wojtekn nie kombinuj. Zrób tak jak Rasta napisał. Zrobisz raz porządnie i będziesz miał spokojną głowę. Przez ten czas pewnie bedziesz musiał sam odgrzybiać parę razy i za każdym razem kupić nowy środek. Ja odgrzybiałem w specjalistycznym warsztacie. Gość wstawił do kabiny na 20 min. jakieś urządzenie podpięte do prądu, rozpylające substancję, która była dodatkowo rozbijana na mokroskopijne cząsteczki poprzez jakieś fale (czy cuś w tym rodzaju). Odgrzybiona została klima i całe wnętrze, koszt 40 zł