Cytat:
Napisał kleofas
dzior - jak nie masz twardych dowodów, że komis coś namieszał, to możesz im skoczyć
rozumiem, że gra jest warta świeczki w przypadku auta za kilkaset tysięcy PLNów
w przypadku auta za około 20-30kPLN, to sztuka dla sztuki! co ugrasz? po jakim czasie?
no chyba, że komuś nie szkoda zdrowia i pieniążków, które raczej będą wydane bez skutku to droga wolna ![Bigok](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/bigok.gif)
|
Wiem tylko, że np komisy są traktowane jako "zawodowi sprzedawcy" i podlegają pod ustawe o sprzedaży konsumenckiej czy jakoś tak. I nie ma znaczenia czy komis coś mieszał. Wystarczy, że wystawili samochód jako bezwypadkowy, a jest po dzwonie to jest to podstawa do odstąpienia od umowy z uwagi na niezgodność towaru z umową. Tyle teoria. Oczywiście możliwość egzekucji jest taka jak piszesz i całkowicie sie z tym zgadzam.
A czy jest sens to juz autor tematu musi sobie odpowiedzieć.