie wiesz na co trafisz i moze za pół roku ta sama awaria?! moim błedem bylo to,ze nie sprawdzilem innych serwisow Boscha-jesli chodzi o cene tej regeneracji-bo dopiero dowiedzialem sie po fakcie ze jest niedaleko inny-i tanszy-ale coz....- Mądry Polak....!!!! :) |
Dzięki za słowa współczucia, ale sprawa jest naprawdę stresująca przynajmniej finansowo.
Co będzie zobaczymy, o tym wszystkim dam znać. Myślę, że można zaryzykować i dać sterownik do naprawy. Zresztą jak do ok. 3.500 - 5.000 zł ma dopłacić ewentualne 500-600 zł za "niepewną naprawę", to nie jest jakiś znaczy koszt. Może okaże się, że firma ChipCar-tuning jest godną zaufania i wielu potrzebujących skorzysta z jej pomocy. Trzeba czasami zaryzykować. Co będzie to się zobaczy. Warsztat za diagnostykę, wymontowanie i późniejsze zamontowanie sterownika chce 400 - 500 zł, moje są koszty przesyłki i naprawy. (razem 1000-1100 zł) Gościu z ChipCar-tuning stwierdził, że po naprawie sterownika nie będzie trzeba wgrywać nowego softu, pamięć będzie w całości zachowana (sterowanie dawką pompy i współdziałanie z imobilajzerem)-zobaczymy jak i co. Kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi. Pozdrawiam serdecznie. :D :D :D [ Dodano: Sob 05 Sty, 2008 01:09 ] artax to jest link: http://www.chipcar.pl/ i odczytany adres: CHIPCAR UL.ŁUKOWA 25 43-210 KOBIÓR ,WOJ.ŚLĄSKIE TEL.885-192-943 , mail :biuro@chipcar.pl [ Dodano: Sob 05 Sty, 2008 01:39 ] Do Rm31. Nie wiem, czy to najrozsądniejsze rozwiązanie -zobaczymy. Gościu na warsztacie przedstawiał tylko czarne scenariusze. Koledzy z forum twierdzą bezinteresownie, że w >95% to awaria sterownika. Komuś trzeba zawierzyć. Życz mi powodzenia, może parę groszy zaoszczędzę (albo stracę). |
walimar, mamnadzieje ze wszystko sie u Ciebie ułoży i naprawisz foczkę w miare tanio!!! ja moze tez bym zrobil inaczej gdybym znalazl wczesniej to forum-ale jest jak jest i jezdze....!-a to najwazniejsze...!!!! trzymam paluchy!!!!!!!!!!!!!!! :wink:
|
kochani, jak ja sie ciesze ze nie jestem sam [hehe] , moja padła AD 11.12.2007 (zresztą juz tez o to pytałem i od tego czasu poszerzyłem swoja wiedzę)...mechanior rozłożył ręce, zrobił smutna minę, pompę wysłał do regeneracji - bo mało kto zajmuje sie tym ustrojstwem i zaraz bedzie miesiąc jak czekam za samochodem, nie wiem co, kiedy i za ile... ale juz mam to w [ass] ... całe zycie dbam o samochody, nie zajezdzam, spokojnie, powoli - zreszta o wszystko - a tu taka niespodzianka...dla tego moja foke po naprawie zajezdze na śmierć [pop] , bo co z tego jak za chwile trachnie znów coś.... be happy...wszystkim życzę powodzenia 8)
|
Witam,
czas nagli - ale ja bym raczej ASO unikał (opisałem już moją przygodę bodajże w tym poście)...warto poszukać innych specjalistów od silników diesla..ja w ten sposób uniknąłem wydatku rzędu 5 tys. i zamiast tego zapłaciłem 1500 bo fachura naprawił mi całkiem co innego i okazało się, że ma rację...z tego co zauważyłem to na dolny śląsk masz kawałek, więc fachowiec z Jawora (naprawdę dobry gość - ludzie z wrocławia czasami go nawet polecają) raczej się Tobie nie przyda.. nic więcej nie mogę powiedzieć...może inni mieli problemy z czymś takim? pozdrawiam i życzę powodzenia |
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc - uratowałem ze 3.000 zł.
