Oszczędzanie koła dwumasowego i sprzęgła
Witam,
jeśli było, to sorry. Nie znalazlem. Ale może warto zebrać te informacje w jednym miejscu. Napiszcie jak waszym zdaniem powinno się jeździć, zeby koło dwumasowe i sprzęgło wytrzymały jak najdłużej. Co je "zabija", a co nie osłabia? I jak to się ma do prawidłowego eksploatowania silnika, czyli jazda najlepiej w granicach 1800 - 3500 tys. obrotów (1.8 TDCi), co nie zawsze jest mozliwe, np w korku (jazda na wolnych obrotach na 1 lub 2 biegu poniżej 1500, a nawet 1200 obrotów). Czy bardzo delikatne przyspieszanie z wolnych obrotów bez półsprzęgła jest szkodliwe, czy lepiej stosować półsprzęgło, tym samym zużywając je szybciej? Jak ma się hamowanie silnikiem do wytrzymałości dwumasy? Czy redukować biegi przy dojeżdżaniu do świateł (z międzygazem w miarę możliwości) czy lepiej pozostawić auto na biegu, na którym poruszaliśmy się wcześniej i w odpowiednim momencie wysprzęglić? |
W FFI 1.8 tdci załatwiłem sprzęgło dość szybko, bo przy 85.000... Sam styl jazdy raczej nie miał na to wpływu, bardziej to, ze garaż mam na górce i w zimie czasami sa niezla jaja z wjazdem - ślizganie jak na górskim stoku + pokonanie wysokiego progu ;) I parę razy sprzęgło porządnie zaśmierdziało, myslę że kilka ładnych razy w ciągu czterech lat.
Przy normalnej jeździe powinno wytrzymać chyba o wiele więcej, chociaż kolega w Octavii 2.0 tdi wymieniał przy 49.000.... |
ja mam w swoim 150tys( bez ksiazki i ile jest naprawdee to nie wiem) i moglem nie wymieniac sprzegla ale wymienilem bo musialem wymienic skrzynie wiec przy okazji to zrobilem ale nie bylo w 70% zurzyte wiec napewno bym dobil 180tys na nim bo raczej nie startuje z pod swiatel 1 ;p , a dwumasowka zostala bo byla w dobrym stanie wiec tak naprawde pewnie zalezy to od wlasnie ruszania bo w tedy podobno dwumasowka najbardziej obrywa :)
|
Cytat:
Po za tym nie przejmuj się jak nie jesteś katem to 150 tys sama dwumasa powinna wytrzymać, a zwykłe sprzęgło wytrzymuje 200 tyś wiec co to za różnica? Teraz dobre serwisy robią taką wymianę za 2500 wiec moim zdaniem raz 150tys to można się z takim wydatkiem bez problemu pogodzić. Wole raz 2500 niż 3 x 500 i zawracanie dupy... |
mój ma na szafie blisko 250kkm i fabryczna dwumasa pracuje miodzio. Jeżdżę normalnie, dynamicznie. Jedyne co to nie zrywam z piskiem spod świateł i biegi zmieniam płynnie bez szarpania. Miom zdaniem same obroty silnika i jazda w danym zakresie mają niewiele wspólnego .......
|
Cytat:
|
Cytat:
Ja też ruszam Foką bez gazu (chyba że dynamicznie), ale nie mam problemu dwumasy [palacz] |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.