Siły użyłem dosyć dużo, opukałem młotkiem itp. Jutro spróbuje powalczyć takim ściskiem stolarskim - złapie od dołu, z góry oprę na śrubie i spróbuje zacisnąć, może puści
[ Dodano: Sob 04 Lip, 2009 16:08 ]
Ciężko było, ale poszło. Użyłem klucza zaciskowego. Ośka od wycieraczki pasażera zapieczona na maksa. Wybiłem przeczyściłem , śmiga wszystko spoko.
Dzięki