Ale po kolei. Piątek 04.01.2008 r. - foka zaniemówiła, hol, warsztat, diagnoza - padł sterownik pompy, koszt 3.500 - 5.000 zł i co najmniej 2 tygodnie czekania. Dzięki szybkiej waszej pomocy jeszcze tego samego dnia kontaktuje się z Panem Darkiem z firmy ChipCar - http://www.chipcar.pl/. Zapadła decyzja - trzeba zaryzykować i wysłać sterownik do Pana Darka. Wtorek 08.01.2008 - sterownik wymontowany, zapakowany, wysłany (koszt 10 zł). Piątek 11.01.2008 - sterownik dotarł na Śląsk do pana Darka. Wtorek 15.01.2008 - informacja od pana Darka - sterownik naprawiony, wysłany, jedzie z powrotem do Stargardu Szczec. Czwartek 17.01.2008 - sterownik dotarł w moje ręce koszt (naprawa 600 zł + 50 zł przesyłka) i 12 m-cy gwarancji. Jeszcze tego samego dnia jadę na warsztat, daję sterownik mechanikowi i widzę jego sceptyczą minię. Pan mechanik stwierdza, że jutro założy sterownik, ale chyba to nie będzie chodzić. Piątek 18.01.2008 godz. 12.30 - telefon od mechanika - sterownik założony - foka odpaliła od pierwszego razu - można ją zabierać z warsztatu. Koszt diagnostyki i naprawy 200 zł. Łącznie zapłaciłem 860 zł. Jeszcze wczoraj zadzwonił do mnie pan Darek z pytaniem czy sterownik dotarł, czy chodzi i jakby co to mam 12 m-cy gwarancji, ale po tej naprawie powinien chodzić dłużej niż orginalny. Co do samej naprawy. To mechanik wyjął sam sterownik, pompy wogóle nie ruszał. Trzeba tam odkręcić chyba 4 - 5 śrubek z góry, niestety odciąć 2 przewody i wyjąć kostkę ze złącza. Do naprawy trzeba wysłać koniecznie sterownik z górną metalową przykrywką. Jak wrócił po naprawie to ta przykrywka była już na stałe silikonem przymocowana do sterownika. Wg mechanika, służy najprawdopodobniej jako dodatkowy radiator dla wymienionego tranzystora w sterowniku. Mam nawet parę zdjęć sterownika przed i po naprawie ale gdzieś posiałem kabel od cyfrówki i nie mogę zdjęć zgrać na kompa. Jak go znajdę do dorzucę te zdjęcia. Jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc i naprawde polecam firme ChipCar. :lol: :lol: :lol: |
jak będziesz w Wawie, to mam u ciebie browara [bigok]
pozdrawiam i cieszę się że mogłem pomóc [up] |
@walimar
czy po montażu naprawionego sterownika foka odpaliła od razu bez kasowania błędów? pytam bo mój sterownik powędrował również do firmy Chipcar pozdrawiam |
Witam po przerwie - niestety nie mam dobrych wiadomości w czwartek 24.02.2008 r. foka padła - znowu to samo.
Ale najpierw odpow. Cytat:
Najgorsze, że żaden porządny warsztat nie ma czasu w tym tygodniu na diagnostykę. Może coś zobaczą w poniedziałek lub wtorek. Dzwoniłem do firmy Chipcar - pan się zdziwił, że ustrojstwo nawaliło ale we wszechświecie wszystko jest możliwe. Nie ma najmniejszego problemu z ewentualną naprawą gwarancyjną. Tylko na razie nie wiem czy to znowu sterownik. W trybie serwisowym licznik wyrzucił mi błąd tdc-9318 i tylko ten. Wynika z tego, że coś z aku lub alternatorem ale z czym to jeść nie mam zielonego pojęcia. W temacie elektryki otworzyłem nowy wątek: Tutaj Co z tego będzie zobaczymy. [banghead] [banghead] [banghead] [ Dodano: Nie 27 Sty, 2008 16:17 ] A,ha, jeszcze jedno gościu z Chipcar sugerował mi aby sprawdzić jakieś elektrozawory w pompie wtryskowej, podobno ja się przytrą to nie wyłączają prądu na sterowniku i je palą i można sterowniki naprawiać w nieskończoność. No to niezła perspektywa - chyba pompa do przejrzenia czyli naprawy, chyba, że to co inne. |
Zatarty zaworek to jest chyba najprawdopobniejsze rozwiązanie problemu z pompami Boscha - tak sobie wymyśliliśmy z Asem na poprzedniej stronie tego wątku.
