akumulator nie ma nic do tego, właśnie wymieniłem na nowy bo stary był już pusty jak bęben (miał 9 lat), przed wymianą nie zauważyłem żadnych dziwnych objawów prócz problemów z odpalaniem, coś masz w kablach popitolone, może gdzieś masa uciekła, albo jakieś zwarcie, inwencja twórcza elektryków też nie zna granic szczególne partaczy
|