View Single Post
stare 04-01-09, 16:19   #1
youdzin
Turysta
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Skąd: Olecko
Postów: 2
Domyślnie [FFI]Paląca się lampka ciśnienia oleju/problemy z ciśnieniem

Witam.
Posiadam Forda Focusa pierwszej generacji rocznik '99 1.8tddi 90ps wersja raczej nie ma tu znaczenia ale jest to ghia. Mam mały, teraz to już raczej duży problem.
Wiem, że były już podobne wątki ale żadne z rozwiązań podanych na forum nie poskutkowały. Dodatkowo też większość problemów opisanych na forum związane były z migającą kontrolką na zimnym silniku u mnie jest odwrotnie ale może opisze problem dokładnie.

Wszystkie problemy zaczęły się od tego, że posypała się pompa wody(znaczny wyciek płynu chłodzącego) a do domu miałem jakieś 100km więc po kontakcie z mechanikiem i zaopatrzeniu się w znaczną ilość wody ruszyłem powoli w trasę. Nie używając zbytnio turbo i zatrzymując się co 30km po to by wystudzić silnik i uzupełnić braki ( wiedziałem o tym że nie wolno dolewać wody do rozgrzanego silnika po to aby nie uszkodzić głowicy) Wszystkie wskaźniki były w porządku temperatura nigdy nie skoczyła ponad optymalny poziom, chłodnica działała. Tak szczęśliwie dojechałem do celu. Oczywiście od razu samochód powędrował do mechanika i została wymieniona pompa wody i przy okazji wymieniony rozrząd bo był już na to czas. Po odebraniu samochodu od mechanika zaczęła migać kontrolka ciśnienia oleju ale tylko wtedy gdy samochód osiągał optymalna temperaturę. Wiec od razu do wymiany poszedł czujnik oleju, olej i wszystkie filtry (przy okazji pasek wieloklinowy ponieważ został zalany borygiem i zaczął piszczeć). Niestety to nic nie pomogło. Następna diagnoza była taka że albo to panewki albo pompa oleju. Wcześniej jednak pojechałem zmierzyć ciśnienie oleju i okazało się że na zimnym silniku i wolnych obrotach ciśnienie jest około 0,5bara(przy wolnych obrotach) a na wysokich obrotach dochodziło do ponad 4barów. Gdy silnik się rozgrzał ciśnienie spadało prawie do zera. Żeby sprawdzić czy to nie panewki polecono mi zalać uszczelniacz do oleju. Nic to nie pomogło wiec została wymieniona pompa oleju(stara rzeczywiście była jak się nie mylę to przytarta) oraz przewód w misce olejowej. Niestety i to nic nie dało chociaż lampka zapala się zdecydowanie później. Ponowne mierzenie ciśnienia oleju i teraz na wolnych obrotach ma 2 bary a na wysokich prawie 0. Mechanik stwierdził że do wymiany panewki zarazem główne jak i korbowodowe, wiec wiąże się to z wyjęciem silnika. Dodam tylko, że nigdy nie pojawiły się wycieki oleju. Pozostałe płyny i wskaźniki są w porządku.
Wiem, że najlepiej było przejechać się do ASO ale do najbliższego mam 40km więc najpierw chciałbym zasięgnąć wiedzy tutaj. Być może ktoś miał podobne problemy i może wcale nie trzeba pchać rąk w silnik. Za wszelkie sugestie dziękuje.
youdzin jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem