Farba wstaje... Dziwne. Gdyby powierzchnia przed malowaniem nie byla dobrze odtluszczona, to juz podczas malowania by kwiatki wychodzily. Ciekawe, jakiego podkladu lakiernik uzywal...
Moze za bardzo go rozcienczal i rozcienczalnik nie zdazyl do konca odparowac przed malowaniem baza (wydaje mi sie, ze wstaje wlasnia baza z klarem). Pozbyc sie tego raczej bedzie ciezko, bo podejrzewam, ze podczas np. jakiejs polerki farba po prostu odpadnie w miejscach pecherzy. Najlepiej byloby sie zglosic do tego miszczxa pistoletu z reklamacja. Domyslam sie, ze to troche lipa, skoro lotka jest juz na furze, ale imho to chyba najrozsadniejsza opcja.
__________________
Cujawy Customs
|