Dokładnie nie wiem. Kolega miał całe szkolenie w Mercedesie. Tydzien trwalo z treningami. On jest kierowcą tira. Oni tam mają jakieś 3 hamulce.
1- podstawowy
2- klapowy
3- jakis tam nie pamietam
chodzi o to, że jak hamuje silnikiem to tam sie cos zamyka i nie pozwala wydostawac sie spalinom, zdecydowanie hamuje autem.
3 wynalazek to taki , ze spaliny są wręcz wtłaczane z powrotem .
Poproszę go o jakieś dokumenty celem uwiarygodnienia teorii. W osobówkach tak nie ma chyba
. Ale powiedział ( jeśli chodzi o disle ) hamuj chopie silnikiem, no to hamuje.
PS. jak na szkolenie wszedł koleś który 1,5mln km zrobił na jednych klockach to mu podziekowali za udział.