View Single Post
stare 09-11-11, 21:06   #1
de_stal
Turysta
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Skąd: stalowa wola
Postów: 17
Domyślnie 1.8 B + G szarpanie na zimnym silniku

Mam 3 sprawy.
Mój c-maxik silnik 1.8 duratec - mam do wymiany termostat bo mi nie trzyma - tak patrzyłem to nie wiem czy da się bez odkręcania alternatora bo słaby dostęp, ale od spodu nie zaglądałem. Trochę miejsca jest po wyjęciu reflektora ale nie wiem czy się da go zdemontować (termostat). Pytanie czy ktoś przerabiał to w takim silniku. A i dodatkowo jak później odpowietrzyć układ.
Druga sprawa to wolne obroty i praca nierozgrzanego silnika. Dodam że mam zamontowaną sekw. instalację gazową. Miałem problemy z falującymi obrotami na biegu jałowym. Znalazłem informację, że często pomaga wyczyszczenie krokowca/zaworu bocznikowego. Po oględzinach stwierdziłem, że takiego nie posiadam a wolne obroty reguluje krokowiec na przepustnicy. Zdemontowałem przepustnicę, wyczyściłem dokładnie, zrobiłem reset kompa ściągając klemę z akumulatora. Musze przyznać, że bardzo pomogło na falujące obroty, już z nimi nie mam problemu, natomiast pozostał w dalszym ciągu problem z prącą zimnego silnika. Objawy są takie, że jak silnik nie rozgrzany to strasznie szarpie przy przyspieszaniu, nierówno pracuje (na benyznie). Dzisiaj jak jechałem pod górkę to w ogóle nie chciał przyspieszać i zaczęła lampką check engine mrugać (pierwszy raz). Ciekawe jest to, że jak już troszeczkę się silnik rozgrzeje i się przełączy na gaz to przestaje szarpać. Jak z powrotem przełączę na benzynę to dalej szarpie i tak aż silnik złapie te powiedzmy ponad 70 stopni. Dodam, że różne paliwa tankowałem także i te lepsze i bez różnicy.
Reset kompa był, przepustnica wyczyszczona to pytanie co może szwankować, że na gazie jest ok a na benzynie szarpie. Jakiś czujnik ? Proszę o pomysły oraz jak diagnozować.
__________________
C-max 2005r
1.8 Duratec
de_stal jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem