Wszystko jest tak jak pisze kolega pawel_k, któremu też dziękuję za wyjaśnienia przez pw. Ze swej strony, aby wzbogacić dyskusję proponuję wszystkim tym, którzy w przyszłości będą się bawić w zamianę modułu komfortu, by sami zrobili sobie narzędzie do jego (de)montażu. Moduł, a właściwie jego śruba mocująca, ta od strony silnika jest niedogodnie umieszczona, tak, że ciężko tam dojść jakimś śrubokrętem, a te małe nie dają śrubie rady. Problem rozwiązałem poprzez zamocowanie w kawałku tulejki zgiętej pod kątem prostym wkładu do śrubokręta. Demontaż starego i montaż nowego modułu obyły się w ten sposób bez najmniejszych problemów, nie ruszałem nawet plastikowej osłony, na której trzyma się moduł. Jeśli chodzi o koszty to: szary moduł komfortu 100 zł, surowy kluczyk z pilotem 129 zł, docięcie grotu w Selgros w Katowicach 50 zł + chwila czasu na złożenie wszystkiego do kupy. Fajny efekt, polecam każdemu taką inwestycję