RaJo8 pierwsze koty za ploty, na przyszlosc bedziesz wiedziec jak jechac po takiej nawieszchni. Moja rada, wez poszukaj sobie jakiegos parkingu poczekaj az dobrze przysniezy i pocwicz troche jazde w takich warunkach wyczuj auto i nie mowie tutaj o bezmyslnym zaciaganiu recznego tylko np wjezdzanie w zakret ze zbyt duza predkoscia i proba opanowania auta i kontry.
Co do opon z kolcami to do sceptykow pytanie czy jezdzili na takich oponach w ekstremalnych warunkach? Moge wyrazic swoja opinie i chyba wszystkich skandynawow bo jezdzilem autem z kolcami po kole podbiegunowym i na drodze po ktorej faktycznie nei dalo sie chodzic (jedynie slizgac) autem przejechalem ostroznie ale bez wiekszego uslizgu, a co najwazniejsze pewnie.
Reasumujac trening czyni mistrza wiec powodzenie