tutaj akurat wychodzi moje lenistwo i uzyteczność formatu mp3. Wiem, że to zagra gorzej niż audio i to jest kompromis na który ide. Mp3 mam głównie 256kbps.
Co do basu w bagażniku to podoba mi się opcja muchy, pomimo tego, że dziecka narazie nie planuje
PW poszedł