Prawdopodobnie po wymianie zaworu na pompie - tak on sie chyba nazywa, filtru paliwa i w twoim przypadku naprawy gwarancyjnej sterownika, fachowego odpowietrzenia całego układu foka będzie śmigać jak nowa. Moje zdanie na ten temat jest takie, że fachmani z Bosch zawsze chcą regenerować całą pompę bo najlepiej na tym zarabiają. |
sterownik pompy wtryskowej
Witam jestem nowym na tym forum - Focusa 1,8Tddi 1999 rok mam od miesiąca .I dnia 12 stycznia 2008 Foka padła bez żadnych objawów na szczęście 100 m od domu. Podpięty komp - wynik awaria pompy wtryskowej . Teraz pytanie mam małe -mechanik oczywiście serwis i koszt 3500 ale na forum znalazłem firmę Chipcar zajmującą sie naprawą sterownika koszt 750 zł i gwarancja 12 miesięcy +wysyłka. Firma sterownik naprawiła teraz czekam na przesyłkę wysłana wczoraj. Czy ktoś korzystał już może z usług tej firmy i jak sie sprawują sterowniki? Pozdrawiam.
|
[boshe] w większości przeglądarek ctrl+f jest search tekstu na stronie
na tej stronie chipcar jest pewnie ze 3 razy wypisany |
Re: sterownik pompy wtryskowej
Cytat:
[ Dodano: Pon 28 Sty, 2008 21:28 ] Jeszcze zobaczę po diagnostyce czy sterownik wróci do Chipcar-u na naprawę gwarancyjną i jak zachowa się główny mechanik tej firmy w sprawie gwarancji. Przez telefon zapewniał, już po drugiej awarii, że z naprawą gwarancyjną nie będzie najmniejszych problemów. Dla mnie najbardziej wkurzające jest czekanie (prawie 10 dni) na jazdę paczki po kraju. Dla poczty priorytet to 3-4 dni w jedną stronę. |
Wyslij kurierem - zazwyczaj 1-2 dni idzie paczka
|
Mnie ciekawi inna kwestia dot. pomp wtryskowych boscha - bezpieczeństwo użytkownika/ów pojazdu.
Czytam właśnie bzdury tego pokroju: http://www.motoekspert.mojeauto.pl/c...9&_libsetid=27 i zastanawiam się co ma niby oznaczać bezpieczna i przyjemna jazda z Boschem? Moja foka odmówiła posłuszeństwa w centrum miasta i to tylko przypadek sprawił, że prędkość była minimalna i miałem miejsce na zawleczenie jej na pobocze, ale są ludzie którym sterownik padł na trasie podczas wyprzedzania... pozostają jeszcze ci, którzy nie dowiedzą się co stało się z ich autem, bo ich przygoda z technologią boscha zakończyła się tragicznie na drzewie, w rowie albo na innym pojeździe - oby nie było takich... Skoro powszechnie wiadomo, że te badziewne sterowniki pomp wtryskowych wytrzymują ~160-200tys km (co wynika ze statystyk na różnych forach) a tak się troszczą o bezpieczeństwo, to dlaczego nie ma o tym nigdzie informacji, żeby uchronić się przed faktem, bo po fakcie już mnie obchodzi 'tańsza' naprawa sterownika/pompy (zakładając, że nie skasowałem auta w wyniku awarii) skoro bosch życzy sobie 2800 -3000 pln za sam nowy sterownik, nie mówiąc o regeneracji/diagnostyce samej pompy. Może chodzi tu o to, że powinniśmy skakać z radości że to wydatek 3 tys a nie 6tys pln... Jak wiadomo można dokonać naprawy za ~700pln, bo szlag trafia podobno tylko jeden tranzystor, więc za cholerę nie mogę doszukać w tym całym programie Bosch eXchange ani oszczędności ani przyjemności [banghead] Ma ktoś jakieś informacje czy interesowała się tym kiedykolwiek prasa? Wkrewiony jestem na maxa bo kilka dni przed padem sterownika leciałem autostradą więc szczęście w nieszczęściu... a auto mi gnije z nudów od tygodnia w oczekiwaniu na sprawny sterownik... |
też mialem "przygode" ze sterownikiem(całe szczescie ze stalo sie to przed brama kolo domu-po prostu juz foczki nie odpalilem).... fifi na lawecie wyladowala w serwisie Boscha i po dwoch dniach mialem ją gotowa. koszt-3751zl.... razem ze sterownikiem i regeneracja calej pompy. sam nowy sterownik-dokladnie nie pamietam(musialbym sprawdzic w papierach!!!)-ale kosztowal okolo 900 zl. reszta to czesci do pompy, rozrzad,wymiana filtra paliwa,WDS i robocizna... (gdybym naprawial sterownik-to foczka by byla tez uziemiona a i tak pewnie by nie ruszyla bo byl zatarty w pompie zaworek... jak rozmawialem z mechanikiem "wujem Zbyniem" to bylo w miare najlepsze rozwiazanie-fakt ze najdrozsze... tylko ze nie popytalem, nie posprawdzalem i oddalem autko do najdrozszego w okolicy serwisu-ale to juz moj blad!!!)
ale ogolnie to BOSCH sie nie popisal-ten sterownik jest felerny i tyle... |
no właśnie człowiek uczy się na błędach, z reguły własnych. Może po przeczytaniu tych postów kilka osób wyciągnie bardziej korzystne wnioski. Ja oczywiście nie mam do nikogo żalu, podjąłem pewne ryzyko na własną odpowiedzialność, no i się nie udało. Może komuś innemu to wyjdzie (powodzenia), ale kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi.
Pozdrawiam Pana Darka z "Chpipcar", tylko żeby Pan był bliżej morza - to pewnie byśmy focusa naprawili. Niestety czasami ta odległość włącza pewne blokady. Panie Darku, chyba się Pan nie obrazi jeżeli powiem, że obserwuje Pan to forum. Może parę rad w temacie elektroniki i pomp. Na pewno podniesie to Pana autorytet. [metal] [metal] [metal] |
to co padło? zawór na pompie? koszt takiego zaworu do tdci to 320 PLN w aso
chyba że cała pompa kaput, to faktycznie koszta będą spore... |
To teraz kolej na mnie sterownik z Chipcara dostałem dzisiaj po 7 dniach - gratulacje dla Poczty Polskiej. W sobotę będę miał wynik.Mechanik mówi że dokładna diagnoza i tak jest możliwa po wyjęciu pompy. Martwią mnie te zawory , czy jest możliwość sprawdzenia ich bez wyjmowania całej pompy? Ja tez zaryzykowałem - zobaczymy co z tego będzie:)
[ Dodano: Sob 02 Lut, 2008 12:38 ] No i skończyło sie na serwisie Boscha . Foka odpaliła na sterowniku z Chipcara ale wywala kilka błędów . Zaryzykowałem jak kolega ale odległość robi swoje i zgadzam sie z nim jak by to było bliżej to pewnie bez problemu byśmy naprawili. Ale mam wyjazd do Niemiec i chyba nie mogę ryzykować. Jest ryzyko jest zabawa szkoda że tylko taka droga:) Polecam serwis Boscha w Gdańsku BS Moto-Hrecki chciałem dać do firmy BS PEZAL ale jakoś wszyscy odradzają nie wiem czemu. |
shit :/
mój sterownik ma być dziś montowany przy czym od razu dostałem info, że o ile wogóle odpali to pojeżdżę z 1msc, max 2 i pompa zdechnie razem ze sterownikiem, więc lepiej bym zrobił odsyłając od razu do naprawy całość (pompa ze sterownikiem)... rydzyk fizyk zobaczmy co z tego będzie... a w Chipcar naprawiał ktoś z Was pompę? |
No to się zaczeło - focus trafił dzisiaj rano na warsztat w Gryfinie. Fachowcy z Boscha obiecali się uwinąć w 2-3 dni. Po kilku godzinkach telefon z informacją, że zdemontowali już rozrząd i jest problem: wyciek oleju, pasek, rolka napinająca i jakiś uszczelniacz do wymiany. Dodatkowy koszt naprawy ok. 400-500 zł (300zł części + 200 zł robocizna) - jaka moja decyzja robić czy nie. Co miałem odpowiedzieć - robić, robić (pasek z rolką ma ponad 60.000 km, i tak zaraz się do niego trzeba się będzie dobrać, no i ten wyciek). Jutro pompa na stół do sprawdzenia i kolejny telefon co ustalili. Już się boję o portfel. [zimny] [zimny] [zimny]
|
Moja foczka ma taki błąd po podpięciu kompa: UKŁAD REGULACJI POCZĄTKU WTRYSKU - 2 razy nie chciał zapalić, w końcu zaskoczył, do dzisiaj pali od pierwszego.
