Plusem budżetu 13-14 k jest to, że złapie się w nim sporo diesli bez DPFu oraz benzyn 8V, a nimi przyjemniej jeździ się w mieście niż szesnastkami. A skoro nie ma preferencji (pozytywnych czy negatywnych), to nie warto kierować się marką, jeno samym stanem pojazdu. Każdy kompakt się nada.
A szukającemu polecam spojrzeć, na przykład, na tylne nadkole i jak spotyka się ono z karoserią/progiem. Takiego szajsu nie znajdziesz prędko w innym aucie (w golfie, octavii, leonie jest tu ideał).
Zaślepieńcom na forach nie ufaj, bo oni tak wyznają swe auta, że je z dużej litery piszą (patrz post wyżej).