W związku z tym, że za niedługo ściągnę alufelgi z letnimi gumami i założę stalówki z zimowymi laczkami pojawiło się w mym umyśle takie oto pytanie:
Letnie opony zostają na alufelgach. Widamo, alufelgi umyję, przetrę jakimś preparatem i złożę na przechowanie do piwnicy. Przyjdzie wiosna, wyciągnę je na świat. A... kiedy powinno się je wyważyć? Po sezonie, czy też raczej przed załozeniem na auto? Podobnie rzecz się ma z zimowym kompletem. Kiedy wyważać?
Pozdrowienia!
Ps. Oczywiście, takich rozterek nie mają użytkownicy, którzy jeżdżą na alusach/stalówkach non-stop i tylko zmieniają na nich gumy. Ale oni też mogą wyrazić swoją opinię w tym temacie