Dzięki wielkie Panowie
jutro jak tylko znajdę chwile postaram się wrzucić zdjęcia, ale jak kolega Kacper pokazywał, aż tak źle miejmy nadzieje nie ma
i jeśli to co jest na zdjęciach to jedyna rzecz jaką wyciął blacharz, to kolejny dowód na naciąganie blachmistrza, mnie powiedział że wytnie zaraz przy krawędzi foteli pasażera i kierowcy, co było nie ukrywam lekkim szokiem, ale co ja tam wiem o zabijaniu... ;D :P pozdrawiam, i życzę udanej soboty