W Boshu mi powiedzieli że najlepiej będzie dać pompę na stół coś tam zrobią (nie wiem co dokładnie), zapłacę ok. 1000 zł i być może ocali to sterownik pompy wtryskowej oraz samą pompę. Sam nie wiem co zrobić. Auto jest mi potrzebne do pracy. Jeżdżę po wioskach, wieczorami i nie mogę sobie pozwolić na niespodzianki. Już teraz mam porytą psychę bo cały czas się zastanawiam czy odpalę czy mi nie zgaśnie gdzieś w polu?. Co byście zrobili na moim miejscu? Kolejna rzecz jaka mnie zastanawia to nazewnictwo i konkretne określenie przedmiotu usterki i naprawy? 1- czy przy awarii sterownika jest coś robione z pompą co zapobiegnie jej późniejszej awarii. Sterownik kosztuje np. 2500 zł, dostajemy gwarancję na 12 m-cy ale co z pompą. Czy może ona zepsuć się np. po miesiącu co również dużo kosztuje. Na pierwszej stronie jest kosztorys - "sprawdzenie, kalibracja pompy VP" - co to oznacza, czy to jest regeneracja pompy bo nie wiem? 2 - i na odwrót. Czy przy awarii samej pompy jest coś robione ze sterownikiem. Bo przecież po wydaniu kasy na regenerację pompy po jakimś czasie może walnąć jej sterownik i znowu kupa kasy. 3 - czy może spartolić się zarówno sterownik oraz pompa? 4 - skąd wg was jest taka rozbieżność w cenach. Jedni piszą jak w kosztorysie na pierwszej stronie ok. 2800 zł a inni 3,5 tyś, 5 tyś, a nawet więcej? 5 - no i co byście zrobili na moim miejscu. Trochę kasy mam odłożone ale nie wiem co zrobić. Czy czekać aż całkiem pierdylnie czy jednak im to oddać i niech działają? Tylko co zrobią? |
tak czy owak wymiana sterownika/regeneracja pompy potrwa chwilę więc będziesz uziemiony...
ja bym poczekał aż padnie i NA PEWNO nie robiłbym tego w ASO ani w serwisie BOSHa bo to zbędne koszty |
No i dzisiaj focus wrócił do mnie z powrotem z nowym tchnieniem życia. To leczenie kosztowało mnie 3.590 zł. Oprócz rozrządu wymienili tylko sterownik i go skalibrowali (no i filtr paliwa ale to zawsze robią). Za 10.000 km. mam wrócić do nich na obowiązkowy przegląd gwarancyjny pompy (koszt 100 zł + wartość filtra paliwa) inaczej po gwarancji. Z tego co się ich pytałem w pompie nic nie robili, bo komputer nic im nie wykazał, a gwarancja jest tylko na sterownik. Gdy padnie pompa to trzeba za jej robotę zapłacić i wtedy jest gwarancja na pompę. Za rok znowu padnie sterowniki i tak się można bawić w nieskończoność. Kalibracja z tego co wiem polega dopasowaniu sterownika tak aby sterował odpowiednio elektrozaworami w pompie i dawał odpowiednie dawki paliwa. Co do różnic w cenach dolicz ewentualny koszt naprawy samej pompy (np. uszczelnień, elektrozaworów), albo wymianę na regenerowaną, a koszt ci wzrasta lekko o 2 - 2,5 tys. zł. Ja bym z wymianami się za bardzo nie spieszył, sami fachowcy w Boschu mimo nowego sterownika i "fachowej" obsługi nie dają 100% gwarancji, że sterownik jutro, za tydzień a może miesiąc nie padnie. Jak padnie samochód trzeba przywieść (na swój koszt) do warsztatu i w ramach gwarancji się naprawi (i znowu pytanie na ile). Ponieważ nie mają za dużego ruchu w interesie przy okazji naprawiają w samochodzie co się da. Mi przez telefon powiedzieli,że pasek rozrządu jest zalany olejem, a dzisiaj go widziałem i jest suchutki jak pieprz. Nie wiem czy aby na pewno tam był wyciek. No ale zapłaciłem i już. Teraz tego nie sprawdzę, ale wątpliwości są.
Ogólnie trzeba stwierdzić, że robią raczej dobrze (na, ale za jaką forsę). Wszędzie nalepki z hologramami, karteczki z przebiegami, terminy następnych wymian i napraw itp. No i mam wrażenie że samochód jest żwawszy, lepiej zbiera się z drogi, i dużo mniej kopci na czarno. Na ale 1,5 miesiąca nim nie jeździłem i może mi się tak wydaje. Od jutra do roboty i zobaczymy jak się będzie spisywał w drodze. |
witam, a co byście mi podpowiedzieli. Moja pompa mi siada, komp wykazał błąd (pisałem powyżej), ponadto zdarza się, że się zapowietrza. Póki co jeżdzę, ale wg "magików" kwestia czasu kiedy mi pompa siądzie.
|
oddać fokę do ludzi - chociaż to mało uczciwe.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:02. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.