[MacGyver]

Witam wszystkich!

Mam problem ze swoim Focusem, silnik 1.6 benzyna nie diesel.

Przy przekręceniu zapłonu (stacyjki) silnik nie odpala sam alternator kręci, akumulator wg dobry.
Przy przekręceniu zapłonu (stacyjki) i przytrzymaniu " lekko gazu" silnik odpala i pracuje dobrze, ale jak zdejmę nogę z gazu po chwili gaśnie.
Przy zapaleniu i przytrzymaniu nogi "na pedele gazu" do mniej więcej 20-30 sekund silnik już pracuje i nie gaśnie. Pracuje prawidłowo na wolnych obrotach. Nie muszę trzymać nogi.

Sytuacja taka ma miejsce z samego rana przy odpalaniu samochodu teraz jesienią. Wcześniej tzn. latem i z 2 tyg. wcześniej tego problemu nie miałem.

Ponadto gdy samochód postoi dłużej np. po pracy, sytuacja jest taka sama jak wyżej. Jednak gdy przejadę się np z 2 km i zapalę jeszcze raz to jest "normalnie" tzn. zapala i pracuje silnik bez dodawania gazu nogą.

Co może być przyczyną mojego problemu. Samochód stoi na dworze nie jest garażowany. Paliwa jest dużo.


Pozdrawiam.