A więc zaczęła mi sie tłuc zawiecha z tyłu. Szczególnie strona prawa. Jak się najedzie na jakąś dziurę prawą stroną to foczka rzuca
-ą, a jak się pobuja tyłem to skrzypi jak na mękach - również prawa strona.
Przebieg jest coś ok 148kkm w większości po śląskich drogach więc naszły mnie przypuszczenia, że amorki tylne, zwłaszcza prawy, dokonuje już swego żywota
.
No to tera pytania o wymianę.
Z tego co poczytałem w TIS'ie to jest to banał bo wystarczy odkręcić 2x2 śrubki i potem je przykręcić. Oczywiście tak łatwo to może być tylko w teorii, a więc pytam kto to wymieniał że tak powiem osobiście i jakie niespodzianki mnie czekają
. Czy w tym miejscu można liczyć na zapieczone na amen śrubki (cięcie kątówką), czy też odkręci się je palcami
.
Czy oprócz nabycia nowych amorków trzeba również zapodać jakieś tulejki, owe śrubki itd?
I teraz o wyborze amorków:
Czy Kayaba gazowe, o te:
http://www.allegro.pl/item203651847_...we_kayaba.html
to słuszny wybór? Z tego co wiem to firma jest jak najbardziej uznana. Jeździ ktoś na tym?
No to tyle.
PS. Koledze @ zwracam uwagę że wątek dotyczy samochodu marki Ford Focus i jakiekolwiek insynuacje że to złe amorki bo do matissa nie podejdą będą nie na miejscu