w dieslach można bez tłumika jeździć i w zasadzie będzie tylko deczko, ale to naprawdę deczko głośniej za to na obrotach będzie ładnie świszczał jak jest turbo wiem to na własnym przykładzie. Ibize miałem taką 140 PS i z przelotem, a na końcu z tłumikiem basowym malona chodziło to bardzo fajnie i miało basowy pomruk nie wspominając na obrotach. Mam np kumpla który ma komis w Olsztynie, sprowadzają auta ze stanów i praktycznie w każdym samochodzie robią przelot czy to jest subaru czy inne auto nie koniecznie z silnikiem boxera robią to by auto oddychało
a wydech przelotowy nie zawsze oznacza ryczącego junaka
ale mają też np fajnego nissana 300 NX na podwójnej turbinie i z przelotem chyba 3' to to tak ryczy że szklanki z półek spadają :P