View Single Post
stare 12-04-08, 16:51   #26
OzyrysLX
Turysta
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Skąd: Lębork
Postów: 4
Domyślnie Naprawa niedziałającego zamka

Chciałbym podzielić się swoimi doświadczeniami dotyczącymi centralnego zamka.
Mój przypadek - typowy, tzn. przy niższej temperaturze, lub większej wilgotności nie zamykał się z pilota ani przyciskiem "lock" od wewnatrz. Samochód można było zamknąć jedynie kluczykiem i to od prawej strony, a później aktywować alarm. Strasznie niewygodne!!!. Przystąpiłem wiec do naprawy. Pełne powodzenie. Już 3 miesiące chodzi bez zarzutu.
Po pierwsze: zdemontowałem zamek drzwi lewych ( opis demontażu znajdziecie na forum). Następnie majac wyjęty zamek rozebrałem go. Składa sie on z dwóch podzespołów; części mechanicznej( zapadki, ciegna,krzywki), oraz z części powiedzmy elektrycznej ; silniczek napędowy, mikrowyłacznik, gniazdo przyłaczeniowe kostki.
Część mechaniczną wyczyściłem ze starego smaru najlepiej jakimś preparatem do odtłuszczania i nasmarowałem na nowo .
Część elektryczną rozmontowałem na składniki tzn. odkręcajac 8 małych wkrętów wyjałem silniczek z przekładnią oraz zespołem krzywki blokującej. Przyglądajac się sposobowi przeniesienia napędu na tą krzywkę stwierdziłem że języczek przesuwu krzywki blokuje się w pewnym położeniu z powodu nieprecyzyjnego kształtu samej krzywki (zbyt ostra krawędź ). Zaokrągliłem ją nieco. Następnie wziąłem się za testowanie mikrowyłącznika. Jest to mikrowyłącznik dwustronnego działania. Przycisk mikrowyłącznika jest zabezpieczony czerwoną gumką (zapewne przed dostępem wilgoci). Przy próbach jego działania zauważyłem, że nie zawsze tenże mikrowyłącznik działa. Co sie okazało - gumka zabezpieczająca przycisk stwardniała i nie pozwalała na odpowiednie jego działanie. Trzeba było podgrzać ją znacznie aby stała sie plastyczna na tyle ,by nie blokować przycisku. Jednak gdy oziębiłem mikrowyłącznik (w lodówce - haha ) znów stwardniała. Usunąłem ją więc całkowicie. Złożyłem zamek odpowiednio go zabezpieczając przed wilgocią, zamontowałem do drzwi, podłączyłem wtyczkę oraz zabezpieczyłem ją silikonem przed dostepem wilgoci. Skończyły się problemy zzamkiem - mam nadzieję że na długo.
Przyczyną niedziałania zamków jest:
1. Niedokładne wyprofilowanie krzywki blokującej
2. niewłasciwy materiał użyty na kapturek zabezpieczajacy mikrowyłącznik
Czyli dwie choroby .
Smarowanie WD-40 , opisane wcześniej powoduje przesmarowanie jedynie opisanej krzywki i zespołu przekładni silniczka. Ale jeśli chodzi o mikrowyłącznik i wspomnianą gumkę - raczej nie pomoże.
Przepraszam, że nie dołączyłem fotek . Po prostu nie miałem ze sobą aparatu na warsztacie. Starałem się opisać budowę i przyczyny niesprawności w możliwie najprostszy sposób.
OzyrysLX jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem