Ja właśnie rozebrałem swój na czynniki pierwsze. Zobaczymy czy będzie jeszcze działał. Mam zdjecia poszczególnych elementów napędu zamykania/otwierania zamka. Jeden silniczek, kilka zębatek i to wszystko, a to wszystko plastyk, poza silnieczkiem. Jak będzie działać, powiem co było, bo mam koncepcję, widze co powoduje jego zacinanie się.
|