słabe hamulce, twardy pedał na zimnym silniku
Witam!
Dzi¶ wieczorem przydarzyła mi się taka wła¶nie historia.
Odpalam sprzęt, czekam sobie minutkę, dwie przed ruszeniem, jak zwykle
zapinam jedynkę i ruszam, dojeżdzam do pierwszego skrzyżowania, ja na pedał a tu... zima! pedał twardy, hamulce słabe jak s..n, pojeĽdziłem chwilę bocznymi uliczkami, co chwila sprawdzaj±c, po jakich¶ dwu minutach (1km) wszystko wróciło do niormy, ale jeĽdziło się z dusz± na ramieniu. Dodam, że auto stało cały dzień nieruszane.
Przegl±dałem forum, ale nic podobnego nie znalazłem (był podobny temat, ale podczas jazdy)
Czy kto¶ się z tym już spotkał?
Stawiam na:
- pompę wspomagania
- płyn ham.
Dzi¶ juz ciemno i leje, jutro sprawdzę ten płyn, ale kurka czemu po rozgrzaniu jest już wszystko ok?
pzdr
|