Gorsze sztrucle są robione. Myśle że i koszta nie bedą tak wielkie, coby postawić autko na kołach. Zawieszenie, błotnik i zderzak na pewno do wymiany. Silnikowi nie powinno się nic stać. Troche lakieru i foczka znowu śmiga. Troche szkoda niepotrzebnie wydanej kasy, ale przecież to tylko samochód. Powodzonka i szybkiego powrotu do zdrowia foczce.
|